Temat: Znacie kogoś, kto coś wygrał ?

Osobiście nie znam, ale szwagierka kolegi wygrała w RMF samochód. To było kilka lat temu. Ja sama wysyłałam bardzo dużo tych smsów, ale stwierdziłam, że to bez sensu. Podobnie jak wysyłanie totka na każde losowanie 

Kolegi ciocia wygrała wiele lat temu milion w totka. Kwota taka akurat zeby bez kredytu kupić dom, co też zrobiła i reszta to jakieś tam oszczednosci z tego zostały. Ta sama ciocia niespełna 2 lata później znowu wygrała podobna sumę w totka. Zainwestowała w otwarcie własnej restauracji. 

Ja znam pana, który wygrał kilka milionów w lotto. Młody facet na wózku po wypadku. Dużo kasy dał rodzinie, za część powiększyli dom, nowe auto, rehabilitacja. Za resztę to nie wiem, ale dalej normalni ludzie

Edit. Sorry, nie zwróciłam uwagi, że pytasz tylko o radio 🙈

Jak bylam dzieckiem, mój tata wygrał parę tysięcy w lotto i od tej pory co tydzień kupuje kupon 🙈 to raczej nie była zawrotna suma pieniędzy ale pamiętam, że pojechaliśmy na wakacje nad morze. 

Jakieś 15 lat temu ciocia wygrała albo malucha albo pieniądze za które kupiła malucha właśnie w RMF.

mój kolegą z pracy wygrał auto, ale sporo lat temu

Moja ciotka wygrała w TotoLotka - bo tak się to wtedy nazywało - za wygraną wybudowała ładny duży dom.

Niby szansa na wygranie pomijalnie mała, a jakoś znalazło się więcej osób, które znają takich farciarzy, niż osób deklarujących znajomość osoby, która przeszła covida jakiś czas temu w temacie 

Czyli należy do wąskiego grona osób, które mogą powiedzieć, że w życiu miały farta większego niż ten zwycięski plemnik z połową jej informacji genetycznej.

Moja ciocia lata temu wygrala nowe auto. Chyba w 2011 lub 2012. Jesli chodzi te terazniejsze to nie znam nikogo. 

Tez myslalam ze to ściema aż  bliska mi osoba wygrała kilka tysięcy "runda dodatkowa". Trochę się zdziwiłam :p