- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2021, 12:37
Od zawsze istniał sponsoring dziewczyn,a teraz coraz powszechniejszy jest sponsoring facetów. Wcześniej myślałam, że tylko starsze panie szukają młodszych kochanków, którym kupują różne rzeczy za seks, płacą za wycieczki itp. Teraz słyszę, że nawet młode i atrakcyjne dziewczyny (nie mające czasu, robiące karierę) opłacają sobie facetów albo stosują "umowę wymienną". Trochę nie ogarniam, doczego ten świat zmierza.
6 kwietnia 2021, 16:36
Nie rozumiem, po co płacić za coś, co można mieć za darmo ?. Ale widocznie te baby mają za dużo kasy i nie mają co z nią robić. Albo są tak brzydkie, że muszą płacić facetom za (udawane) zainteresowanie i seks ?
nie musisz mu robic loda
6 kwietnia 2021, 16:38
Nie rozumiem, po co płacić za coś, co można mieć za darmo ?. Ale widocznie te baby mają za dużo kasy i nie mają co z nią robić. Albo są tak brzydkie, że muszą płacić facetom za (udawane) zainteresowanie i seks ?
nie musisz mu robic loda
A to jakiś wymóg? Ja tylko raz robiłam, bo chciałam.
6 kwietnia 2021, 16:44
A mnie z kolei ciekawi skąd u niektórych podejscie " wejdę w związek to strace dotychczasowe wygody i przyzwyczajenia, i będę się musiala naginać pod nowego faceta, a mi sie nie chce". Wy tak na powaznie?;) kiedy zwiazek jest udany, to naprawdę tych kompromisów jest do wypracowania niewiele i nie sa jakieś wywracające swiat do góry nogami...Powtarzam, jesli fundamenty związku sa porządne i te ważne kwestie życiowe typu dzieci, ślub, finanse, dom czy mieszkanie, miasto czy wieś, seks itd mamy przebadane, przegadane I jesteśmy na tym polu zgodni.
Jakie wygody np wchodząc w związek tracisz ty,Keyma? Albo jakie traciłam ja? Moze kompromisem w twoim wypadku bylaby wyprowadzka np do innego miasta czy innego mieszkania, ale czy to w sumie tracenie wygody? O jakich wygodach mówicie, zwlaszcza kiedy kobieta nie ma np wlasnej kliniki dentystycznej w swoim mieście i puli klientów i nie może się ot tak wyprowadzic, albo np facet na dziecko z poprzedniego zwiazku i musi być na miejscu , to są trudne kompromisy , rozumiem. Ale kiedy spotykają się dwie jeszcze młode niezależnie osoby, z pracą, która mozna zmienić itd, to bez przesady. Zycie płynie, trzeba sie czasem przystosować, zmieniać, ryzykować.
nie kazdy ma ochote ryzykowac . zwlaszcza jaj juz sie raz czy dwa sparzyl.
a co do wladzy to jak wynajmiesz pana do ogarniecia ogrodka to tez uwazasz ze masz nad nim wladze bo mu placisz?
nad nim nie, tylko nad tym co robi tak, jemu tez zalezy zeby zleceniodawca byl zadowolony
Ale nad tym co robi mój facet w łóżku też czasem lubię mieć władzę, a czasem lubię ja oddać, akurat w tej sferze są ważniejsze rzeczy niż placenie
kazdy sobie zyje jak chce. O ile tych panow nikt nie zmusza do wykonywania takich uslug to nie widze w tym nic zdroznego. Usluga jak kazda inna.
6 kwietnia 2021, 16:52
Dlaczego nie? Maja pieniadze, chca wydac na faceta, jakis facet chetny na ten uklad, wiec nie widze problemu.
Jest to zarezerwowane tylko dla starych i brzydkich? 😉
Ciezko pracuja, inwestowaly w siebie, nie maja czasu albo ochoty na zwiazki, a chca miec towarzystwo. Idealny uklad. Facet wie na co sie pisze i raczej jest zadowolony, ze mloda, ladna, bogata chce go sponsorowac. Dziewczyna nie musi szukac na jakis dziwnych portalach, urzadzac castingow (pewnei nie ma czasu i ochoty), zeby spedzic milo (jesli sie uda) pare godzin. Zero dramy, fochow i niedopasowania. Sama szukasz, wiec powinnas wiedziec jakie dziwaki i swiry siedza na tych portalach (nie mowie, ze nia ma normalnych facetow, ale jednak trzrba przesiac). Chodzi o uklad i jasne zasady. Niekoniecznie wladze itd. Takie zwiazki moga byc bezproblemowe, bo uklad jasny i kazdy dotrzymuje swojej czesci umowy. Tego nie znajdziesz na Tinderze czy innym portalu.
6 kwietnia 2021, 16:55
placa i maja idealnie zbudowanego, nadskakujacego jej, "wielce zakochanego", mozna sie pochwalic na insta, on ma zysk z tego i ona.
