Temat: j. polski matuura prezentacja

Hej :)
Czy na tym forum jest jakaś osoba, która zna się lub lubi j. polski i chciałaby przeczytać moją pracę i ocenić? Temat jest o rożnych sposobach kreowania starych ludzi.
anizar- To jest matura... lepiej z motywami nie kombinować zbyt mocno bo to się może spotkać z niezrozumieniem albo nadinterpretacją i potem ciężko to obronic. Jak będą chciali o tym usłyszeć to o to zapytają, to jest podstawa programowa więc mają prawo
Tak więc

Ilka1991

Radzę zaznajomić się z wyżej wspomnianymi przeze mnie motywami, to jest ściśle związane z tematem śmierci i lepiej to wiedzieć.

masz na mysli danse macabre i momento mori? co twoim zdaniem powinnam o tym wiedziec?

Ilka1991

Jak chcesz zaszpanować że znasz te motywy to wykleć je gdzieś w zakończenie albo wstęp. Wtedy masz pewnośc że jak użyjesz ich tylko hasłowo a nie rozwiniesz co to było na pewno Cię o to zapytają;)

> masz na mysli danse macabre i momento mori? co
> twoim zdaniem powinnam o tym wiedziec
wszystko co się da, jeśli tego nie ma w pracy, a narzuca się przy temacie śmierci - to można zakładać, że zostaniesz o to zapytana po prezentacji :)
hm....
Balladyna, choć jest utworem pochodzącym z epoki romantyzmu może przedstawić nam jednocześnie pogląd na śmierć 2 epok. Typowa sla romantyzmu jest rola natury jako sędziego, który każe za zło a także fatum czyli losu którego nie da się zmienić. Balladyna pragnie przezwyciężyć przeciwności i dążyć do celu za wszelką cenę. W średniowieczy jak wiemy wszystko kręciło się wokół Boga. Balladyna po dokonaniu pierwszego zabójstwa postanawia żyć tak jakby Boga nie było. Możemy więc przyjąć, że jej śmierć jest karą wymierzoną przez sprawiedliwego władcę świata. Może to być obrazem Sądu Ostatecznego, który jednocześnie odwołuje nas do epoki średniowiecznej.
może być? czy się nie klei? może ktoś ci poprawi jak coś... ja jakoś dzisiaj nie mam weny///
to waszym zdaniem powinnam to jakoś wkleić jakoś w pracę??

Jeju masakra POMOCY!!!!
> >>>>>>>>>Na Twoim miejscu kupilabym w necie jakas
> prace za 50 zł, zawsze cos.
> Obejrzysz filmy, poczytasz streszczenia i wkujesz
> prace. Czasu zostało
> niewiele!Przerażają mnie takie wypowiedzi.Nie ma
> to jak mieć "maturę".Co z tego ze "czyjąś",ważne
> ze papier?Propagowanie oszustwa to jeszcze
> nic....najgorsze ze mamy potem takich studentów co
> to parę zdań na temat przez pół roku sklecić nie
> potrafią.......żal...Prace maturalną pisałam
> sama,tak samo jak i licencjacką i pracę
> "dopuszczającą"do egzaminu technicznego.I
> przynajmniej wiem,że pepiery jakie zdobyłam
> pokazują moją prawdziwą wiedzę.Co do tematu
> matury-wydaje mi sie ze temat jest łatwy,chętnie
> przeczytam tą pracę.

Zgadzam się z Tobą, ale uważam ze jesli 2 tyg przed nie ma sie nic napisanego to juz dla swietego spokoju zeby zdac trzeba sobie jakos pomoc. To juz take rozwiazanie w najgorszej sytuacji.
Prace pisalam sama z pomocą opracowań, gotowa jest juz od paru miesiecy, tylko co chwile cos w niej poprawiam. Zaraz wysle pw:)
Moim zdaniem powinnaś znać sytuacje w Europie która tą filozofię sredniowieczną ukształtowała czyli dominacja kościoła i to że każdy chciał dążyć do zbawienia, to że śmierć była wszechobecna przez brak higieny, epidemie dżumy i ciągłe wojny i ludzie żeby nadać jej jakiś sens i żeby nie była taka straszna wymyślili dance macabre czyli taniec gdzie wszystkie stany pod rękę tanczyły ze smiercią, to byla szansa dla tych najbiedniejszych tak uciśnionych na to że śmierć ich zrówna i wyzwoli, dlatego też ta jej wszechobecność tak już nie przerażała.
No a memento mori czyli pamiętaj o śmierci to chodzi o to że wszyscko miało być nakierowane na to by dostać zbawienie, śmierć mogła przyjść w każdej chwili dlatego ważne by było żeby żyć tak jak by w każdej chwili można było umrzeć, stąd np taki styl życia jak asceza. No i to że oni na tą śmierć czekali, ona była celem samym w sobie, dlatego była tak rytualna jak w pieśni o rolandzie gdzie już mu flaki wylatują a ten jeszcze na górkę wchodzi rękawicę podnosi twarzą do rzymu się ustawia i jeszcze Bóg wie co kombinuje... cięzko to tak streścić więc najlepiej po porstu poczytaj sobie o tym:) To są przy większym zagłębieniu całkiem ciekawe tematy
anizar ja bym przy tej balladynie się tego średniowiecza nie czepiała bo jak trafi się złośliwa komisja to się uczepi.
Lepiej jakby we wstępie rzuciła hasłowo tymi pojeciami i czekała na pytanie co to:)
klaudia318 może i tak... ja tam nie bardzo wiem jak to wszystko wygląda i tylko rzucam propozycję żeby może coś tam ułatwić :) zaszkodzić nie zaszkodzę a może akurat ktoś tam coś skorzysta
Jeju już widzę jak napiszę tę pracę potrzebuję jakiejś pomocy...pomożecie? na wstepie mam coś takiego:

Śmierć...czym jest? To pytanie zdaje sobie człowiek od chwili gdy zaczął być świadomym bytem i ciągle nie uzyskuje na nie satysfakcjonującej odpowiedzi.Z medycznego punktu widzenia śmierć to ustanie wszystkich funkcji życiowych dla religii to przejsscie cielesnoći w duchowość.Literatura ujmuje śmierć jako zjawisko będące znaczacym elementem ludzkiej egzystencji powodem cierpienia i strachu wielką niewiadoma,samym momentem odjejscia i zakonczenia zycia a takze jako zakapturzony szkielet z kosa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.