Temat: Czy mieszkanie na wynajem teraz się opłaca?

Chce kupić nowe mieszkanie i rozważam sprzedaż starego żeby sfinansować zakup nowego lub zostawienie na wynajem. Tylko patrząc na ogłoszenia wydaje mi się że ceny za wynajem mocno pospadały. Do tego ogłoszeń z mojej dzielnicy jest mnóstwo. Także mam pytanie do osob wynajmujących, jak teraz naprawdę wygląda sytuacja? Nie macie problemu ze znalezieniem lokatorów?

Zależy od lokalizacji i miejscowości. Ceny trochę spadły i chętnych jest mniej, ale to nie jest tak że przecież nikt już nie wynajmuje. Osoba z rodziny u mnie wynajmuje dla sporej ilości osób i nic się nie zmieniło od pandemii-tyle że wynajmują tylko oosby pracujące. 

Głównie chyba spora część studentów po rezygnowała z wynajmu. 

Jak patrzyłam na olx to trend od marca jest spadający. Jak nie ma studentów to te mieszkania stoją puste więc właściciele obniżają ceny. 

Zależy gdzie. Kupno mieszkania opłaca się też z innych względów- cena cały czas rosnie.

rynek najmu dostał po dupie bo wiele studentów zostanie w rodzinnych domach skoro na uczelni będą musieli być 1-2 razy tygodniu.

My lokatorów jak na razie mamy, ale to osoby pracujące.

Pasek wagi

Ja się zastanawiam co u osób pracujących. Np. u mojej koleżanki w biurze powiedzieli że nie wrócą wcześniej niż w latem 2021. Młode osoby wróciły do domów rodzinnych i pracują zdalnie. 

teraz wynajmujemy bo gdzie musimy mieszkać, alle.... płacimy mało, mamy 70% kasy na mieszkanie , ale czekamy na rozwój sytuacji i spadki :) Dalej odkładamy może sie da uzbierać całą kwotę

Studia i kursy zdalne są wygodniejsze.

jja licze na to, że praca zdalna zostanie na zawsze i zamiast 50 m2 w miescie będzie mnie stać na dom tak do 80 km od jakiegoś miasta. bo te 2 x w miesiącu podjechać do kina to nie problem

agazur57 napisał(a):

Zależy gdzie. Kupno mieszkania opłaca się też z innych względów- cena cały czas rosnie.

z tym bym polemizowała, bo jednak demografia zrobi swoje, plus mieszkania też się starzeją i nigdy nie chciałabym zamieszkać w welkiej płycie, której okres ważności się kończy, albo w 100 letniej kamienicy co pachnie pleśnią

Limecia napisał(a):

Ja się zastanawiam co u osób pracujących. Np. u mojej koleżanki w biurze powiedzieli że nie wrócą wcześniej niż w latem 2021. Młode osoby wróciły do domów rodzinnych i pracują zdalnie. 

to też uszczupliło rynek najmu, dużo biur jest na home office. No ale nie wszyscy i nie wszyscy z home office wrócili do rodziców, przecież ludzie mają poukładane życie, partnerów i nie chcą mieszkać z rodzicami.

Pasek wagi

Ravvioli napisał(a):

agazur57 napisał(a):

Zależy gdzie. Kupno mieszkania opłaca się też z innych względów- cena cały czas rosnie.
z tym bym polemizowała, bo jednak demografia zrobi swoje, plus mieszkania też się starzeją i nigdy nie chciałabym zamieszkać w welkiej płycie, której okres ważności się kończy, albo w 100 letniej kamienicy co pachnie pleśnią

okres ważności wielkiej płyty wcale się nie kończy ;) często ta wielka płyta z lat 70-80tych jest w lepszym stanie niż to budownictwo z końcówki lat 90-tych czy początku XXI wieku ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.