- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2020, 20:29
Pochwalcie się swoimi włosami. Ja póki co zapuszczam. Jestem zadowolona i nie zamierzam obcinać mimo że powiedzenie mówi im dłuższa metryka tym krótsze włosy
Edytowany przez Noir_Madame 21 sierpnia 2020, 20:52
22 sierpnia 2020, 12:58
Noir, pokażesz włosy? Bardzo mi się podobają długie. Ja tez zauważyłam, że kobiety po 40 często ścinają włosy. Próbuje namówić moją mamę, żeby zapuściła, bo ma gęste i w świetnym stanie.
Dopiero zauważyłam, że mi odpisałaś. Piękne, gęste włosy :)
22 sierpnia 2020, 13:06
w życiu prostownicy nie używałam ani nie farbowałam , słabiutkie - szok ?!
Ze zdjęcia wyglądają jak moje, czyli kiepsko. Ja tez prostownicy nie używam, ale taki to lichy typ włosa.
One nawet się układają tak charakterystycznie. Zdecydowanie przy tym typie włosa, lepiej wyglada się w długości max do ramion. Wydają się wowczas gęściejsze i zdrowsze.
22 sierpnia 2020, 13:17
Hah, to samo :)(kasuje bo wiekiem nie odpowiadam :) )Moja mama ma 52 i probuje teraz zapuscic wlosy po chemii. O dziwo nowe rosna jej kręcone a miala proste jak drutymoze do 50 uda mi sie planowana dlugosc zapuscic ?
moja mama tez tak miała.... do dwóch lat powinno wszystko do normy wrócić
22 sierpnia 2020, 13:28
Noir wypowiadam się, bo bliżej mi do 50 niż do 40 :) Długość środka którą pokazałaś na zdjęciach mi już nie pasuje, taka jak masz boki jeszcze dla mnie ok - a widać, że genetycznej kondycji włosów można pozazdrościć :) Kiedyś miałam włosy długie, w liceum ścięłam i chociaż było mi dobrze w krótkich (mam proporcjonalną twarz) no to nie byłam ja. O tego czasu była długość połowa pleców lub ciut dłużej, jako mężatka do teraz mam już krótsze (najkrócej ramiona, zwykle początek/środek łopatek). Właśnie wczoraj podcięłam sobie włosy do długości środka i tak jest ok. Zawsze lubiłam dłuższe włosy u kobiet, bardzo długie za to nie podobały mi się nigdy (bez względu na wiek kobiety), bo smętnie zwisające pasma np. przez całe plecy wcale kobiety jak dla mnie nie zdobią. Z ulubionych długości nie zamierzam rezygnować i wtedy kiedy 50 lat przekroczę. Po pierwsze są mega wygodne, z włosami nie muszę i nie robię nic, schną jak chcą i mam fryzurę a kiedy potrzeba spinam w kucyk. Być może miałabym inne zdanie gdybym miała włosy proste (a nie podobają mi się ulizane głowy) - na szczęście mam od zawsze falowane, "odbijają" przy głowie i taki typ włosów w pełni zaspokaja moje oczekiwania odnośnie fryzury. Córka ma długość do połowy pleców i podejrzewam, że też będzie nosiła takie fryzury.
22 sierpnia 2020, 14:27
jak się ma ładne, zdrowe, gęste włosy to sobie można chrzanić o tym, jak to jest lepiej, gdy starsza kobieta ma długie włosy, a nie postarza się krótką fryzura. Jak się jest przed 40 i się ma cieniutkie wlosy, to zmartwieniem nie jest JAK DŁUGIE włosy będę nosić po 50tce, tylko CZY JESZCZE je będę miała na tyle Ok, by zrobić krótka fryzurkę, a nie nosić perukę. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia drogie panie.
Dokładnie tak. Ja mam 48, nigdy w życiu nie miałam dłuższych niż do ramion, a zwykle krótsze. Każdy może mieć długie włosy, ale nie każdy powinien ;)
22 sierpnia 2020, 14:42
Kolejne generalizowanie..... ech.Masz bardzo ładne, zapuszczaj! :) i wiek tu nie ma znaczenia. Krótkie postarzają... A po co się postarzać?
Ja nie widzialam jeszcze krotkich wlosow (mam na mysli takich "na chlopaka"), ktore by mi sie podobaly i moim zdaniem zawsze postarzaja - przeciez moge miec takie zdanie :) dluzsze boby juz sa super!
22 sierpnia 2020, 14:44
Każdemu pasuje co innego :) Kożuchowska po 40 a wygląda obłędnie w krótkiej fryzurze, bynajmniej jej nie postarza.
A wedlug mnie wyglada bardzo zle w tej fryzurze, ja sie po prostu do tak krotkich wlosow nie przekonam. Ale kazdemu podoba sie co innego :)
22 sierpnia 2020, 15:06
Ja nie widzialam jeszcze krotkich wlosow (mam na mysli takich "na chlopaka"), ktore by mi sie podobaly i moim zdaniem zawsze postarzaja - przeciez moge miec takie zdanie :) dluzsze boby juz sa super!Kolejne generalizowanie..... ech.Masz bardzo ładne, zapuszczaj! :) i wiek tu nie ma znaczenia. Krótkie postarzają... A po co się postarzać?
OK, OK, możesz mieć swoje zdanie, jasne.
Tylko to nie krotkie włosy postarzają kobiety, a źle dobrane fryzury.
Tu przykład standardowej grzecznej fryzurki a la ciocia Gienia (pierwsza fota) i fryzurki z pazurem na drugim zdjeciu. Poniżej Kolejne porównania:
Taką fryzurkę co ta babka w perłach miała 23 lata temu moja koleżanka przed 30. Ta fryzura była okropna, bo właśnie ją bardzo postarzala. Ja nosiłam wtedy też krótkie włosy, ale z pazurem. Czy mając 20 lat mnie to postarzało? Nie sądzę ;)
Tu widać kondycję wlosow u juz nieco starszych kobiet. Dlugie włosy, kiedy są cieniutkie i słabe nie dodają ani młodości ani uroku.
Ja na starość wolałabym mieć jednak krótsze, bardziej drapieżne włosy niz kupkę cienkich strąków. Oczywiście wybiegłam daleko ponad 50+, ale co tam, pofantazjować można. 😉😉😉
22 sierpnia 2020, 15:11
A wedlug mnie wyglada bardzo zle w tej fryzurze, ja sie po prostu do tak krotkich wlosow nie przekonam. Ale kazdemu podoba sie co innego :)Każdemu pasuje co innego :) Kożuchowska po 40 a wygląda obłędnie w krótkiej fryzurze, bynajmniej jej nie postarza.
Az sobie ją obejrzałam z ciekawości.
I co? W dłuższych ładniej???