Edit
no za darmo to kwestia sporna, czy by mialy takiego, jakiego by chcialy pod kazdym wzgledem, a tak maja uklad.
Edytowany przez 6 kwietnia 2021, 16:58
6 kwietnia 2021, 17:07
placa i maja idealnie zbudowanego, nadskakujacego jej, "wielce zakochanego", mozna sie pochwalic na insta, on ma zysk z tego i ona.
Edit
no za darmo to kwestia sporna, czy by mialy takiego, jakiego by chcialy pod kazdym wzgledem, a tak maja uklad.
Dokładnie
a takiemu też można zrobić loda :P
6 kwietnia 2021, 17:09
Zacznę od tego, że dla mnie najbardziej smutne i niemoralne jest mówienie innym, jak powinni sobie życie układać. Ty droga Kaszanko, jaki kobieta odstająca od społecznych standardów, powinnaś to akurat rozumieć. Tymczasem wypisujesz sztywne bzdury w stylu "do czego ten świat zmierza", podczas gdy sama daleka jesteś od tradycyjnej życiowej drogi. O swoje starzenie się martw, a nie o inne kobiety, które nie szukają sobie męża.
Ja również nie miałam nigdy problemów z załatwieniem sobie faceta do łóżka. Miałam natomiast później problemy z męskimi emocjami, bo przecież "między nami miało coś wyniknąć". A ja nie chciałam związku, tylko seksu. Gdybym wiedziała, że będę musiała znosić taką dramę - wolałabym zapłacić profesjonaliście i mieć święty spokój.
Edytowany przez EgyptianCat 6 kwietnia 2021, 17:09
6 kwietnia 2021, 17:22
To proste. Kobieta sponsorująca faceta ma seks jaki chce, kiedy chce bez martwienia się o uczucia, bez zaprzątania sobie myśli zaspokajaniem jego jeśli nie ma ma to ochoty. A dlaczego nie szuka ons lub fwb? Po co ma marnować czas i znosić zawody? Przecież nie każdy facet jest dobry w łóżku. A tak ma stałego, który jej odpowiada
6 kwietnia 2021, 17:22
Zacznę od tego, że dla mnie najbardziej smutne i niemoralne jest mówienie innym, jak powinni sobie życie układać. Ty droga Kaszanko, jaki kobieta odstająca od społecznych standardów, powinnaś to akurat rozumieć. Tymczasem wypisujesz sztywne bzdury w stylu "do czego ten świat zmierza", podczas gdy sama daleka jesteś od tradycyjnej życiowej drogi. O swoje starzenie się martw, a nie o inne kobiety, które nie szukają sobie męża.
Ja również nie miałam nigdy problemów z załatwieniem sobie faceta do łóżka. Miałam natomiast później problemy z męskimi emocjami, bo przecież "między nami miało coś wyniknąć". A ja nie chciałam związku, tylko seksu. Gdybym wiedziała, że będę musiała znosić taką dramę - wolałabym zapłacić profesjonaliście i mieć święty spokój.
wlaśnie, emocje...
6 kwietnia 2021, 17:23
StaraKaszanka napisał(a):
CourtneyJ napisał(a):
maharettt napisał(a):
StaraKaszanka napisał(a):
maharettt napisał(a):
StaraKaszanka napisał(a):
CourtneyJ napisał(a):
StaraKaszanka napisał(a):
kuhfrcisehrfuu3377876 napisał(a):
Girl-I-do-this-often napisał(a):
Użytkownik4304346 napisał(a):
StaraKaszanka napisał(a):
krolowamargot1 napisał(a):
Błagam, toż to zjawisko stare, jak świat. Dawniej bogate damy miewały utrzymanków, albo piątego, szóstego męża z intercyzą, aktualnie jest to normalna umowa miedzy dwojgiem dorosłych ludzi, z których jedno oferuje swoje towarzystwo, drugie -pieniądze. Co w tym dziwnego? I nie ma nic wspólnego z wchodzeniem lub nie w związki, bo tutaj zaspokajane są nieco inne potrzeby.
Dziwi mnie to, bo kobiecie po prostu łatwo jest o seks i o ile facet musi się naszukać czy zapłacić (choć teraz już też nie), to kobieta jeszcze może wybierać. Zawsze mi się to kojarzyło ze starszymi paniami, których no młody i przystojny facet nie przeleci. Teraz mówimy o młodych dziewczynach, które bez problemu by sobie kogoś na seks znalazły, bez płacenia.
Tylko jak płacisz to wymagasz. Gdyby mnie interesował sam seks, bez zobowiązań to też bym wolała zapłacić. Jeśli spotykam się z kimś na równych zasadach to ja mu robię loda, on mi minetkę. Jeśli placę to on mi robi minetkę, a ja leżę i biorę. A zwykłego związku już w ogóle nie da się porównać, bo tutaj są wzajemne zobowiązania. Jeśli płacisz to też się nie musisz bawić w kompleksy, czy ja mu się spodobam, czy nie zachowuje się jak dziwka, co on o mnie pomyśli? Nie interesuje cię to, bo płacisz za usługę.
