- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2020, 06:41
Czy cieszycie się, że jesteście kobietami? Jeżeli byście mogły wybrać to co byście wybrały? Jakie według was są plusy w byciu kobietą a jakie w byciu facetem?
Jestem facetem i widzę bardzo często, że kobiety dostają o wiele częściej pomoc np. gdy zepsuje się samochód albo gdy zgubi się jakiś przedmiot. Jeżeli ktoś chce gdzieś kogoś podwieźć to częściej pomaga się w takich sytuacjach kobietom.
5 listopada 2020, 13:16
o tym, że to kobiety mają lepiej pisze facet, za jedyny argument podając łatwość uzyskania pomocy od innych.
troche paradoks chyba... 😁
5 listopada 2020, 13:40
Bzdury.
Jak mi się coś zepsuje a nie potrafię tego zreperować sama to wzywam fachowca i za to płacę.
Jak chcę gdzieś jechać, to wsiadam w samochód i jadę, to ja często kogoś z sobą zabieram, aby go podwieźć i nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna.
Nie potrzebuję pomocy w zakupach, bo gdy nie mogę po nie jechać, to zamawiam przez internet i za to płacę.
Teraz od kobiet wymaga sie więcej niż od mężczyzn. Więcej pracujemy, więcej potrafimy, więcej dajemy z siebie niż mężczyźni.
Zgadzam sie!
5 listopada 2020, 13:43
Faceci mają łatwiej. Kobietom trudniej o pracę (bo ciąża, zwolnienia na dzieci itp) a jak juz mają pracę to zazwyczaj mniej płatną za taką samą robotę (choć pewnie nie w kazdej, ale w dużej większości). Kobiety rodzą dzieci a potem dziećmi się zajmują. Gotują, sprzątają, robią zakupy, ogarniają chatę, lekcje z dziećmi i dodatkowo też pracują normalnie, biorą zwolnienia z pracy jeśli dzieci chorują. Jak kobieta jest chora, to zazwyczaj i tak zapiernicza jak meserszmit, bo samo się nie zrobi. Jak facet jest chory, to leży umierający i trzeba mu usługiwać :P Do tego kobieta powinna być zawsze zadbana, ogolone nogi, pachy, szczupła i ładnie ubrana. Kobiety są surowiej oceniane przez meżczyzn i inne kobiety. Facet musi być nieźle zapuszczony, żeby zostało mu to wytknięte, ale taki przecietny Kowalski z lekkim brzuszkiem piwnym i łysiejącą głową ujdzie w tłoku i nikt mu nie wypomni, że w sumie to się zaniedbał i może poszedł by na siłownie. Faceci się nie golą-nóg, pach (tzn niektórzy tak, ale generalnie nie mają wpojone od dziecka, że nieogolony facet jest obleśny ). Kobiety mają co miesiąc kilkudniowy okres przez średnio z 50 lat ;( I ok, faktycznie kobietom częsciej zostanie zaoferowana pomoc "silnego mężczyzny" :P, ale też w duzej mierze jestesmy samowystarczalne, więc zazwyczaj zgadzamy się kurtuazyjnie żeby połechtać męskie ego lub jeśli faktycznie coś jest dla nas fizycznie zbyt ciężkie. Bo jednak faceci w 95% przypadków są fizycznie silniejsi (przynajmniej jeśli chodzi o mięśnie). Natomiast znam wielu którzy wymiękają przy byle pierdołach. Robiłam sobie tatuaż z kuzynem. To samo miejsce. Ja luzik, on sie prawie poryczał i zrobili mu w końcu kontur sam, bo o wypełnieniu nie było mowy. Moim zdaniem również kobiety mają większą podzielność uwagi. Faceci sądzą inaczej a ich argumentem jest to, że kobiety jakoby nie radzą sobie za kółkiem tak dobrze bo nie mają podzielności uwagi, ale realnie w życiu? Pfff. Jestem w stanie w tym samym czasie gotować obiad, czytać książkę, w miedzyczasie wstawić pranie i rozmawiać przez telefon. Na palniku jest zupa, obieram ziemniaki, mieszam sos. Mój mąż jest jednozadaniowy. Jemu cieżko skupić się np na słuchaniu czegoś, jeśli w tym momencie szuka garnka. Po prostu klapki na uszach i oczach i azymut garnek (to głupi przykład, ale chodzi mi o to że znam masę facetów, którzy nie poradzą sobie z więcej niż jedną góra dwoma rzeczami w tym samym czasie). Samotna kobieta 30+ to stara panna, pewno wybrzydzała i nikt jej nie chciał. Facet staje się starym kawalerem grubo po 40 i nikt mu nie powie, ze nikt go nie chciał, tylko na pewno jest singlem z wyboru ;) Facet z wianuszkiem dziewczyn, skaczący z kwiatka na kwiatek to boski dżolero, dziewczyna z więcej niż 3 partnerami seksualnymi to dziwka.
