Temat: Lot do Polski

Czy ktoś z Was leciał ostatnio do Polski? Czy przy wsiadaniu do samolotu sprawdzają negatywne testy na covid, czy dopiero straż graniczna w Polsce?

Himawari napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Leciałam miesiąc temu z Niemiec Lot-em. Testy sprawdzano przy oddaniu bagażu i po wyladowaniu w Polsce. 

O, to masz inne doświadczenia, niż wiekszosc osób :) a wiesz może, co z osobami, które nie miały testów? Bo teoretycznie nie ma w Polsce takiego wymogu, tylko kieruje się te osoby na kwarantannę, ale zastanawiam się, czy w praktyce mogą odmówić wejścia na pokład?

Test musisz mieć negatywny przed wejściem do samolotu w pl jeśli test negatywny nie ma kwarantanny

Pasek wagi

Mam jeszcze pytanie do osób, które leciały z negatywnym testem - czy test byl w ramach certyfikatu covidowego, czy niezależnie, wydrukowany na papierze?

Himawari napisał(a):

Lecę z Irlandii, wiec nie Schengen, ale z tego, co czytałam, kraje UE maja takie same reguły :) 

Jestem skołowana, bo nie wiem, czy mogę zrobić test na lokalna służbę zdrowia (deklarują na swojej stronie, ze te testy nie są akceptowane przez linie lotnicze, ponieważ wynik ma formę wiadomości tekstowej, a nie listu). Rozważam zrobienie antygenowego na lotnisku, ale boje się, ze linie lotnicze będą mi robić problemy?

Zakladam, ze chodzi o specjalny certyfikat. Ja robilam testy przed przyjazdem do PL, wlasnie po to by nie nalozyli kwarantanny przy wjezdzie do kraju i o ile mozna zrobic test, to dostajesz tylko wynik, bez specjalnego certyfikatu potwierdzajacego. O ten certyfikat sie pewnie rozbija, ze linie nie honoruja “samych testow”, bo nie ma wlasciwego dokumentu potwierdzajacego. Ja placilam za test plus za certyfikat. Sa tam Twoje dane osobowe, nr paszportu, kiedy zrobiono test i pare innych informacji. 

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

Lecę z Irlandii, wiec nie Schengen, ale z tego, co czytałam, kraje UE maja takie same reguły :) 

Jestem skołowana, bo nie wiem, czy mogę zrobić test na lokalna służbę zdrowia (deklarują na swojej stronie, ze te testy nie są akceptowane przez linie lotnicze, ponieważ wynik ma formę wiadomości tekstowej, a nie listu). Rozważam zrobienie antygenowego na lotnisku, ale boje się, ze linie lotnicze będą mi robić problemy?

Zakladam, ze chodzi o specjalny certyfikat. Ja robilam testy przed przyjazdem do PL, wlasnie po to by nie nalozyli kwarantanny przy wjezdzie do kraju i o ile mozna zrobic test, to dostajesz tylko wynik, bez specjalnego certyfikatu potwierdzajacego. O ten certyfikat sie pewnie rozbija, ze linie nie honoruja ?samych testow?, bo nie ma wlasciwego dokumentu potwierdzajacego. Ja placilam za test plus za certyfikat. Sa tam Twoje dane osobowe, nr paszportu, kiedy zrobiono test i pare innych informacji. 

Tak, bardzo możliwe, ze o to właśnie chodzi :) natomiast zastanawia mnie, czy faktycznie będą to sprawdzać przy wsiadaniu do samolotu, ponieważ teoretycznie - mogę przylecieć do Polski tez bez testu i przejść kwarantannę… skomplikowane to wszystko

Himawari napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

Lecę z Irlandii, wiec nie Schengen, ale z tego, co czytałam, kraje UE maja takie same reguły :) 

Jestem skołowana, bo nie wiem, czy mogę zrobić test na lokalna służbę zdrowia (deklarują na swojej stronie, ze te testy nie są akceptowane przez linie lotnicze, ponieważ wynik ma formę wiadomości tekstowej, a nie listu). Rozważam zrobienie antygenowego na lotnisku, ale boje się, ze linie lotnicze będą mi robić problemy?

