Temat: Morze czy góry?

Dziś wypada Dzień Morza.

Lubię szum fal, widok horyzontu nad morzem, mewy, ten typowy zapach.

Nie znoszę tłumów na plaży, wylegiwania się godzinami w słońcu nad morzem.

Bez wątpienia przyznam więc, że ja jednak wolę góry.

W górach doznaję czasem totalnego odcięcia od rzeczywistości i połączenia się z naturą.

Lubię się wspinać, mijać lasy, lubię widoki szczytów w oddali ...

A co Wy preferujecie: morze czy góry?

Gdzie wolicie spędzać urlopy, długie weekendy?

Jakie miejscówki nad morzem czy w górach wspominacie z nostalgią?

A może w tym roku wybieracie się właśnie nad morze lub w góry, jeśli tak, to gdzie?

Na przerwach w pracy czasem mi się nudzi i mam ochotę poczytać Vitalię dla rozrywki, chętnie poznam Wasze odpowiedzi 😁

uwielbiam morze jego szum, piasek pod stopami...mieszkam w Karkonoszach, a tarasu widzę Śnieżkę i Śnieżne Kotły 😁😁😁 Jak jest troszkę wolnego to zawsze w góry... może właśnie dlatego wolę morze. 

Pasek wagi

Wojtekewa Bo może zawsze ciągnie do tego czego się nie ma na wyciągnięcie ręki? 

Berchen faktycznie spektakularnie to wyglada.... Ja się tak ogolnie zastanawiam skad zacząć eksploracje... myślałam o Niemczech ale w sumie może zacząćprzytupem w Szwajcarii😍 widoki faktycznie nieziemskie... Zawsze to też jakaś motywacja by trochę formy zlapac...

Ale to w przyszlym roku, na ten rok urlop już dawno zaplanowany. Element górski uwzględnilam w wersji rodzimej , karkonoskiej:)

Naturalna fajny temat, aż miło poczytać:) i trudno tu o jakieś kwasy...

Pasek wagi

Wyglada niesamowicie, my wjechalismy na gore kolejka linowa - dla mnie byla to proba mocy bo mam lek wysokosci, a wedrowka wzdloz gory nie byla ciezka, ale majac lek wysokosci musialm  w kilku miejscach zastanowic sie czy ide dalej czy wracam, hahaha. Na szczescie wybralismy latwiejsza droge, inna strona z opisu turystow bylaby dla mnie nie do pokonania. 

Z tych dwóch to jezioro. 

Morze, ale poza sezonem - nie znoszę zatłoczonych plaż. Często we wrześniu, październiku czy na przełomie kwietnia i maja, jest dość ciepło: świeci słońce, nad głową widać błękit nieba... A wokół żywego ducha! Można spacerować, zbierać kamienie/muszle i powylegiwać się bezkarnie na kocu, gdzie nikt nie dmucha ci dymem papierosowym w twarz... Tak lubię najbardziej. Czuję się wtedy, jakbym miała własną, prywatną plażę ;)

Góry też uwielbiam, szczególnie latem, wiosną. Ta zieleń na stokach i w dolinach jest przepiękna.

Pasek wagi

@malutka8712, ja też w Glasgow :) 

Góry ❤️ Co prawda za każdym razem, kiedy dyszę jak parowóz, zastanawiam się po ciężką cholerę sobie to robię, ale jednak w górach więcej się dzieje i lepiej odpoczywam. Morze też, ale na krótko, bo szybko się nudzę i nie lubię wylegiwania się na plaży i wszechobecnego tłumu. 

Najchętniej jeżdżę w Karkonosze, pasjami uwielbiam tamtejszy klimat, architekturę, moc atrakcji turystycznych i przepiękne zakątki. No i nie są tak zatłoczone, o ile nie jeździ się tylko do Karpacza czy do Szklarskiej.  Karkonosze to moje miejsce na ziemi. 

Kiedys bez wahania odpowiedziałabym, że morze. Od paru lat baaardzo doceniam wypady w góry, więc nie potrafię odpowiedzieć. 

Pasek wagi

Moi faworyci to gory, lasy i szczegolnie jeziora. Mam farta, ze do wszystkiego mam blisko :)

Pasek wagi

Góry... Nasze polskie Bieszczady ❤❤️❤️❤️❤️❤️❤️

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.