Temat: wieczna studentka ? ratunku! :(

Dziewczyny mam ogromny problem..chodzi o moje studia... mam lat 21 poszłam na studia zaraz po liceum(pedagogika specjalna)lecz coś mi nie pasowało i zrezygnowałam (mimo jakiś tam pretensji ze strony ojca-że kasa itd -za studia płaciłam ok.400zł miesięcznie) poszłam kolejnie na etnologię i to jeszcze bardziej nie to...i już nie wiem co robić...dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo nie interesują mnie te studia na których jestem ... te też są zaoczne płacę 1700zł za semestr i cholera nie wiem co zrobić... wytrwać te 3 lata jakos (jeśli w ogóle zaliczę sesję) i potem pójść na coś innego czy potajemnie je zmienić (potajemnie bo ojciec to mnie chyba zabije choć wiem , ze to niby moja sprawa to wszystko) . męczę się kurde, wiem że to kolejny kierunek ...(to że nie wiem co chciałabym robić w życiu to inna sprawa)
no jest coś takiego jak resocjalizacja , jak byłam na pedagogice co i owszem mimo innej specjalizacji z resocjalizacji mogłam zrobić magisterkę . Obecnie na magisterkę mogę iść jedynie na ..etnologię .
lista kierunkow ktore maja przyszlosc? czyli jakie? bo ja teraz tak mysle i mysle... nie od dzis, ze w polsce sie po niczym nie znajdzie pracy xD chyba ze sie ma znajomosci lub duze szczescie :D
Byłam w podobnej sytuacji, 2krotnie zmieniałam kierunek studiów. Za każdym razem opłacałam się całkowicie sama, więc nie miałam takiej presji ze strony rodziców. W końcu trafiłam za trzecim podejściem na etnologię i to jest mój kierunek, na którym się odnalazłam. Nie radzę ci zostać na 3 lata tutaj(w końcu ta sama katedra ;) i też zaoczne ;)) bo później jest dalej ciężko, jeśli już teraz się źle czujesz, to po co się męczyć? A nie możesz zrobić sobie roku przerwy i zastanowić się co dokładnie chcesz robić? Mi to pomogło :) A jeśli chodzi o psychologię to koszt ok 800 zł miesięcznie. Ale zastanów się, żebyś w nieskończoność tak nie skakała :)
Pasek wagi
skoro masz pociąg do psychologii to idź na psychologię, idź na dzienne studia zamiast bez sensu wywalać kolejne pieniądze. lepiej przeznacz je na jakieś kursy, w razie jakby i ten kierunek Ci nie pasował.
boże nie strasz..:P jest to Ciekawy kierunek ale aż tak w tę tematykę nie chciałam się zagłębiać ...:/ czułam się ok na pierwszym semestrze teraz jest już gorzej a kolejne lata to będzie czuję masakra... może ten rok przerwy to jest dobry pomysł, ale w tym momencie największym "problemem" są dla mnie rodzice a właściwie własnie to że brałam od nich jakieś tam pieniądze...
owiesszzka, mylisz się. są kierunki po których można naprawdę świetnie zarabiać, jeżeli ktoś jest w tym dobry.
to oddaj rodzicom pieniądze.
007sdoll też nad tym teraz pomyślałam..lecz i tak usłyszę że zmarnowałam swoje ..ech.. KOMPLETNIE nie wiem co robić
no tak sa kierunki po ktorych "wychodzi" wielu swietnych specjalistow... ale chcialabym zeby ktos tutaj takie kierunki napisal :D moze to pomoc komus w wyborze, albo podsunac nowe pomysly :D
do autorki tematu: moze poprzegladaj oferty edukacyjne na ten rok i przeanalizuj co by Ci sie moglo podobac a co nie? Ja tak robie od jakis 2 tygodni i mam pare pomyslow juz na ktore bym wczesniej nie wpadla :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.