- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1326
9 maja 2011, 19:29
j.w dlatego to moje pytanie bo znajomi sie rozwodza po 3 latach!
dlatego nasuwa mi sie pytanie.
9 maja 2011, 20:34
1) Brat mojej przyjaciółki rozwodzi się po 10 latach małżeństwa (w sumie ze sobą są 20 lat). Mają 6letnie dziecko. On sobie znalazł kochankę, dużo brzydsza i kilka lat starsza od żony. W dodatku ona ma męża i się z nim nie rozwiedzie i 3 dzieci no ale kto co lubi... Ślub kościelny i cywilny mają
2) Moja kuzynka rozwiodła się po miesiącu, bo mąż ją uderzył. Nie było tłumaczenia. Mieli ślub kościelny i cywilny.
3) Moja koleżanka rozwiodła się po tygodniu i nikt nie wiedział dla czego! Taka zakochana para z nch była, jak z jakiejś telenoweli. A bardzo młodzi byli jak brali ślub, oboje po 21 lat mieli. Okazało się, że ona go zdradzała, i to jeszcze przed ślubem i jak on się dowiedział nie było tłumaczenia (mieli tylko cywilny).
4) U mnie w rodzinie był rozwód po 3 miesiącach, Maż był mamimsynkiem, a teściowa się wpieprzała, i synową która jest nauczycielką goniła do świń o 5 rano, pluła się, że się maluje, że za dużo na jedzenie wydaje itd, nic jej nie pasowało i rozbiła małżeństwo, bo kto by wytrzymał. On się ożenił 2 raz, przynajmniej na błędach się uczy, jego matka nie ma nic do gadania teraz. Są w trakcie unieważniania ślubu kościelnego. Że niby ona ukryła, że jest bezpłodna co jest nie prawdą.
5) Mojej mamy siostra cioteczna - unieważnienie małżeństwa po 1 dniu. W noc poślubna ujawniła się u niej schizofrenia, dostali natychmiastowe unieważnienie, nawet ie skonsumowali małżeństwa
Smutne te wszystkie historie jakby nie patrzeć. Ja w sierpniu za mąż wychodzę, jesteśmy ze sobą 9 lat, mieszkamy razem 5 lat, zaręczeni od 2 lat. Mam nadzieję, że to ten jedyny;)
- Dołączył: 2010-10-28
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 183
9 maja 2011, 20:40
a ja wzięłam ślub po roku (bez przymusu w postaci ciąży) i jesteśmy razem niemal 10 lat:)
9 maja 2011, 20:40
Jak na szczescie jeszcze nie jestem rozwodka i mam nadzieje ze nie zostane bo jak twierdzi moj maz ze do grobowej deski , bedziemy razem mimo dobrych czy tez zlych chwil . A jestesmy ze soba od 2 ,5 lat a malzenstwem od 1,5 roku :)
1. Ale mam sasiadke ktora rozwiadla sie ze swoim mezem po roku malzenstwa z byle jakiej klotni, biedna zostala z dlugami i teraz sama sobie musi radzic .
2. Moja kuzynka rozwiodla sie ze swoim mezem chyba po 2 latach malzenstwa , ale powod byl taki ze jej maz zrobil dziecko jej siostrze.
Edytowany przez russianroulette211 9 maja 2011, 20:41
9 maja 2011, 21:02
1.moi rodzice po 8 latach a po 10latach od rozwodu dostali uniewanienie koscielne
2.siostra mojego meza po 4 miesiacach...on odszedł od niej w dniu kiedy mu powiedziala ze jest w ciazy(2mce po slubie)..jego mamusia wmowila mu ze jest bezplodny i on stwierdzil ze to nie jego dziecko napewno co okazalo sie oczywiscie nieprawda po zrobieniu badan:)
ja jestem 13 lat po slubie (14 razem) i rozwodzic sie nie mam zamiaru:)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
10 maja 2011, 08:58
nimona Mi się wydaje że tak naprawdę drugiego człowieka nie zna się zawsze do końca :) Parę rzeczy czasami wychodzi po latach.Ponoć najlepszy dowód to wspólnie przeżyta tragedia,jeśli to się przejdzie razem to wszystko już jest do zrobienia. Oczywiście temu nikomu nie życzę! Ale zobacz ile tragedii się słyszy,czyta i tylko "to takie zgodne małżeństwo było" a co się okazuje? ona go zabiła,on uderzył itd.Tak więc myślę że to tyle będzie o poznaniu drugiego człowieka.