Zakladam, ze chodzi o specjalny certyfikat. Ja robilam testy przed przyjazdem do PL, wlasnie po to by nie nalozyli kwarantanny przy wjezdzie do kraju i o ile mozna zrobic test, to dostajesz tylko wynik, bez specjalnego certyfikatu potwierdzajacego. O ten certyfikat sie pewnie rozbija, ze linie nie honoruja ?samych testow?, bo nie ma wlasciwego dokumentu potwierdzajacego. Ja placilam za test plus za certyfikat. Sa tam Twoje dane osobowe, nr paszportu, kiedy zrobiono test i pare innych informacji. 

Tak, bardzo możliwe, ze o to właśnie chodzi :) natomiast zastanawia mnie, czy faktycznie będą to sprawdzać przy wsiadaniu do samolotu, ponieważ teoretycznie - mogę przylecieć do Polski tez bez testu i przejść kwarantannę? skomplikowane to wszystko

Nie bede oryginalna: zadzwon do linii :-) W Polsce wg tego co na stronie gov.pl musza Cie wpuscic tylko ladujesz na kwarantannie. Slyszalam od paru osob, ze nikt nie sprawdzal wcale, ale jak widac z wypowiedzi to naprawde zalezy jak sie trafi.

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

Lecę z Irlandii, wiec nie Schengen, ale z tego, co czytałam, kraje UE maja takie same reguły :) 

Jestem skołowana, bo nie wiem, czy mogę zrobić test na lokalna służbę zdrowia (deklarują na swojej stronie, ze te testy nie są akceptowane przez linie lotnicze, ponieważ wynik ma formę wiadomości tekstowej, a nie listu). Rozważam zrobienie antygenowego na lotnisku, ale boje się, ze linie lotnicze będą mi robić problemy?

Zakladam, ze chodzi o specjalny certyfikat. Ja robilam testy przed przyjazdem do PL, wlasnie po to by nie nalozyli kwarantanny przy wjezdzie do kraju i o ile mozna zrobic test, to dostajesz tylko wynik, bez specjalnego certyfikatu potwierdzajacego. O ten certyfikat sie pewnie rozbija, ze linie nie honoruja ?samych testow?, bo nie ma wlasciwego dokumentu potwierdzajacego. Ja placilam za test plus za certyfikat. Sa tam Twoje dane osobowe, nr paszportu, kiedy zrobiono test i pare innych informacji. 

Tak, bardzo możliwe, ze o to właśnie chodzi :) natomiast zastanawia mnie, czy faktycznie będą to sprawdzać przy wsiadaniu do samolotu, ponieważ teoretycznie - mogę przylecieć do Polski tez bez testu i przejść kwarantannę? skomplikowane to wszystko

Nie bede oryginalna: zadzwon do linii :-) W Polsce wg tego co na stronie gov.pl musza Cie wpuscic tylko ladujesz na kwarantannie. Slyszalam od paru osob, ze nikt nie sprawdzal wcale, ale jak widac z wypowiedzi to naprawde zalezy jak sie trafi.

Próbowałam, ale nie odpowiadają na takie pytania - chcą uniknąć odpowiedzialności :) dlatego zależy mi na odpowiedziach osób, które niedawno leciały :)

Sama leciałam w Maju, ale wiem, ze w czerwcu była ponowna aktualizacja zasad 

Himawari napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Leciałam miesiąc temu z Niemiec Lot-em. Testy sprawdzano przy oddaniu bagażu i po wyladowaniu w Polsce. 

