Temat: Na ile kg wyglądam?

Majkaaa91 napisał(a):

GrubasToJa napisał(a):

Każdy jest inny, ma inne priorytety w życiu, może dla niej jest to akurat ważne. 

Nie no, jasne, nie ma w tym nic złego, tylko czemu to ma służyć? O czym świadczą te poszczególne typowania wagi? Co się zmieni jak ktoś napisze że dziewczyna waży 52, ktoś inny że 57? Jaka jest informacja zwrotna dla autorek takich pytań? Pytam zupełnie serio, bo tak siedzę przy porannej kawie i nad tym główkuję :D

Krummel napisał(a):

Majkaaa91 napisał(a):

GrubasToJa napisał(a):

Każdy jest inny, ma inne priorytety w życiu, może dla niej jest to akurat ważne. 

Nie no, jasne, nie ma w tym nic złego, tylko czemu to ma służyć? O czym świadczą te poszczególne typowania wagi? Co się zmieni jak ktoś napisze że dziewczyna waży 52, ktoś inny że 57? Jaka jest informacja zwrotna dla autorek takich pytań? Pytam zupełnie serio, bo tak siedzę przy porannej kawie i nad tym główkuję :D

Może zwyczajna ciekawość ? ;)

Liandra napisał(a):

Krummel napisał(a):

Majkaaa91 napisał(a):

GrubasToJa napisał(a):

Każdy jest inny, ma inne priorytety w życiu, może dla niej jest to akurat ważne. 

Nie no, jasne, nie ma w tym nic złego, tylko czemu to ma służyć? O czym świadczą te poszczególne typowania wagi? Co się zmieni jak ktoś napisze że dziewczyna waży 52, ktoś inny że 57? Jaka jest informacja zwrotna dla autorek takich pytań? Pytam zupełnie serio, bo tak siedzę przy porannej kawie i nad tym główkuję :D

Może zwyczajna ciekawość ? ;)

Ja przeglądam bo zawsze mnie ciekawi co autorka napisze, że ile ma realnie...tylko często takiej odpowiedzi już nie ma...  Czasem też zaskakują mnie odpowiedzi i typy bo widzę np. jak tutaj- mój wzrost i jak bym porównała do moich starych zdjeć to dała bym 62kg-może 60, a tu widze wpisy o 50ciu! gdzie przy 55kg miałam ostro sterczące kości biodrowe i widoczne wszystkie żebra i obojczyki ;) A co najciekawsze, za chwile może się okazac że autorka faktycznie ma te 54kg...

Slazara napisał(a):

Melkor napisał(a):

Nie rozumiem tutejszej mody na pytanie o obstawianą liczbę na wadze, jakby to miało decydujące znaczenie w kwestii atrakcyjności czy zdrowia. Jakie ma znaczenie liczba na wadze, czy też jej iluzja? Miarą atrakcyjności nie jest wstrzelenie się w rzekomo uniwersalnie optymalną masę ciała (lub sprawianie takiego wrażenia), lecz na doprowadzenie własnego indywidualnego egzemplarza do stanu, który jest dla niego zdrowy, atrakcyjny i pozwala na sprawność. Co do Twojego "egzemplarza", jest ładnie, byleby nie chudnąć więcej. Możesz dołożyć trochę mięśni.

Też nie wiem co to ma za znaczenie na ile kg się wygląda.. 

axelik27 napisał(a):

Liandra napisał(a):

Krummel napisał(a):

Majkaaa91 napisał(a):

GrubasToJa napisał(a):

Każdy jest inny, ma inne priorytety w życiu, może dla niej jest to akurat ważne. 

Nie no, jasne, nie ma w tym nic złego, tylko czemu to ma służyć? O czym świadczą te poszczególne typowania wagi? Co się zmieni jak ktoś napisze że dziewczyna waży 52, ktoś inny że 57? Jaka jest informacja zwrotna dla autorek takich pytań? Pytam zupełnie serio, bo tak siedzę przy porannej kawie i nad tym główkuję :D

Może zwyczajna ciekawość ? ;)

Ja przeglądam bo zawsze mnie ciekawi co autorka napisze, że ile ma realnie...tylko często takiej odpowiedzi już nie ma...  Czasem też zaskakują mnie odpowiedzi i typy bo widzę np. jak tutaj- mój wzrost i jak bym porównała do moich starych zdjeć to dała bym 62kg-może 60, a tu widze wpisy o 50ciu! gdzie przy 55kg miałam ostro sterczące kości biodrowe i widoczne wszystkie żebra i obojczyki ;) A co najciekawsze, za chwile może się okazac że autorka faktycznie ma te 54kg...

Zaskoczę Cie, ważę 53 ;)