Temat: Chyba wciąż go kocham

Ostrzegam, że będę brzmieć jak gowniara a mam 32lata. W piątek po pijaku weszłam w profil na fb mojego byłego faceta. Miłości mojego życia( jak to w ogóle brzmi) Wziął ślub. Ma żonę nawet z wyglądu jest podobna do mnie. Lekko puszysta brunetka. Zabolało. Na własne życzenie. Nie mogę się otrząsnąć chodzę jak struta. To była zazdrość pomieszana z wielką tęsknota. Bo chyba nadal go kocham....

Chciałabym być na miejscu tej dziewczyny. Mimo iż minęło już 10 lat a ja wciąż mam go z tyłu głowy. Myślę że on mnie też. Oczywiście widzieliśmy się w przeciągu tych 10 lat kilka razy przypadkowo i dwa razy byliśmy na kawie. Nie chciałam zdradzać męża nigdy bym tego nie zrobiła ale..polaczyl nas nawet spontaniczny pocałunek. Zdrada-moze dla niektórych tak. Widziałam w jego oczach ten blask. Ech. Przepiękne uczucie z którego obecnym mężem nie zaznalam. Wtedy, wiele lat temu nie mogliśmy być razem. On wyjechał ja miałam problemy. Nasze drogi się rozeszły ja założyłam rodzinę. Mam dziecko. A teraz i on znalazł kogoś. Mój mąż jest dobrym facetem ma dużo zalet, nie mogę powiedzieć o nim złego słowa prócz tego, że niestety go nie kocham. 

Glupia jestem ale nic nie poradze że tak czuję. Dużo bym dała żeby chociaż Chwilę z nim być chociaż wiem, że to pozostaje w sferze marzeń.

Musiałam się wygadać. Dzięki. 

Uuuu... Jakie romansidlo:) 

wspóczuję tkwic w małżeństwie bez miłosci:(tez mam od kilku lat kogos z tyłu głowy ,nie chce przejsc ,takze Cie rozumiem ,spotkykałam się z innymi ,ale mysli krążą wciąz w okół niego ,masakra .

Zostaw swojego męża w spokoju, bo zasługuje na więcej. Jak się kogoś nie kocha to nie bierze się z tą osobą ślubu. I pocałunek z Twoim byłym to jak najbardziej zdrada. 

kuhfrcisehrfuu3377876 napisał(a):

Zostaw swojego męża w spokoju, bo zasługuje na więcej. Jak się kogoś nie kocha to nie bierze się z tą osobą ślubu. I pocałunek z Twoim byłym to jak najbardziej zdrada. 
a ty co obrończyni ucisnionych??? 

kuhfrcisehrfuu3377876 napisał(a):

Zostaw swojego męża w spokoju, bo zasługuje na więcej. Jak się kogoś nie kocha to nie bierze się z tą osobą ślubu. I pocałunek z Twoim byłym to jak najbardziej zdrada. 

Daj spokoj. Nie odeszla od meza, wiec nie zdradzila ;) Pomysl sobie tak, ze kazdy facet jest taki sam. 

już odchodząc od tej Twojej "wielkiej miłości" to robisz krzywdę i mężowi i sobie będąc z nim bez miłości. natomiast odnośnie tego - wyśnionego;-) wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. nie znam żadnego związku gdzie codzienne życie to pasmo uniesień i błysków w oku. wspólne życie jest takie .. normalne nawet jak kogoś bardzo kochasz. idealizujesz faceta, z którym nie możesz być i powinnaś być tego świadoma.

Despacitoo napisał(a):

już odchodząc od tej Twojej "wielkiej miłości" to robisz krzywdę i mężowi i sobie będąc z nim bez miłości. natomiast odnośnie tego - wyśnionego;-) wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. nie znam żadnego związku gdzie codzienne życie to pasmo uniesień i błysków w oku. wspólne życie jest takie .. normalne nawet jak kogoś bardzo kochasz. idealizujesz faceta, z którym nie możesz być i powinnaś być tego świadoma.
lepiej bym tego nie ujęła.  Pamiętaj, że trawa na podwórku sąsiada, zawsze wydaje sie byc bardziej zielona. Czlowiek zmęczony rutyną teskni czasem do takich uniesień, ale pamietaj ze choćby byl i księciem z bajki, to po okresie tzw motylkow w brzuchu zawsze zaczyna się normalne życie.... jego żona też tego doświadcza 

Nie zawsze los jest łaskawy i łączy ludzi pałających do siebie wielką namiętnością. Masz dziecko i dobrego męża, którego pewnie kochasz, tylko nie rozpalił w Tobie żaru pożądania. Dla własnego dobra nie spotykaj się więcej z byłym chłopakiem, nie szukaj wiadomości o nim. Wszystko w życiu ma swoją wartość. Niejedna kobieta, która od wielkiej namiętności doszła do wielkiej nienawiści zazdrościłaby Ci takiej rodziny jak masz. Ceń to bo możesz stracić. Powodzenia :)

Dokładnie - idealizujesz faceta.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.