- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 428
5 maja 2011, 21:00
czy Wy również uważacie że bardzo nas skrzywdzili ?? miałam nadzieję że będzie odrobinę inna, w tą chwilę stwierdzam fakt że wszystkie próbne były o niebo prostsze :(
chyba nie zdałam :( nie dość że ryczę od wyjścia z egzaminu to jeszcze wysłuchałam w domu że wywalili nie potrzebnie na mnie pieniądze w błoto...
bardzo przepraszam że piszę bez ładu i składu ale po prostu piszę co mi ślina na język przyniesie
czuję się skończonym i beznadziejnym tępakiem
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1053
5 maja 2011, 21:05
nawet jak nie zdasz JEDNEGO egzaminu możesz liczyć na poprawkę w sierpniu :) nie można się załamywać :) mi się wydaję że polski mi poszedł okropnie ;/
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
5 maja 2011, 21:06
nie martw sie ja tez po maturze mialam taka chwile slabosci ze nie zdam i panika bo odp w necie byly inne niz ja mialam... ale w koncu zdalam... badz dobrej mysli... ja jestem rocznikiem gdzie matura z matmy jeszcze nie weszla.. ale jestem pewna ze mialabym z nia mega problem
5 maja 2011, 21:06
też tak mam obawiam się że ten nie zdałam ale rodzice nie powinno ci tak mówić...ciekawe czy sami dobrze napisali....to glupie....! co do matmy uwazam ze bardzo nas skrzywdzili probny byl prostszy...
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 919
5 maja 2011, 21:08
glowa do gory, moze nie jest az tak zle. Musisz sie przede wszystkim uspokoic i poczekac na wyniki. Trzymaj sie wytrwale. I na pewno nie jestes tepakiem!!!! Wiecej wiary w siebie:)
- Dołączył: 2010-09-29
- Miasto:
- Liczba postów: 544
5 maja 2011, 21:09
to była masakra. wgl. w tym roku ze wszystkim ostro przesadzili moje wyniki beda...;/
5 maja 2011, 21:11
ja obawiam się ze nie zaliczyłam.....:((( jestem debilem kretynka idiotka mulem matolem ciolem i wogole jesli chodzi o matme;/
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 428
5 maja 2011, 21:12
przez trzy lata chodziłam na prywatne lekcje, przerobiłam multum zadań, ale co z tego jak ja nie potrafiłam rozwiązać większości :(
jest beznadziejnie, bardzo chciałabym uniknąć poprawki, na tą chwilę żałuję że nie poszłam do LO, przez technikum zawalam wszystko
5 maja 2011, 21:12
moj brat (blizniak) myslal, ze nie zdal, a ja myslalam, ze mi poszlo b dobrze. okazalo sie ze napisalismy oboje na tyle samo procent;)
glowa do gory
5 maja 2011, 21:15
ALE niue kazdy jest orłem z matmy wiec dla niektorych to było strasznie trudne np dla mnie!