Temat: Z czym kanapki do szkoły?

Nie wiem już z czym mam robić kanapki synowi do szkoły :P Mam wrażenie, że ciągle ma z serem żółtym. Co dawać na kanapki, żebym nie musiała się martwić, że się w kilka godzin może popsuć? Dzieci mają obiad w międzyczasie, więc część kanapek je rano w świetlicy a część po południu także muszą wytrzymać te kilka godzin bez lodówki. Nie robię mu więc z żadnymi wędlinami czy twarogiem. Macie jakieś pomysły?

Pasek wagi

całe dzieciństwo się jadło z szynką i nikomu się nie zepsuło....

Piramil77 napisał(a):

bez przesady upałow nie ma . Dobrej jakosci wedlina i jest ok. Ser zolty to najwieksze zło

Ser żółty największe zło? (szloch)

Twaróg spokojnie wytrzyma kilka godzin. 

Może pasta jajeczna, masło orzechowe i banan, wędzone tofu, awokado, mozarella i pesto, twaróg z rzodkiewką, serek kremowy i łosoś. Dla dzieci super są też kanapki-burgery, czyli bułka, sałata i kotlet (np. z kaszy jaglanej i słonecznika), ketchup, ogórek itp.

Nie ma upałów , wędlina tez wytrzyma 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.