Temat: Nabardziej aseksualny zawód

Dokladnie. 

Ciezko stwierdzic. Kiedys tez mi sie wydawalo, ze facet musi miec niewiadomo jakie ambicje i robic hajs. A zycie potoczylo sie inaczej, moj wiele lat pracowal na magazynie i to byla bardzo ciezka praca. Nie kazdy jest stworzony do pracy w korpo i nie kazdy chce tam pracowac. Niektorzy chca isc, odbebnic 8h i wyjsc z pracy z czysta glowa. 

Ja to bym nawet nie wpadla na to, ze jest ktos, kto czysci szambo xD 

Zgadzam sie ze striptizerem Wielny, rok temu bylam na panienskim na takim show ze striptizerami, co tam sie mialo nie dziac... A jak zobaczylam tych kolesi, ich wyglad i ruchy to pomyslalam, ze to chyba jest jakis kiepski zart... Zeby nie bylo, kolesie na pewno sie fajnie ruszali i krecili tylkami, ale nie bylo to zadne wow ani tym bardziej chyba nie podkrecilo ani jednej kobiety na widowni, na pewno nie mnie i nie moje kolezanki xD 

chyba sprzatacz itp bez kwalifikacji no i przede wszystkim ksiadz 

ksiądz, fryzjer, model, polityk i wszystkie zawody związane ze zwłokami. Ja szanuje ludzi, którzy ciężko pracują (magazynier, budowlaniec, kierowca tira itd.), oni po pracy na pewno "przydatnymi" facetami niż wymienione na początku osoby w tych zawodach.

hmm fryzjer chyba ,ale najbardziej asekualne jest dla mnie jak facet nie potrafi nic zrobic w domu .mój ojciec jest pannem złotą rączką ,zrobi wszystko dosłownie ,dlatego jestem przyzywczajona ,ze męzczzna potrafi ,zrobic to czy tamto ,Natomiast spotykałam sie z kilkoma ,którzy nie potrafili rolety powiescić ,badż grzejnika odpowietrzyć ...masakra .Bardziej cennie facetów ,praucjących na budowie badz fizycznie ,niż gogusiów siedzacych za biurkiem ,nie potrafiących żarówki wkręcić 

Rzeźnik, sprzątacz

sprzedawca, ale nie taki na kasie :D mam wrazenie, ze oni przez to ze musza byc tacy mili i wygadani to staja sie w moich oczach aseksualni. 

Tak? A podobno różnica pomiędzy facetem a dzieckiem jest taka, że to drugie możesz samo z nianią zostawić :) Akurat kilku ginekologów zrobiło na mnie mega wrażenie ale ja lubię jak ktoś jest świetny w swoim fachu. Do zadbanych, silnych i młodych chłopaków którzy jeżdżą śmieciarką też nic nie mam. To już bardziej uzależnieni od porno a na bakier ze sportem panowie z IT albo ktoś kto nadużywa władzy i przemocy - hodowca świń, który ignoruje ich cierpienie i np. kastruje na żywca albo.... chamski lekarz łapówkarz. W zasadzie zawód to tylko zawód. Ludzie są różni. 

Na przestrzeni lat zauważyłam ładną zmianę in plus. :)

wiem, że tak jest :D ale dalej mam wrażenie, że zawód komornika musi niszczyć człowieka. jest to mega stresująca praca i człowiek pracujący na takiej pozycji musi w sobie po czasie wykształcić znieczulice.