- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 września 2019, 08:47
Hej dziewczyny, ile średnio płacicie za prąd latem i zimą?
Póki co mieszkamy z facetem w wynajmowanej kawalerce w starej kamienicy, wszystko mamy na prąd (kuchenka, ogrzewanie itd). Większość dnia nie ma nas w domu. Tygodniowo włączam 3-4 pralki, gotujemy na kuchence w zasadzie raz dziennie (obiad), czajnik, lodówka, bojler wiadomo. Płacimy latem ok 430 zł na dwa miesiące, zimą rachunki wynoszą mniej więcej 1000 zł. Narzeczony mówił że zawsze tu były takie rachunki ale coś mi tu nie pasuje, wydaje mi się że są zdecydowanie za wysokie tak jakby ktoś jeszcze był podłączony pod nasze liczniki. Jak to wygląda u was? Czy któraś z was też płaci tak wysokie rachunki?
26 września 2019, 11:05
Około 130 zł miesięcznie bez ogrzewania i wody, w bloku. Rodzina 2+2. Mamy płytę indukcyjna, zmywarka i pralka codziennie używana.
Edytowany przez NEmma 26 września 2019, 11:06
26 września 2019, 11:10
ja mieszkam w anglii I place £30 za prad latem a ok £60 Zima kiedy uzywam suszarki i ogrzewania podlogowego w lazience. Mam tez ogrzewanie gAzowe ktore za to kosztuje mnie o wiele drozej od pradu. Pewnie to ogrzewanie was tyle kosztuje. Woda na prad to tez musi byc ogromny koszt.
26 września 2019, 11:13
Wiem że ogrzewanie dużo pożera ale włączamy piecyk o 17, wyłączamy przed pójściem spać ok. 22, nie chodzi cały czas. Latem rzecz jasna nie ogrzewamy wcale a i tak rachunki są dużo większe niż możnaby się spodziewać. Mamy taryfę G12 czyli niska taryfa od 13 - 15 (czyli jak jesteśmy oboje w pracy, i od 22 do 6 rano. Wiadomo, że pralki wtedy nie włączę bo sąsiedzi by mnie zjedli
Mnie Twoje rachunki nie dziwią. Masz ogrzewanie na prąd, bardziej ekonomiczne jest gdy piec jest włączony cały czas bo przy nagrzewania zużywa więcej energi. Druga sprawa jeżeli budynek jest nieocieplony, są wysokie sufity, nieszczęsne okna i stara instalacja to tak może wychodzić. Dodatkowo do podgrzewania wody macie bojler A latem się chyba myjecie?
Ja mieszkam w kawalerce w bloku z lat 70-tych. Mam okna od strony południowej. Mieszkanie na ostatnim piętrze, blok ocieplony. Na prąd mam komputer stacjonarny, laptop, odkurzacz, pralkę no i światło. Mieszkamy we dwoje i płacimy ok 90 zl na 2 miesiące.
A swoją drogą niektóre podawane tu kwoty są dla mnie bardzo duże. Niektóre z Was mają horendalnie wysokie rachunki za prąd.
26 września 2019, 11:17
Wiem że ogrzewanie dużo pożera ale włączamy piecyk o 17, wyłączamy przed pójściem spać ok. 22, nie chodzi cały czas. Latem rzecz jasna nie ogrzewamy wcale a i tak rachunki są dużo większe niż możnaby się spodziewać. Mamy taryfę G12 czyli niska taryfa od 13 - 15 (czyli jak jesteśmy oboje w pracy, i od 22 do 6 rano. Wiadomo, że pralki wtedy nie włączę bo sąsiedzi by mnie zjedli
I tu jest pies pogrzebany!
W takim układzie macie droższy prąd akurat w tym czasie gdy włączacie ogrzewanie i korzystacie z innych urządzeń elektrycznych. Prąd o stałej taryfie ma jednakową cenę cały dzień, przy dwóch taryfach raz jest sporo droższy a drugim razem sporo tańszy - akurat wy korzystacie z tego o podwyższonej opłacie.
Rozwiązaniem będzie zainstalowanie czasowych włączników prądu na ogrzewaniu, tak by grzały mieszkanie w gdy Was nie ma w domu i w nocy a wyłączały się gdy prąd jest drogi.
26 września 2019, 11:27
a nie można zmienic ten taryfy? Mieć 2 taryfy to się opłaca wtedy, gdy mozesz korzystać z tej tańszej. Wy nie korzystacie z niej. Korzystacie wtedy gdy jest droga taryfa. Poszłabym chyba jednak w stałą cenę przez całą dobę i ona pewnie będzie jakąś średnią wartościa z tych dwóch. 2 taryfy akurat Wam nic nie dają, bo jak już korzystacie to akurat z tej wyższej. Dodatkowo sprawdźcie parametry tego piecyka, może ma sam w sobie duze zużycie prądu i moze bardziej opłacalne będzie kupienie nowego piecyka, który ma mały pobór prądu. Kiedyś szukałam takiego piecyka dla babci i pamietam, że te wartosci były na prawdę różne a końcowa cena za prąd rocznie bardzo by się różniła. Może tu jest pies pogrzebany?
Edytowany przez Karolka_83 26 września 2019, 11:28
26 września 2019, 12:06
Ogrzewanie na prąd- całkiem realna cena.
My płacimy 119 zł/2 msc. Mieszkamy w 2 osoby i nie oszczędzamy bardzo jakoś ;) Ale ogrzewanie mamy centralne.
26 września 2019, 12:24
Hej dziewczyny, ile średnio płacicie za prąd latem i zimą?
Mieszkamy we dwoje, ok. 50 m2. Ogrzewanie miejskie, woda podgrzewana gazem. 2-3 prania w tygodniu. 2 laptopy, mikrofala, czajnik elektryczny i piekarnik elektryczny, odkurzacz, suszarka do włosów, opiekacz. Rachunki 65-80 zł za dwa miesiące.
26 września 2019, 13:01
140 miesiecznie .dużo pieke ,kompy i telewizor praktycznie cały dzien .bardzo dużo płacicie
26 września 2019, 13:12
230 zł za dwa miesiące (ogrzewanie miejskie, ale wodę podgrzewamy boilerem). Pralka dość często, kuchenka na gaz, czajnik elektryczny, ogółem nie oszczędzamy jakoś.
26 września 2019, 13:21
Mieszkamy w bloku (2osoby), mieszkanie ok 50 m, ogrzewanie miejskie, rozliczenie co pół roku płacimy 59 zł miesiecznie. 2 laptopy, kuchenka gazowa ale piekarnik elektryczny piekę coś przynajmniej raz/dwa razy w tygodniu, czajnik elektryczny, pralka chodzi różnie raczej 2 razy w tygodniu czasem 3.