Temat: podoba mi się facet z pracy

Dziewczyny mam w pracy faceta, który mi się podoba, ja jemu chyba też. On na początku wysyłał sporo sygnałów ale wtedy mi się nie podobał - ogólnie to nie był mój typ. Dopiero z czasem się do niego przekonałam,  jest to super człowiek: miły, ma poczucie humoru, jest pomocny, taktowny. kochany ogólnie stwierdzam że jest wspaniały. Tylko problem jest ze mną bo nigdy nikogo nie miałam, zawsze uciekałam przed facetami, bałam się otworzyć. Jak go widziałam to zawsze od razu stawałam się napięta, byłam czerwona (tak mi się wydaje), waliło mi serce, drżały ręce, miałam sucho w ustach- to było silniejsze ode mnie. Nie dawałam mu sygnałów, jedynie zerkalam jak nie patrzył. Obecnie widujemy się rzadko, w sumie nigdy jakoś specjalnie za dużo nie rozmawialiśmy. Teraz zwalniam się z pracy i nie wiem co robić, jak pokazać mu że jestem zainteresowana? Co mam mu powiedzieć? Bardzo rzadko jesteśmy sam na sam. On ma fb ale to chyba słabe tam napisać, prawda?

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 

Despacitoo napisał(a):

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 

Dobry pomysł. 
Lepiej spróbować, niż żałować, że się nie spróbowało :)

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 

tzn. jeszcze troche tam popracuje, jest jakieś prawdopodobieństwo że się spotkamy, tylko nie wiem czy będzie okazja pogadać

nie rozmawiałaś z nim zbytnio, to skąd uważasz, ze jest wspaniały?

nainenz napisał(a):

nie rozmawiałaś z nim zbytnio, to skąd uważasz, ze jest wspaniały?

był okres że mogłam go często obserwować w wielu sytuacjach oraz jak rozmawiał z innymi.

april_93 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 
tzn. jeszcze troche tam popracuje, jest jakieś prawdopodobieństwo że się spotkamy, tylko nie wiem czy będzie okazja pogadać

to co:P chodzi o to, że masz pretekst ;-) na spotkaniu wybadasz sytuacje i może uda się że kolejne spotkanie wyjdzie tak po prostu bez pretekstów ;-)

bialapapryka napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 
Dobry pomysł. Lepiej spróbować, niż żałować, że się nie spróbowało :)

Dokładnie, nawet jak coś pójdzie nie tak, to nie będziesz go widywała więc będzie łatwiej zapomnieć. 

Do odważnych świat należy, zaryzykuj :) Jeśli mu się podobasz to nie będzie dla niego złego miejsca do zagadania i złego powodu.

april_93 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Jak się zwalniasz to powiedz mu na fb że odchodzisz i że zapraszasz na pożegnalna kawe:) 
tzn. jeszcze troche tam popracuje, jest jakieś prawdopodobieństwo że się spotkamy, tylko nie wiem czy będzie okazja pogadać

Co to znaczy że się zwalniasz? Masz taki plan żeby złożyć wypowiedzenie? Jesteś w okresie wypowiedzenia? Jeśli tak jak długim? Kończy Ci się umowa i wiesz na sto procent że nie dostaniesz żadnej propozycji? 

Fascynacja w pracy współpracownikiem to dość powszechny "problem", łatwo zauroczyć się w miejscu gdzie jesteśmy wystawieni na różne sytuacje, wyzwania i nierzadko adrenalinę,gdzie wchodzą w grę emocje (stres,strach,zadowolenie,satysfakcja zawodowa) kimś kto mimo że na pierwszy rzut oka nie jest w naszym typie a okazuje się być opanowany, kompetentny i czymś nam imponuje. I nagle dostrzegamy to jakie na przykład ma mądre i ciepłe oczy oraz szczery uśmiech, prawda? 

To może być wartościowy człowiek. Może być wspaniały. I może być Tobą rzeczywiście zainteresowany. 

Natomiast, radzę z doświadczenia, wstrzymaj się do ostatnich dni przed Twoim oficjalnym odejściem z tym naprawdę dobrym pomysłem z wiadomością o pożegnalnej kawie. Pomysł jest dobry, ale nie w sytuacji gdy dopiero masz zamiar się zwolnić, lub przed Tobą 3 miesiące wypowiedzenia, albo może dostaniesz super ofertę od pracodawcy na przedłużenie kończącej się umowy. Bo może być roznie ,a pisanie takich wiadomości gdy jest jeszcze dużo czasu do odejścia, a tym samym okazja do "załatwienia" tego w realu , nie jest najlepszym rozwiązaniem :)

Pasek wagi

Tak, złożyłam już wypowiedzenie i zostało mi właśnie mało czasu. Odchodzę na 100%

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.