mandat za jazdę bez biletu ;-) - strona 1

wiosnawiosna

Dołączył: 2011-04-30
Miasto:
Liczba postów: 88

2 maja 2011, 22:04

No właśnie, macie jakieś doświadczenia w tym temacie, udało Wam się uniknąć płacenia pokaźnej sumki za jazdę bez biletu?
Istnieje możliwość "wybicia" sieciówki z datą wcześniejszą aniżeli wystawiony był mandat?

pozdrawiam :)

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

zaba20

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:09

Mnie złapali... nie dali się nabrać na żadne wykręty... płać od razu, bo jak będziesz zwlekać to Ci dowalą odsetki...

#2
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Niunkaaa

Dołączył: 2011-03-25
Miasto: Łódź
Liczba postów: 839

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:09

Ja przez własną głupotę otrzymałam mandat :) Byłam święcie przekonana , że mój bilet miesięczny jest ważny jeszcze przez tydzień a tutaj nagle Pan sprawdza bilety , nie byłam zestresowana bo przecież nie miałam nic na sumieniu :P Niestety okazało się co innego . Na szczęście gdy wysiedliśmy z pociagu ładnie poprosiłam Pana kontrolera i mandat anulował :D Ale do dziś codziennie sprawdzam mój bilet :)

#3
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

satoko

Dołączył: 2011-03-23
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 4247

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:10

dostałam karę za niepodpisany bilet jakieś hmm 3 lata temu, nie zapłaciłam, ponaglenia przyszły dwa, nie odebrałam, przestały przychodzić

#4
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

nelly88nelly

Dołączył: 2009-02-28
Miasto: Katowice
Liczba postów: 3028

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:14

satoko zaczną przychodzić dalej z większymi odsetkami, więc chyba lepiej zapłacić. Oni nigdy nie zapominają, zależy gdzie, ale u mnie w aglomeracji górnośląskiej najczęściej wynajmują firmy windykacyjne itp.

#5
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

dominikaa.

Dołączył: 2011-03-07
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 236

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:17

przez ok. 2 miesiące jeździłam bez biletu i pewnego dnia stwierdziłam, że na wszelki wypadek kupię, akurat była kontrola :)
od tamtej pory zawsze kupuję, bo nie wierzę w swoje powtórne szczęście :D

#6
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

wiosnawiosna

Dołączył: 2011-04-30
Miasto:
Liczba postów: 88

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:23

Niestety zaspałam z zakupem sieciówki i ciąży nade mną mandat, z tym że mam 7 dni aby się odwołać i myślę czy da radę coś zrobić - albo poprosić o wystawienie biletu sieciowego z datą wcześniejszą, albo jakieś prace na rzecz komunikacji miejskiej?
Nie uśmiecha mi się płacić 170zł, a bilet sieciowy kupuję co miesiąc.

#7
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

wiosnawiosna

Dołączył: 2011-04-30
Miasto:
Liczba postów: 88

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:25

Bardzo proszę o rady, pomysły a w szczególności podpowiedzi gdy zdarzyło się Wam/znajomym coś podobnego. :)

#8
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

nelly88nelly

Dołączył: 2009-02-28
Miasto: Katowice
Liczba postów: 3028

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:26

Spróbuj załatwić sobie z datą wcześniejszą, u mnie to przeszło jak znajoma tak zrobiła. Zapłaciła tylko opłatę manipulacyjną 10 zł i pokazała im bilet :)

#9
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

EgriBikaver

Zobacz posty Użytkownika

2 maja 2011, 22:28

> dostałam karę za niepodpisany bilet jakieś hmm 3
> lata temu, nie zapłaciłam, ponaglenia przyszły
> dwa, nie odebrałam, przestały przychodzić

Jesteś na krajowej liście dłużników. Możesz to spr przez net. Powodzenia ze staraniem się o jakikolwiek kredyt, zapomnij.

#10
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Temat: mandat za jazdę bez biletu ;-)

satoko zaczną przychodzić dalej z większymi odsetkami, więc chyba lepiej zapłacić. Oni nigdy nie zapominają, zależy gdzie, ale u mnie w aglomeracji górnośląskiej najczęściej wynajmują firmy windykacyjne itp.