- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lipca 2020, 08:50
Kupiłam pomarańczowy szampon elseve z nowej serii dream long i po umyciu dostałam strasznego łupieżu tłustego ;/ nigdy nie miałam łupieżu i jestem przerażona tym co sie stało, jutro jadę na ślub a wyglądam jakbym miała styropian na głowie! Czy któraś z Was dostała kiedyś łupieżu po szamponie? Jak sobie z tym poradzić? :((
+ dodaje zdjecie przed i po jednorazowym peelingu i umyciu nizorlalem. Pytanie czy to był łupież czy źle spłukałam szampon poprzedni i reszki zaschnięte wyglądały jak łupież?
Edytowany przez MissFortune 18 lipca 2020, 16:09
18 lipca 2020, 09:08
U mnie niektóre szampony powodują łupież, skóra głowy się przesusza i jednocześnie włosy robiły się szybciej "tłuste" :/ Niestety nie wiem jaka jest tego przyczyna w szamponach, znalazłam jeden, który tego nie powoduje i się go trzymam po prostu :P
18 lipca 2020, 09:14
Może niedokładnie wypłukałas szampon, też tak miałam okazało się że za słabo spłukany.
18 lipca 2020, 10:14
może źle spłukałaś? Może ma w składzie jakieś silikony i inne substancje, które oblepiły włosy a teraz się kruszą? Ja bym umyła włosy jeszcze raz innym szamponem i powinno pomóc
18 lipca 2020, 10:27
Wydaje mi się że ten szampon ma mocne detergenty w składzie. Kup jakiś delikatny szampon i myj nim włosy a takim rypaczem myj raz na 2/3 tygodnie. Na fb jest grupa włosing, polecam.
Teraz najlepszym rozwiązaniem jest kupić jakiś szampon przeciwłupieżowy w aptece i nim umyć
18 lipca 2020, 10:29
Wydaje mi się że ten szampon ma mocne detergenty w składzie. Kup jakiś delikatny szampon i myj nim włosy a takim rypaczem myj raz na 2/3 tygodnie. Na fb jest grupa włosing, polecam. Teraz najlepszym rozwiązaniem jest kupić jakiś szampon przeciwłupieżowy w aptece i nim umyć
a jaki delikatny szampon polecasz?
18 lipca 2020, 10:31
używałam go i było ok, ale teraz ludzie maja alergie na różne kosmetyki, jak gliskur używałam to włosy były tłuste po nim
18 lipca 2020, 11:40
Tak, u mnie po Elseve też notorycznie występował łupież (również tłusty!). Tak samo zresztą mam z wszelkimi Fructisami i Timotei... Nie mogę używać i już.
Przez lata tkwiłam w błędzie, że jedynym szamponem, który nie powoduje u mnie tej okropnej przypadłości, był Head&Shoulders... Niestety, jak to szampon przeciwłupieżowy, okropnie wpływał na stan moich włosów - były ciągle przesuszone, pozbawione blasku. Na szczęście kiedyś zaryzykowałam i najpierw kupiłam szampon O'Herbal, a potem Biorenew z Herbal Essences (wersja arganowa). Oba były świetne, a ten drugi jest ze mną do tej pory (i uwielbiam go, jak żaden inny ❤️). Łupieżu nie miałam już od wieków (eksperymenty z Fructisami, Elseve i tym podobnymi, to były czasy gimnazjalne).
Wracając do sedna: skoro jutro masz weselicho, leć po Nizoral i to na jednej nodze! U mnie dwie saszetki robiły robotę. Jutro powinno być już ok. Wiem, że reklamują jeszcze podobny szampon na "Z" - niby zamiennik, ale na mojej skórze głowy działał słabo. Nizoral jest bezkonkurencyjny.