Moi rodzice rozwiedli się po 20 latach...i kto by pomyślał :) Cale szczęście są teraz na stopie przyjacielskiej,więc dla nich nie ma problemu spotkać się razem itd.
Ja w każdym razie mam staż małżeństwa 7 lat (razem prawie 9 ) i jest mi dorbze,jak na początku.Ale oczywiście czasami tupnę nogą czy też krzyknę :D
10 maja 2011, 09:46
EgriBikaver- jeszcze zbieram szczękę z podłogi. Tyle rozwodów (i to jakie powody O_o) w najbliższym otoczeniu. Szok! ;)
U mnie to jak teraz mamy z ciekawości zapytałam czy u nas w rodzinie w ogóle były rozwody to jakiś mojego pradziadka brat się rozwiódł, i mojej mamy 2 kuzynki których nigdy na oczy nie widziałam a jedną w sumie 2 razy(ale one to po paru latach małżeństwa).
Także w prostej i najbliższej linii wszyscy zgodnie żyją ;)
Moja obecna bratowa jest rozwódką (miała tylko cywilny) ale nie traktuje tego jako rozwód w mojej rodzinie bo wtedy jeszcze nią nie była :P :D
Pozdrawiam! ;)
10 maja 2011, 10:08
> a ja wzięłam ślub po roku (bez przymusu w postaci
> ciąży) i jesteśmy razem niemal 10 lat:)
My bez przymusu po około 9 miesiącach (wiem, zabawnie wygląda te 9 miesięcy :P) ;)
Historie są różne tak na prawdę, jak zresztą widać z Waszych wypowiedzi...
Chyba na to wszystko nie ma jakiejś reguły?
Też mam znajomych rozwodników. Między innymi takich znajomych, którzy po około 15 latach ze sobą, wzięli ślub. Rozwiedli się po roku...
Edytowany przez aneczkaa28 10 maja 2011, 10:14
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
10 maja 2011, 10:11
Tak, teraz strasznie dużo rozwodów, szczególnie u młodych małżeństw.
moi rodzice rozwiedli się po 25 latach- tata poznał młodszą ok 30 lat kobietę(ona też po rozwodzie). Ale na szczęście moi rodzice do dziś się spotykają i się lubią. rozstali się z klasą!
Moja siostra odeszła od swojego (nie męża, ale żyli jak małżeństwo) po 7 latach - wtedy ich syn miał 6 lat
koleżanka rozwiodła się po roku (wcześniej znali się 1,5roku) , mąż ją zdradzał, została z niespełna roczną córką
moja kuzynka składała papiery o rozwód dwa razy, bo coś się nie układało, ale potem sie. rozmyślała!
Brat mojej mamy rozwiedziony 2x (teraz ma trzecią żonę) , 1 związek - 1 dziecko, drugi związek - 4 dzieci.
kuzynka mojej mamy - też rozwiedziona(mąż ją pobił jak była w ciaży i już nigdy nie miała dzieci)
Brat mojej babci - też rozwiedziony
Ale znam i pary które są po ślubie, zdradzają się, żyją jak pies z kotem, ale się nie rozwodzą..........nie wiem co gorsze?
Masakra jakaś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja na szczęście nie zamierzam się rozwieść!!!! jestem z moim mężem od 13 lat parą, a od prawie 5 małżeństwem(ślub cywilny, a prawie 2 po ślubie kościelnym) Kochamy się i jesteśmy szczęśliwi!!!!
Edytowany przez dotinka1982 10 maja 2011, 10:12
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
10 maja 2011, 10:12
moi rodzice po ok 15 latach