Temat: Powiększone usta?

Serio aż tak widać, że powiększyłam usta?

Mnie się wydaje, że nie bardzo, ale pytam, bo może niedługo przesadzę.



Moje usta przed:


KEYMAklejMaa napisał(a):

Troch widać, ale wygląda naturalnie.

A Moje?

Keyma, jak się wrzuci twoje dane osobowe na google, to wyskakuje jakieś twoje starsze zdjęcie przed powiększaniem - no to mi się podoba bardziej przed. Choć u ciebie może przez kształt ust tych typowych oznak powiększania nie widać na pierwszy rzut oka.

menot napisał(a):

KEYMAklejMaa napisał(a):

Troch widać, ale wygląda naturalnie.

A Moje?

Keyma, jak się wrzuci twoje dane osobowe na google, to wyskakuje jakieś twoje starsze zdjęcie przed powiększaniem - no to mi się podoba bardziej przed. Choć u ciebie może przez kształt ust tych typowych oznak powiększania nie widać na pierwszy rzut oka.

Ja miałam duża asymetrie, która mi przeszkadzała. 

Widać i to bardziej niż mniej, dokładnie tam, gdzie na zdjęciu zaznaczyła Blueberry, wałeczki nad górną wargą średnio wyglądają.

Pierwszą rzeczą jaka rzuca mi się w oczy przy powiększonych ustach to że są nienaturalnie gładkie, nigdy naturalne usta nie wyglądają w ten sposób. No i jak dla mnie inna jest ich mimika.

Pasek wagi

Daga, mi też się wydaje, że Ci kwas delikatnie migrował. miałam to samo i rozpuszczałam i teraz jest ok.

Widac. Dla mnie wygladaja nienaturalnie. Jak okreslila Noir - zbyt gladkie, dla mnie lekko napompowane. Naturalne (nawet duze) usta tak nie wygladaja. Twoje wygladaja jak po ukaszeniu pszczoly ;-) 

Szczerze? Na dwóch pierwszych widać, na dwóch ostatnich nie. 

Faktycznie, teraz kiedy dziewczyny o tym napisały, też mi się rzuciło w oczy, że są nienaturalnie gładkie. Ale sama bym pewnie nie zauważyła 

Pasek wagi

Wisterya napisał(a):

Szczerze? Na dwóch pierwszych widać, na dwóch ostatnich nie. 

Bo te dwa ostatnie są przed powiększaniem.

Przed powiększaniem było lepiej

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.