- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
4 maja 2011, 06:18
Ja również chcem być spalona. Bo wolałabym się obudzic w trakcie palenia jak w trumnie. Przez to właśnie tak bardzo boję się śmierci. Znajomy pracujący w zakładzie pogrzebowym też mi opowiadał takie hidtorie.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
4 maja 2011, 07:26
aż ciary przechodzą na samą myśl
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1845
4 maja 2011, 08:02
ja i tak o9ddam narządy na przeszczep, więc jeśli coś mi już wyciągną, to raczej się nie obudzę:) chociaż i tak chyba jestem za spaleniem:)
4 maja 2011, 08:09
Dlatego ja wezmę kilka telefonów komórkowych i baterie (żart)
4 maja 2011, 08:10
właśnie tego się boję, że się obudzę w trumnie! aaa!
4 maja 2011, 08:20
ja oddaję swoje organy i tkanki do pobrania a potem już mi wszystko jedno :)
4 maja 2011, 08:20
bez nich się na pewno nie obudzę w trumnie . :-)
4 maja 2011, 08:26
Popatrzcie na daty - to bylo wieki temu! Moze i jestem naiwna, ale wydaje mi sie ze medycyna jest wystarczajaco zaawansowana, zeby stanowczo stwierdzic kto zyje a kto nie. Z drugiej strony wiem ze wszystkiego nie da sie sprawdzic i przypadki smierci klinicznej nadal sie zdarzaja - dlatego tez zamierzam dac sie spalic :)