© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 grudnia 2019, 14:35
W połowie lutego zrobiłam sobie delikatne sombre. Nigdy wcześniej nie rozjasnialam ani nie farbowalam włosów. Robiłam je w dobrym salonie, polecanym przez wszystkich. Dziewczyny z tego salonu często mają szkolenia. Dałam 300 zł. Przed rozjaśnianie fryzjerka nałożyła mi na włosy cos co miało spowodować że się nie zniszczą. Zawsze miałam piękne, długie, gęste i zdrowe włosy a teraz... Przez jakieś 2 tygodnie po rozjaśnianie było wszystko okej a potem zaczęły się łamać, wypadac itp mimo że nakladalam odżywki, olejki. Na długości tam gdzie są rozjasnione włosy są postrzepione, bardzo rzadkie. Naszczescie mam już ponad 12 cm odrostu. Czekam aż włosy odrosna co pewnie zajmie ponad rok. Podcinam regularnie i dbam jak mogę ale niestety i tak wyglądają okropnie.
Edytowany przez Aaaaannaa 2 grudnia 2019, 14:40
2 grudnia 2019, 16:28
Ja mam takie włosy od zawsze, a mam naturalne 😁 ja się tym nie przejmuje, niedawno kupiłam prostownicę i jak przejadę to mam gładziutkie.
2 grudnia 2019, 16:35
ja włosy rozjasniam od 15 lat i tak zle nie wygladają
2 grudnia 2019, 18:22
regularne olejowanie trochę pomoże
2 grudnia 2019, 18:30
Nie lubię krótkich włosów i nie widzę się w nich. Wolę pocierpiec z tymi aż odrosnaNie bardzo to rozumiem, ale chyba nie muszę.Nie chce ich skracac bo wiem że potem ich już nie zapuszcze do takiej długościNa Twoim miejscu po prostu bym je mocno skróciła. W tej wersji żadna to ozdoba.
Ladnie tó nie wyglada,
A poza tym zniszczenia Ida w gore...
2 grudnia 2019, 18:37
Ladnie tó nie wyglada, A poza tym zniszczenia Ida w gore...Nie lubię krótkich włosów i nie widzę się w nich. Wolę pocierpiec z tymi aż odrosnaNie bardzo to rozumiem, ale chyba nie muszę.Nie chce ich skracac bo wiem że potem ich już nie zapuszcze do takiej długościNa Twoim miejscu po prostu bym je mocno skróciła. W tej wersji żadna to ozdoba.
Zniszczenia są do momentu moich naturalnych włosów. Gdybym chciała obciąć wszystkie rozjasnione to miałabym włosy do uszu
2 grudnia 2019, 18:59
Tragedii nie ma, ale teraz z olaplexem nie powinno coś takiego się zdarzyć. Aczkolwiek rozjaśnianie (nie farbowanie!) zawsze przesusza i niszczy włosy, więc skutki tego przy niewłaściwej pielęgnacji mogą być widoczne po czasie, jak u Ciebie. Pozatym każdy włos inaczej na rozjaśnianie reaguje. Ja moich po długiej rekonwalescencji nie rozjaśnię już nigdy.
2 grudnia 2019, 19:26
a mnie to trochę wygląda na odrastanie nowych włosow na różnych długosciach po prostu. zdjęcia są tez robione pod światło, więc tym bardziej uwidacznia się ten efekt. włosy na całej głowie różnie wypadają, różnie rosną, są różnej długości i to jest normalne
2 grudnia 2019, 20:34
ja rozjaśnialam i wlosy byly w super stanie ale ona mi to robila stopniowo, chyba 5 razy (po 300zl) bylam az uzyskalysmy zamierzony efekt.. tak za pierwszym razem to musiała uzyc mocnych srodkow....
2 grudnia 2019, 20:46
ja rozjaśnialam i wlosy byly w super stanie ale ona mi to robila stopniowo, chyba 5 razy (po 300zl) bylam az uzyskalysmy zamierzony efekt.. tak za pierwszym razem to musiała uzyc mocnych srodkow....
A z jakiego koloru do jakiego ci rozjasniala? Ja naturalny mam jasny brąz i nie rozjasniala mi mocno, do średniego blondu. Ale w sumie się nie znam na tym więc nie wiem jak to jest. Pamiętam że rozjaśniacz miałam bardzo krótko na włosach i te fryzjerki w salonie się zachwycały że pięknie mi się rozjasnily włosy
2 grudnia 2019, 20:57
każdy wie ze rozjaśniający włosy niszczą się, ja chciałam kiedyś zrobić włosy , ale dobre fryzjerka, co nie leciała na kasę , tylko na dobrej opinii, powiedziała ze byłabym głupia gdybym zniszczyła tak piękne i naturalne włosy, do dziś jej dziękuje i jestem stała klientka .
