9 maja 2011, 11:12
Mam może ze dwie najlkepsze przyjaciółki z jakimi spędzam czas,ale wolę kolegów.Od razu im mówię że między nami nic nie bedzie.No i strasznie się obracam bo np.gdy w barze jestem rano to piję piwo z kumplem do przyjaciółki jadę z innymi kumplami a wieczorem ognisko z kim innym spędzam a potem na dyskotekę jade jeszcze z kim innym.Czy mogę mieć z tym problemy?Co ludzie sobie pomysla??Bo jak narazie ludzie maja do mnie szacunek ,ale czy to moja wina ze z płcią męską lepiej się dogaduje?
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
9 maja 2011, 12:01
A co to za problem? w liceum mialam tylko kilka dziewczyn wiec siłą rzeczy przyjażniłam się z chłopakami i nic, a nic mi to nie przeszkadzało, a jak moj chlopak mial cos do tego to tez swoje uslyszał i musiał zaakceptować, chociaz niestety normą była, że koledzy nie palali sympatia do moich "wybranków", a wybrankowie do nich :D
- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
9 maja 2011, 12:02
Jak sie studiuje na politechnice i ma sie samych kumpli to mozna uslyszec niemile komentarze (sypia, puszcza sie, szuka meza itp). Kwestia przyzwyczajenia i olania tego, co mowia inni.
A z tym barem i piwem z rana to porazka...
- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1052
9 maja 2011, 12:07
> mnie się wydaje, że przyszłaś się pochwalić
> tutaj...co to za różnica, kumpel czy kumpela?
> ważne, żeby sie dobrze czuc
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 700
9 maja 2011, 12:10
ja w ogóle nie rozumiem różnicy
9 maja 2011, 12:11
.
Edytowany przez Alere 8 października 2013, 14:15
9 maja 2011, 12:14
A rano to nie lepiej kawki się napić?
9 maja 2011, 12:17
A tak w ogole nie sadzicie, ze to troszke "seksizm"? Znam kilka bardzo fajnych kobiet, w wieku roznym roznistym. i kilku facetow, z ktorymi nie da sie ni pogadac, ni dogadac... Suma sumarum - chyba nie jest istotna "plec", tylko nic porozumienia...
Edytowany przez BettyBoop6778 9 maja 2011, 12:17
9 maja 2011, 12:19
dziewczyny zaaaawsze będą zazdrosne ZAWSZE i coś nawymyślają na twój temat;)
ale sama musisz sobie odpowiedzieć, jak to wygląda z boku. Jeśli uważasz, że jest ok, to nie przejmuj się resztą:)
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20175
9 maja 2011, 12:20
Piwo z rana to poważny problem. Prawdę mówiąc nie ma znaczenia z kim.
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 700
9 maja 2011, 12:24
> Jak sie studiuje na politechnice i ma sie samych
> kumpli to mozna uslyszec niemile komentarze
> (sypia, puszcza sie, szuka meza itp).
Na niektórych kierunkach nie ma innego wyjścia
![]()