Temat: Zajmowanie miejsca w kolejce

Ponieważ miałam dziś niemiłą sytuację w sklepie to chciałabym Was o zdanie zapytać - co sądzicie o zajmowaniu miejsca w kolejce do kasy i dalszego chodzenia po sklepie i robienia zakupów?

Pasek wagi

Jezeli przychodzi para i jedna osoba robi zakupy, a druga zajmuje miejsce to ok. Jeśli ktoś stoi w kolejce i coś mu się przypomniało i pójdzie po ta rzecz zostawiając koszyk to też ok.

kadrusia napisał(a):

Jezeli przychodzi para i jedna osoba robi zakupy, a druga zajmuje miejsce to ok. Jeśli ktoś stoi w kolejce i coś mu się przypomniało i pójdzie po ta rzecz zostawiając koszyk to też ok.

zgadzam się

Pasek wagi

Nie lubię tego, straszne buractwo. Poza sytuacją, że komuś faktycznie coś się przypomni, to nie rozumiem takiego wydziwiania. Zrób zakupy jak cywilizowany człowiek i stan w kolejce.

MichaelMyers napisał(a):

kadrusia napisał(a):

Jezeli przychodzi para i jedna osoba robi zakupy, a druga zajmuje miejsce to ok. Jeśli ktoś stoi w kolejce i coś mu się przypomniało i pójdzie po ta rzecz zostawiając koszyk to też ok.
zgadzam się

Ja również. Opisz swoją sytuację.

Mnie wkurza trzymanie kolejki w urzędzie albo lumpku. Stoi jedna a nagle wpuszcza za siebie 3/5 albo i 8 osób. True story. Szlag mnie ku**a trafia w takich sytuacjach.

dla mnie żenada ;p a potem przepychanie się pod kasa. Kojarzy mi się to z opowieściami o listach kolejkowych za PRL-u. 
no ale pomijając co sobie myśle to nie robie awantur, nie komentuje, szkoda mi nerwow na takie buraczane zachowania ;) 

staram_sie napisał(a):

Ponieważ miałam dziś niemiłą sytuację w sklepie to chciałabym Was o zdanie zapytać - co sądzicie o zajmowaniu miejsca w kolejce do kasy i dalszego chodzenia po sklepie i robienia zakupów?

Buractwo I cwaniactwo

cwniactwo  i brak kultury,to jest jedna z pozostalosci po kolejkach w czasie stanu wojennego, gdy stalo sie godzinami. W De czegos takiego wogole nie spotkalam , czasem zlapalam sie na tym ze jak kolejka jest dluga to kaze mojemu stac z wozkiem w kolejce a sama w poblizu jeszcze cos ogladam (zazwyczaj Tschibo). Ale tu poszkodowanym jest moj osobisty partner. :) Tu spotykam sie z sytuacja ze gdy ktos ma pelen wozek a za nim ustawia sie ktos z 1-2 rzeczymi to zazwyczaj tej osobie proponuje sie przejscie "przed ".

Nie widze problemu jeśli jedna osoba stoi w kolejce z koszykiem, a druga po coś się cofa. Ale nie znosze jak ktoś postawi koszyk i łazi po sklepie. Kolejka się przesuwa, ja koszyk omijam, a potem pretensje, że przecież mogłam koszyk do przodu przesunąć. (smiech)

Albo taki bajer często robią w polskich sklepach. Podchodzą do kasy z jedną rzeczą, kasjerka to kasuje, a później taka osoba dobiera jeszcze z 20 rzeczy, bo jej się przypomniało. Całkowicie blokuje kolejke, bo donosi po jednej rzeczy.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.