- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 1893
5 maja 2011, 12:28
i jak dziewczyny poszło? ja zdac to zdam ale myślałam, że będzie prostrza.. chyba za bardzo na luzie podeszłam do tego i się przeliczyłam. na próbach miałam 60% teraz raczej mniej będzie.. moim zdaniem rok temu była prostrza matma..
Edytowany przez .coco. 5 maja 2011, 12:29
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 193
5 maja 2011, 14:39
Pytania typu abc były BARDZO proste, do większości nawet nie trzeba było obliczeń robić. Najlepiej jest się nie nauczyć, liczyć że będą proste zadania jak w zeszłym roku, a później narzekać. Życzę Wam żebyście zdały, ale jeśli się nie uda, to pouczcie się trochę....
5 maja 2011, 14:39
Czytałam zadania i według mnie to naprawdę nie był jakiś kosmos. Matura jak najbardziej do zdania.
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 146
5 maja 2011, 14:39
ja wczoraj pisałam polski rozszerzony- ktoś pytał. Jak zobaczyłam tematy to pomyślałam: O żesz Kurczak Mały. A potem wybrałam Mrożka i całkiem przyjemnie 5 stron poszło.
Dziś na matmie myślałam, że się rozpłaczę... FATALNIE.
Chodziłam do dobrego liceum, ale orłem nie byłam- 3 na koniec 3 klasy.
Wyszłam, wszyscy mieli nietęgie miny- nawet Ci, którzy potem zdają rozszerzenie. Oczywiście najlepsi mówili, że nie było tak źle, ale ogólnie trudna.
Otwarte poszły mi beznadziejnie i nie wiem czy zdobędę z nich 5 punktów choćby. Myślałam, ze tak samo z ZAMKNIĘTYMI, ale teraz sprawdziłam z odpowiedziami- na edulandii bodaj podali już wszystkie- i mam 19/23 dobrze. Więc ZDAŁAM! YEAH, YEAH, YEAH!
Edytowany przez Tatiasz 5 maja 2011, 14:40
5 maja 2011, 14:39
> 100 stopni miałam tak
Jak to obliczyłaś ? :D Ja nie wiedziałam jak to strzelałam :P
5 maja 2011, 14:41
Ja myślałam ze powinno być 80 stopni.
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 193
5 maja 2011, 14:41
Wiem że to nic nie zmieni, ale jeśli czegoś nie było na lekcjach, to dyrektor powinien się o tym dowiedzieć, żeby taki patałach więcej nie uczył i innych nie krzywdził.
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 146
5 maja 2011, 14:41
ja przyłozyłam do tego dowód i wyszło mi nieco ponad 90- więc dałam 100 ;p ślepy traf, ale cóż. udało się, nie umiałam tego obliczyć.
5 maja 2011, 14:43
a tak ogólnie to stwierdzam, że rozszerzenia powinno się pisać na następny dzień np, bo to chyba jest mega wykańczające i fizycznie i psychicznie siedzieć te w sumie 6 godzin nad polskim albo matą, mózg chyba się wyłącza... przynajmniej mi się wydaje, że tak by było lepiej
5 maja 2011, 14:43
> Ja myślałam ze powinno być 80 stopni.
Ja też, ale teraz patrze na odpowiedzi z Interii i się za głowę złapałam...
![]()
Faktycznie to miało być 100
5 maja 2011, 14:43
A już widze na interii jest pokazane... Nie no załamałam się ;/