- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2021, 18:52
Hej. Mój chłopak do mnie ostatnio powiedział, że lubię takie suczkowate ubranka. A ja odpowiedziałam, że nie, nie zawsze i dodałam, że nie chce aby tak uważał, że przecież nie ubieram bluzek z dekoltem. On odpowiedział coś to dobrze. A ja się zapytałam czemu to dobrze, chciałam znać jego zdanie na temat moich ubrań i to jak się według niego ubieram. A on wyjaśnił, że to dobrze, że nie chodze tak codziennie, że wiesz mega krótka spódniczka czy sukienka. A ja się zapytałam co w tym złego jakbym chodziła na codzień w krótkich spódniczkach czy sukienkach. A on odparł, że nic już. A ja znowu się zapytałam że moze mi powiedzieć jakie ma zdanie na ten temat bo jestem ciekawa. Odpowiedział, że jak idę do szkoły czy gdzieś w gości to chyba nie ubieram się wyzywająco. A ja się zapytałam czy ja twoim zdaniem ubieram sie wyzywająco?. To, że czasem ubiore sukienke krótszą to nie oznacza, że ubieram się wzyzwajaco, że dupy mi nie widac a dekoltów w ogóle nie nosze. A on no wiesz widać ci więcej, ja nic do tego nie mam. ubieraj sie jak chcesz ale jak zostaniemy zaproszeni na kolacje do moich rodziców to lepiej niech ubiore cos dłuższego aby rodzice sobie czegoś o mnie nie pomyśleli.
Ja szok totalny, nie uważam aby moje ubrania byly wyzywajace, sukowate. Nosze krótkie spódniczki, ale nie widać mi dupy, bluzek z dekoltem nie nosze ale nawet jeśli to do razu wyglądam jak dziwka?. Mam 20 lat nie 40 aby to było nie na miejscu, młoda jestem to czemu mam zakrywać ciało?
Co to waszym zdaniem oznacza ubierać się sukowato, wyzywająco?. Ja juz sama nie wiem jak sie mam ubierac, nie sadzilam ze dla mojego chlopaka ubieram sie jak suka i mnie to szczerze troszke uraziło.
21 sierpnia 2021, 19:10
nie uzylabym slowa s**owato, ale wyzywajacy stroj to jak jest odsloniete nieco za duzo czyli np. miniowa i dekolt. Ubieranie sie stosownie do okazji to nieco inny temat - to co ubralabym do klubu pewnie odpuscilabym sobie na urodzinach babci. A Twoj facet to jakis dziwny typ ze w taki sposob komentuje Twoje ubrania.. zeby nie powiedziec gorzej.
21 sierpnia 2021, 19:24
Jak się domyślam sukowato to kiedy widać pośladki, piersi lub dużo nóg, pleców, pewnie też obcisla bluzka kiedy bez stanika.
Ja lubię kiedy ludzie wyglądają seksownie, bo jest na czym oko zawiesić, dlatego sama nie uzyłabym takiego sformułowania, że ktoś się sukowato ubiera.
Jestem po 30 i noszę mini i dekolty, mój facet jeszcze nigdy nic nie skomentował.
21 sierpnia 2021, 19:41
gdybys nie dodała tego że masz 20 a nie 40 to bym uznała, że jesteś osobą, dla której bariera stroju jest sztucznie wykreowana, z czym akurat ja się zgadzam. Ale dodalaś, więc doskonale wiesz o co mu chodzi :D
21 sierpnia 2021, 20:05
moze zamiast ubioru lepiej zmien chłopaka, bo to już twój kolejny temat dot problemów w waszym związku
chociaz na kolację z rodzicami chłopaka krótkiej sukienki czy bluzki z dużym dekoltem bym nie założyła, jasne, że jesteś młoda i możesz więcej pokazywac, ale taki strój mozesz zostawić kiedy umówisz się na kolację z samym chłopakiem
21 sierpnia 2021, 20:19
może w jego otoczeniu dziewczyny ubierają się w spodnie i długie sukienki, więc już sama krótka spódniczka jest wyzywająca w jego mniemaniu? Dla mnie krótka kiecka nie jest wyzywająca. Krótka spódnica i dekolt do pępka + ostry makijaż już tak. Wszystko zależy od zestawienia.
Edytowany przez Karolka_83 21 sierpnia 2021, 20:20
21 sierpnia 2021, 20:20
Krotka spódnica, duży dekolt, to wszystko obcisłe i w połączeniu z z jakimiś dodatkami/kolorami plus jeszcze jak masz kobiece kształty to może to wyglądać zdzirowato.
21 sierpnia 2021, 20:39
gdybys nie dodała tego że masz 20 a nie 40 to bym uznała, że jesteś osobą, dla której bariera stroju jest sztucznie wykreowana, z czym akurat ja się zgadzam. Ale dodalaś, więc doskonale wiesz o co mu chodzi :D
co to znaczy , ze "bariera" stroju jest sztucznie wykreowana ? Masz na mysli tylko kwestie wieku czy tez dobierania stroju do kontekstu/sytuacji ? No i czy sztucznie oznacza niepotrzebnie ? Bo normy dotyczace stroju jak i sam fakt noszenia jakiegokolwiek stroju to wymysl czlowieka i co do tego chyba nie ma watpliwosci ;p
21 sierpnia 2021, 20:58
Des, mam na myśli dokładnie to co powiedziałam. Jeśli ktoś nosi ubiór jaki chce i w jakim czuje się najbardziej sobą, to nie będzie podawał argumentu wieku i podpierał go drugim, o pokazywaniu ciała.
keyma nosi się krótko i dopasowanie nie dlatego że ma 20 czy 30 lat tylko dlatego że jest Keyma, i ja ją taką całkowicie kupuję. Chociaż próbuje innych rzeczy i w niektórych wygląda ciekawie, to trochę jednak niewiarygodnie ;).
okazja i dres code nie mają tu nic do rzeczy.