Mnie też to nie dziwi, tym bardziej, że tacy panowie o siebie najczęściej mega dbają i można sobie wybrać kogoś super wyglądającego bez zobowiązań. Albo wyjechać gdzieś razem i bawić się przez kilka dni, co kto woli xD
Dokładnie. Wolę zapłacić za zadbanego pana do towarzystwa, który często ma więcej do zaoferowania niż przypadkowy typ z tindera, który chce Ciebie tylko zaliczyć :)
Przecież na tinderze też można złapać zadbanego, to nie jest problem, jeśli się jest młodym i atrakcyjnym. I nie trzeba mu robić loda. Dlatego tego nie rozumiem. Nie woidzę różnicy między przystojniakiem z tindera, a takim hmmm... no właśnie skąd? No może tamci mają książeczki zdowia :P
masz kilka.
Wylacznosc
czas na własność
wladze
nie musisz się starać tylko bierzesz - pan ma płacone za gotowość i urodę
Toż to można mieć w związku. Wyłączność biorąc faceta- dziwkę? Chyba żartujesz.
jak wynajmujesz hydraulika czy kominiarza to tez masz nad nim wladze?
To do mnie? Dla mnie poczucie władzy wobec drugiego człowieka, to już w ogóle abstrakcja, no chybaże kogoś to po prostu kręci, w to już nie wnikam.
nie to do CourtneyJ.
sorry
precyzuje - placisz za usługę. W układach sponsorowanych masz wyłączność na czas jego trwania.
wladze w pewnym stopniu też - to już rodzaj pracy więc cóż...
Jeśli spotykasz się na seks z kimś z tindera, to też masz tą wyłączność, że w trakcie nie przyjdzie trzecia osoba, więc nie czaję.
Gdzieśtam jeszcze była ciekawa wypowiedź o kompleksach. Że jak płacisz to się nie martwisz, jak wyglądasz. Wspaniałe, zapłacić komuś, żeby podczas seksu powiedział, że macie piękne ciało, od razu + 100 do samooceny... Strasznie pokrętne rozumowanie.
mało doświadczone 20stolatki mówiące otyłemu szpakowatemu panu z grubym portfelem że jest zajebisty (z wyglądu, w seksie)
panowie tak leczą kompleksy, że młoda na nich leci i mówi takie rzeczy
kobiety nie mogą się tak dowartościowywać skoro faceci robią to od lat?
Kobiety mogą za free.
tak samo jak seks, a jednak wolą za niego zapłacić
To było w odpowiedzi na Twój wcześniejszy komentarz o dowartościowaniu. Dowartościowanie za pieniądze, a seks za pieniądze "bo tak chcę", to dwie różne rzeczy. Jeśli kogoś kręci wydawanie pieniędzy na coś, co można mieć za darmo, to mogą. Ja od początku tutaj mówię o atrakcyjnych kobietach, które nie muszą się dowartościować. W przypadku tych starych i nieatrakcyjnych, rozumiem taki układ. Nie rozumiem w przypadku młodych i atrakcyjnych.
no to masz już odpowiedź - robi się to po to by mieć seks taki jaki się chce, na własnych zasadach, bez potrzeby angażowania się emocjonalnie w pana i w jego potrzeby. Jak kupienie pizzy na wynos czy hot doga
nie musisz tego rozumieć - przecież to zjawisko jest, było i będzie.
kobiety są coraz bardziej niezależne i to jest też znakiem tych czasów.
Ty masz seks za darmo i tak chcesz, super, ktoś woli inaczej, też super
Egoizm, znamię naszych czasów.
egoizm, hedonizm, od zawsze to funkcjonowalo.
i tak na poważnie - co w tym złego? W byciu egoistą?
Egoista i hedonista nigdy nie stworzy szczęśliwej rodziny, dlatego teraz tak to wszytsko wygląda. Każdy chce mieć życie usłane płatkami róż, bez problemów. To jest odpowiedź na pytanie "dlaczego nie mogę znaleźć normalnego faceta".
Bzdury wypisujesz, że aż głowa boli. Ja chce mieć "życie usłane płatkami róż, bez problemów". I mam. Mam też super męża, choć jestem hedonistką. Jak wszystkie wiemy, Ty chyba też się dla męża i dzieci nie poświęciłaś. Szczęśliwej rodziny nie stworzyłaś. Normalnego faceta nawet sobie nie znalazłaś. Twoje 'mądrości' o tradycyjnych wartościach brzmią komicznie.
Edytowany przez EgyptianCat 6 kwietnia 2021, 17:24