dokladnie!
5 listopada 2020, 13:49
facetem i szczerze to nie widzę wielu plusów bycia kobietą.
Ja to żadnych plusów nie widzę
5 listopada 2020, 14:12
Nie lubiłam być dziewczynką. Nie lubiłam być kobietą.
Ale powoli uczę się lubić być sobą. Bez żadnych przypisanych stereotypowo ról :) bez chęci udowadniania komukolwiek czegokolwiek, że jako kobieta mogę wszystko. No mogę. Ale ja to wiem, mądrzy ludzie to wiedzą a cała reszta już mnie nie obchodzi ;)
I choć nieziemsko mnie te stereotypy wkurzają, wiele lat poświęcałam energię by z nimi walczyć to największym zwycięstwem jest dla mnie po prostu życie po swojemu.
Stereotypowe role są krzywdzące dla wszystkich i dla kobiet i dla mężczyzn bo mało kto się w to wpisuje w 100% ;) Dlatego lepiej mają po prostu ci, którzy mają to w poważaniu niezależnie od tego co mają między nogami ;)
5 listopada 2020, 14:15
Kobiety mają trudniej w pracy jeśli chcą mieć dzieci- ciężko to wszystko dobrze rozplanować jak się chce przy okazji rozwijać. Mam wrażenie że w relacjach damsko-męskich też częściej kobiety dają się źle traktować i to jest chyba jeszcze naleciałość z poprzednich pokoleń. Za to na mężczyznach często ciąży większa presja finansowa i brak przyzwolenia na okazanie słabości.
5 listopada 2020, 14:22
facetem i szczerze to nie widzę wielu plusów bycia kobietą.Ja to żadnych plusów nie widzę
to samo...
5 listopada 2020, 14:26
Wolalabym zostac kobietą.To prawda, ze kobieta,tym bardziej atrakcyjna ma o wiele więcej benefitów.
To samo tyczy się przystojnych facetów. Brzydki "zwykły" facet ma gorzej, ale brzydka "zwykła" kobieta to już w ogóle
5 listopada 2020, 14:42
Lepiej być facetem a w PL w szczególności
No
No pewnie, W SZCZEGÓLNOŚCI w Polsce... Bo w Iranie czy Kazachstanie kobiety mają życie jak w niebie ?
....
Edytowany przez mlodapanna2020 5 listopada 2020, 14:43
5 listopada 2020, 14:44
Noir_Madame napisał(a):Lepiej być facetem a w PL w szczególności No No pewnie, W SZCZEGÓLNOŚCI w Polsce... Bo w Iranie czy Kazachstanie kobiety mają życie jak w niebie ?Mieszkam w pl więc nie rozumiem tego argumentu. Polskie kobiety są dyskryminowane w wielu dziedzinach życia
To ty napisałaś "a w szczególności w PL", więc rozumiem, że porównujesz do innych krajów ;)