O, to masz inne doświadczenia, niż wiekszosc osób :) a wiesz może, co z osobami, które nie miały testów? Bo teoretycznie nie ma w Polsce takiego wymogu, tylko kieruje się te osoby na kwarantannę, ale zastanawiam się, czy w praktyce mogą odmówić wejścia na pokład?

Tego nie wiem niestety 

Himawari napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Himawari napisał(a):

Lecę z Irlandii, wiec nie Schengen, ale z tego, co czytałam, kraje UE maja takie same reguły :) 

Jestem skołowana, bo nie wiem, czy mogę zrobić test na lokalna służbę zdrowia (deklarują na swojej stronie, ze te testy nie są akceptowane przez linie lotnicze, ponieważ wynik ma formę wiadomości tekstowej, a nie listu). Rozważam zrobienie antygenowego na lotnisku, ale boje się, ze linie lotnicze będą mi robić problemy?

Zakladam, ze chodzi o specjalny certyfikat. Ja robilam testy przed przyjazdem do PL, wlasnie po to by nie nalozyli kwarantanny przy wjezdzie do kraju i o ile mozna zrobic test, to dostajesz tylko wynik, bez specjalnego certyfikatu potwierdzajacego. O ten certyfikat sie pewnie rozbija, ze linie nie honoruja ?samych testow?, bo nie ma wlasciwego dokumentu potwierdzajacego. Ja placilam za test plus za certyfikat. Sa tam Twoje dane osobowe, nr paszportu, kiedy zrobiono test i pare innych informacji. 

Tak, bardzo możliwe, ze o to właśnie chodzi :) natomiast zastanawia mnie, czy faktycznie będą to sprawdzać przy wsiadaniu do samolotu, ponieważ teoretycznie - mogę przylecieć do Polski tez bez testu i przejść kwarantannę? skomplikowane to wszystko

Nie bede oryginalna: zadzwon do linii :-) W Polsce wg tego co na stronie gov.pl musza Cie wpuscic tylko ladujesz na kwarantannie. Slyszalam od paru osob, ze nikt nie sprawdzal wcale, ale jak widac z wypowiedzi to naprawde zalezy jak sie trafi.

Próbowałam, ale nie odpowiadają na takie pytania - chcą uniknąć odpowiedzialności :) dlatego zależy mi na odpowiedziach osób, które niedawno leciały :)

Sama leciałam w Maju, ale wiem, ze w czerwcu była ponowna aktualizacja zasad 

Niby linie powinny sie stosowac do ogolnych zasad obowiazujacych na dana chwile, ale moga miec jakies swoje uregulowania.

Ja umawialam sie do specjalnego osrodka na testy (mnostwo ich wyroslo), bo wlasnie oficjalne sluzby wowczas nie wydawaly certyfikatow. Teraz jest to podciagniete pod oficjalne sluzby i wynik laduje za pomoca kodu w apce, a testy za darmo. Tylko, ze ja mieszkam w Holandii i tu systemy sa inne. Sprawdz jak u Ciebie to dziala. Czy mozesz oplacic test z certyfikatem w honorowanym punkcie i czy rzad moze nie finansuje w tej chwili ( u nas zrobili prezent na miesiace wakacyjne;-)) Lepiej przed wylotem, mniej zachodu pozniej.


Moj maz lecial niedawno z Irlandii, test robil u nas w farmacji bo nie chcial czekac na lotnisku, do samolotu wejdziesz normalnie masz mozliwosc zrobic test antygenowy na lotnisku w polsce przed odprawa paszportowa.

gosia2306 napisał(a):

Moj maz lecial niedawno z Irlandii, test robil u nas w farmacji bo nie chcial czekac na lotnisku, do samolotu wejdziesz normalnie masz mozliwosc zrobic test antygenowy na lotnisku w polsce przed odprawa paszportowa.

O, super, dzięki za odpowiedz! Czyli Twój mąż miał prywatny test, z tym certyfikatem, tak? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.