Temat: kaleka finansowa

Pisząc krótko - nie panuje nad finansami. 

Kilka razy narobiłam większych problemów w tej kwestii. Nie mam żadnych oszczędności, do tego mam spore długi (ok. kilkadziesiąt tys). 

Zdaje sobię sprawę z tego, że mam z tym problem i nie potrafię go sama rozwiązać. Jak dalej będę próbować sama nad tym zapanować to będzie tylko gorzej.

Nie wiem z czego to wynika. Może powielam po prostu błędy rodziców, bo pochodzę z biednej rodziny i z pieniędzmi zawsze były same problemy.

Problem jest taki, że nie wiem gdzie mogę nabrać zdrowego podejścia i umiejętności. Jak ktoś nauczył się tego we wczesnych latach to moze nie zrozumiec o co mi w tym momencie chodzi, ale no ja naprawdę nie wiem skąd mam wziąć jakies mądre rady. 

Jest mnóstwo literatury na temat pieniędzy/biznesu, ale to są same poradniki oparte na tym całym 'rozwoju osobistym' i gadce w stylu 'jestes zwycięscą'.

Obawiam się, że takie treści wpędzą mnie w jeszcze większy dołek.

Macie pomysły jak można nad tym pracować? Może znacie coś godnego polecenia, ale opartego na racjonalnych informacjach? 

Chętnie wysłucham też jakiś porad, ale wolałabym po prostu sięgnąć po jakąś bardziej profesjonalną pomoc.

Też  miałam ogromne długi.  Jedyne wyjście,  to ograniczyć  wydatki do niezbędnego minimum. Dobrze jest też  zwiększyć  dochody.  U mnie ta metoda się sprawdziła.  Jeśli masz karty kredytowe to spłać je i przestań  ich używać. Bardzo łatwo jest wpaść w spiralę długów.  Zrób coś z tym,  póki jeszcze  jesteś wstanie spłacać  zobowiązania.  Masz złe  nawyki finansowe wyniesione z domu, sama tworzysz inne, tez nie dobre.  Musisz pójść  trzecią  drogą. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.