Temat: Zwrot uzywanej rzeczy

Czy oddawal ktos uzywana rzecz do zalando. Wiem ze to glupio zabrzmi ale kupilam droga kurtke. Zalozylam ja tylko do sklepu ale jest kiepska. Ma olropny material i jest krzywo uszyta. Chce ja oddać. Czy przyjma mi produkt z zerwana metka?

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?
no rozpedzilam sie trochę za szybko zerwalam metke wiem o tym

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?

Nie do końca jest tak z tym materiałem, Madame. Raz kupiłam kieckę za 80 zł, oczywiście online - materiał al'a jeans w białe serduszka. Na zdjęciach wyglądała super - była ładnie skrojona, starannie wykonana, a zbliżenie na obszycia i sam materiał sugerowało, że nie jest to żaden chiński bubel.

Po dwóch dniach dostałam lichą szmatkę z wychodzącymi nitkami, krzywym szwem. Na dodatek rozprutą po boku. Ogólnie nie minęło nawet pół minuty, jak spakowałam ją ponownie i postanowiłam odesłać do nadawcy.

Metki jednak nie zdejmowałam. Nawet nie było sensu mierzyć tej ściery.

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?
Nie do końca jest tak z tym materiałem, Madame. Raz kupiłam kieckę za 80 zł, oczywiście online - materiał al'a jeans w białe serduszka. Na zdjęciach wyglądała super - była ładnie skrojona, starannie wykonana, a zbliżenie na obszycia i sam materiał sugerowało, że nie jest to żaden chiński bubel.Po dwóch dniach dostałam lichą szmatkę z wychodzącymi nitkami, krzywym szwem. Na dodatek rozprutą po boku. Ogólnie nie minęło nawet pół minuty, jak spakowałam ją ponownie i postanowiłam odesłać do nadawcy.Metki jednak nie zdejmowałam. Nawet nie było sensu mierzyć tej ściery.

Przecież Madame dokładnie o to chodziło. Po przyjściu paczki, trzeba bylo ją odesłać, nawet po zmierzeniu. 

Pasek wagi

Ja kiedyś kupiłam kurtkę, zerwałam metkę, założyłam gdzieś na godzinę po czym stwierdziłam, że jest mega niewygodna i jej nie chcę. Odesłałam, przyjęli.

Pasek wagi

mmMalgorzatka napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?
Nie do końca jest tak z tym materiałem, Madame. Raz kupiłam kieckę za 80 zł, oczywiście online - materiał al'a jeans w białe serduszka. Na zdjęciach wyglądała super - była ładnie skrojona, starannie wykonana, a zbliżenie na obszycia i sam materiał sugerowało, że nie jest to żaden chiński bubel.Po dwóch dniach dostałam lichą szmatkę z wychodzącymi nitkami, krzywym szwem. Na dodatek rozprutą po boku. Ogólnie nie minęło nawet pół minuty, jak spakowałam ją ponownie i postanowiłam odesłać do nadawcy.Metki jednak nie zdejmowałam. Nawet nie było sensu mierzyć tej ściery.
Przecież Madame dokładnie o to chodziło. Po przyjściu paczki, trzeba bylo ją odesłać, nawet po zmierzeniu. 

Raczej nie, skoro napisała, że "chyba widać od razu, że materiał jest kiepski". W moim wypadku niestety nie zauważyłam (zdjęcia były przekłamane, nawet na tzw. zbliżeniach, "pod lupą"... 

Aaa, czekaj, teraz mnie oświeciło! 😁 Chodziło o materiał po wyjęciu z paczki... A ja sądziłam, że przed zakupem. Przepraszam za zamieszanie, zaraz schodzę z nocnej zmiany i średnio kontaktuję 😅

Pasek wagi

Smoczyla napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?
no rozpedzilam sie trochę za szybko zerwalam metke wiem o tym

no tak.... bo mogłaś z metką się przejść. Nie rozumiem jak ludzie mogą mieć takie pomysły. Pomyślcie czy Wy chcielibyście dostawać takie rzeczy "z odzysku" :/

Natomiast jeśli jest krzywo uszyta to przysługuje reklamacja.

Pasek wagi

Coś w tym jest.....:D Kilkakrotnie kupiłam coś co okazało się niewygodne, za duże, za małe- a obsesyjnie obcinałam metki zanim zmierzyłam- tak radośnie rozpakowując od razu cięłam....No ale nigdy nie przyszło mi do głowy próbować to komuś odsyłać-skoro zmieniłam stan "nowy" już samym odcięciem metki.. Poklęłam  na własny debilizm, a potem wystawiłam za pół ceny na all. albo na aukcje charytatywne dla zwierzaków i tyle. Za głupotę się płaci zamiast cwaniakować i naciągać sprzedawcę bo to wtedy jego strata-nie uważam żeby to było uczciwe, choć wiem, że obecnie wiele osób tak sobie robi-nakupią, przymierzą sobie(czy wręcz raz użyją) i odsyłają większość szmat (bo skoro można...)-a to idzie w śmieci albo ostatecznie na outlet-generowanie kolejnych ton śmiecia zalewającego nas. Nauczyłam się nie odcinać metek tylko mierzyć i kupować odpowiedzialnie..

staram_sie napisał(a):

Smoczyla napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Normalnie to może by przyjęli ale w  dobie szalejącejpandemii  koronawirusa i nadchodzącej recesji raczej nie.A swoją drogą to chyba od razu widać że materiał jest kiepski a mierząc że jest źle uszyta to po kiego czorta w niej chodziłaś?
no rozpedzilam sie trochę za szybko zerwalam metke wiem o tym
no tak.... bo mogłaś z metką się przejść. Nie rozumiem jak ludzie mogą mieć takie pomysły. Pomyślcie czy Wy chcielibyście dostawać takie rzeczy "z odzysku" :/Natomiast jeśli jest krzywo uszyta to przysługuje reklamacja.
pewnie nie raz dostalam rzecz z odzysku, nie przesadzajcie wiekszosc tych ciuchow i tak nie jest warta tyle ile za nie placimy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.