Temat: Emocje a jedzenie

Zauwazyłam, że kiedy mam normalny dzień bez kłótni diete trzymam okey.
Ale kiedy się np. pokłóce z kimś jestem nabuzowana i nie mam ochoty jeść, a kiedy emocje mnie opuszczą uspokajam się mam wilczy apetyt :/
Wy też tak  macie? jak sobie z tym radzicie?
Bo ja miałam dziś sytuacje taką i z godzine temu zjadłam nadprogramowo posiłek a teraz czuje się okropnie i boję, ze sie to odbije na mojej wadzę :/
ja zaczynam jeść :< cokolwiek, dla samej idei jedzenia co jest moją zmorą. i to nie tylko przy kłótniach, ale także ze stresu czy zdenerwowania że nie znalazłam na swój tyłek dobrych jeansów...
ostatnio jak mam ochotę jeść to staram się wypić jak najwięcej wody by nie mieć po prostu miejsca na słodycze i słone przekąski 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.