Temat: Czy to jest jakaś fobia czy co...?:/

Witam! Mam problem... Może miała któraś z Was podobny... Otóż, nie mogę, nie potrafię, mam blokadę przed "publicznym" uprawianiem sportu np.bieganie po osiedlu, siłownia, basen... Po prostu boję się wyjśc do ludzi poćwiczyć uciekam tak jakby przed komantarzamia, nawet nie przed komentarzami tylko bardziej przed tym co inni sobie o mnie pomyślą"o jaka gruba, ledwo się rusza"(nie mam kondycji)itp... Co robić? Jak się przemóc? W domu tylko na skakance skacze i hulahop kręce....a to za mało...
ja też się wstydziłam i wiecie co zrobiłam, biegałam około 6 rano do parku :D ale i tak było parę osób,ale miałam ich gdzieś głęboko :P
na ulicy udawałam ,że idę sobie... jak "kończyła się" ulica to zaczęłam biegać wiem! walnięta byłam
ja mam taką trasę , że widzę tylko samochody jadące w przeciwną stronę do mnie na górze na trasie ale i tak w głowie mam co oni sobie pomyślą. taka mała trauma ale powoli ją przezwyciężam :-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.