Temat: Łupież po szamponie??

Kupiłam pomarańczowy szampon elseve z nowej serii dream long i po umyciu dostałam strasznego łupieżu tłustego ;/ nigdy nie miałam łupieżu i jestem przerażona  tym co sie stało, jutro jadę na ślub a wyglądam jakbym miała styropian na głowie! Czy któraś z Was dostała kiedyś łupieżu po szamponie? Jak sobie z tym poradzić? :((

+ dodaje zdjecie przed i po jednorazowym peelingu i umyciu nizorlalem. Pytanie czy to był łupież czy źle spłukałam szampon poprzedni i reszki zaschnięte wyglądały jak łupież?

Pasek wagi

który? 

Pasek wagi

Jeśli chcesz pozbyć się szybko to lec do apteki po Nizoral. Mi wraca falami, po dwoch myciach Nizoralem zero łupieżu

ja mam łupież po prawie każdym szamponu teraz używam zwykłego pokrzuwowego za 3 zł.i nic się mi nie robi.

Pasek wagi

.

.Villemo. napisał(a):

Jeśli chcesz pozbyć się szybko to lec do apteki po Nizoral. Mi wraca falami, po dwoch myciach Nizoralem zero łupieżu

kupiłam 2 saszetki ale jak tego użyc? Najpierw umyć włosy normalnie, potem nałożyc nizoral i odczekać?

Pasek wagi

kupiłam ten Biorenew z Herbal Essences (wersja arganowa), nizoral. Umyłam raz włosy tym szamponem, potem peeling z fusów z kawy pol na pol z tym szamponem, potem saszetka nizoralu na 5 minut pod czepkiem, spłukałam i nie ma śladu po łupieżu! Myślicie że to były zaschnięte resztki tego szamponu elseve czy rzeczywiście łupież i powinnam odstawic ten szampon?

Pasek wagi

Cieszę się, że Biorenew + Nizoral dały radę :) Po Elseve, Fructisach i Timotei zawsze miałam przeboje. Jedno umycie i bach! Łupież tłusty, okropne uczucie swędzenia i łój, który gromadził się pod paznokciami od drapania. Brrrr! Całe szczęście, że Nizoral niwelował u mnie ten problem w jeden dzień.

Nie jestem specem, ale wydaje mi się, że może być coś na rzeczy z tymi szamponami i to wcale nie jest kwestia płukania. Włosy odkąd pamiętam, zawsze myłam tak samo (czyli bardzo dokładnie). Zmiana szamponu pomogła mi pozbyć się łupieżu na amen.

Na Twoim miejscu przestałabym już kombinować i zaczęła używać tych produktów, które Ci służą :) Gwarantuję, że zapomnisz, co to łupież :)

Swoją drogą, patrzę na zdjęcie i powiedziałabym, że to łupież suchy. Najważniejsze jednak, że problem zniknął, a Ty możesz bez stresu iść na imprezę :)

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Cieszę się, że Biorenew + Nizoral dały radę :) Po Elseve, Fructisach i Timotei zawsze miałam przeboje. Jedno umycie i bach! Łupież tłusty, okropne uczucie swędzenia i łój, który gromadził się pod paznokciami od drapania. Brrrr! Całe szczęście, że Nizoral niwelował u mnie ten problem w jeden dzień.Nie jestem specem, ale wydaje mi się, że może być coś na rzeczy z tymi szamponami i to wcale nie jest kwestia płukania. Włosy odkąd pamiętam, zawsze myłam tak samo (czyli bardzo dokładnie). Zmiana szamponu pomogła mi pozbyć się łupieżu na amen.Na Twoim miejscu przestałabym już kombinować i zaczęła używać tych produktów, które Ci służą :) Gwarantuję, że zapomnisz, co to łupież :)Swoją drogą, patrzę na zdjęcie i powiedziałabym, że to łupież suchy. Najważniejsze jednak, że problem zniknął, a Ty możesz bez stresu iść na imprezę :)

a mogłabyś mi jeszcze polecić inne szampony które Ci służą? 

po zdjęciu rzeczywiście może wyglądać na suchy łupież ale nic mi sie nie sypało z głowy, te drobinki i duże płaty były przyklejone do włosów i skóry głowy. Próbując je zdjąć musiałam włos pojedynczy brać i ściągać to od góry do samego dołu i dopiero wtedy schodziło :( 

Pasek wagi

MissFortune napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Cieszę się, że Biorenew + Nizoral dały radę :) Po Elseve, Fructisach i Timotei zawsze miałam przeboje. Jedno umycie i bach! Łupież tłusty, okropne uczucie swędzenia i łój, który gromadził się pod paznokciami od drapania. Brrrr! Całe szczęście, że Nizoral niwelował u mnie ten problem w jeden dzień.Nie jestem specem, ale wydaje mi się, że może być coś na rzeczy z tymi szamponami i to wcale nie jest kwestia płukania. Włosy odkąd pamiętam, zawsze myłam tak samo (czyli bardzo dokładnie). Zmiana szamponu pomogła mi pozbyć się łupieżu na amen.Na Twoim miejscu przestałabym już kombinować i zaczęła używać tych produktów, które Ci służą :) Gwarantuję, że zapomnisz, co to łupież :)Swoją drogą, patrzę na zdjęcie i powiedziałabym, że to łupież suchy. Najważniejsze jednak, że problem zniknął, a Ty możesz bez stresu iść na imprezę :)
a mogłabyś mi jeszcze polecić inne szampony które Ci służą? po zdjęciu rzeczywiście może wyglądać na suchy łupież ale nic mi sie nie sypało z głowy, te drobinki i duże płaty były przyklejone do włosów i skóry głowy. Próbując je zdjąć musiałam włos pojedynczy brać i ściągać to od góry do samego dołu i dopiero wtedy schodziło :( 

Jak już wspominałam, kiedyś jeszcze służył mi O'Herbal, ale niestety nie pamiętam, która wersja 🙄 Teraz od 2-3 lat myję tylko tym z Herbal Essences i raz na 2-3 tygodnie Head&Shoulders z mentolem, żeby oczyścić skórę głowy z sylikonów.

Innych szamponów Ci nie polecę, bo już nie szukam. Mam swój ideał i tego się trzymam 😁

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.