- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 sierpnia 2019, 17:33
I czuję się z tym bardzo dobrze. Niestety dziś podczas mierzenia sandaów Pani się na mnie spojrzała z niesmakiem. Jak Wy patrzycie na takie kobiety?
11 sierpnia 2019, 17:12
Ja Ci odpowiem. Robię makijaż i czasem maluję paznokcie. Ale nie obrzydzają mnie kobiety, które tego nie robią. Podobnie z goleniem."Obrzydza" mnie tylko to, co jest zaniedbaniem higieny i zdrowia, czyli np. wspomniany wcześniej smród potu.Nieogolone nogi mogą mi się podobać lub nie - ale to nie ma nic wspólnego obrzydzeniem. Podobnie jak czyjaś twarz bez makijażu.Jesteś w 100% naturalna? Nie robisz żadnego makijażu, nie malujesz paznokci, nie farbujesz włosów, nie używasz perfum?Bo ktoś niegłupi chciał zarobić.a czemu brzydzą włosy tylko na nogach kobiety a na mężczyzny już nie...?I jednak nieogolone nogi to nie jest to samo co smród potu.Ale może. Ludzi brzydzi widok kłaków na nogach czy pachach kobiety, brzydzi też niepełne uzębienie, nieświeży oddech czy smród potu, albo przeciekająca podpaska. Takie są realia.Bo w gruncie rzeczy niefajnie jest czytać, że ktoś może na twój widok odczuwać obrzydzenie. To mocne słowo, z dużym ładunkiem negatywnych emocji. Z drugiej strony dystans jest jak najbardziej wskazany i tu się zgadzam. Z luzem i dystansem jest zdecydowanie zdrowiej. :)
Moje pytanie nie dotyczyło kwestii obrzydzenia, lecz DAWANIA ZAROBIĆ złym koncernom, które nam wmawiają wymyślone potrzeby. ;)
11 sierpnia 2019, 18:01
Jesteś w 100% naturalna? Nie robisz żadnego makijażu, nie malujesz paznokci, nie farbujesz włosów, nie używasz perfum?Bo ktoś niegłupi chciał zarobić.a czemu brzydzą włosy tylko na nogach kobiety a na mężczyzny już nie...?I jednak nieogolone nogi to nie jest to samo co smród potu.Ale może. Ludzi brzydzi widok kłaków na nogach czy pachach kobiety, brzydzi też niepełne uzębienie, nieświeży oddech czy smród potu, albo przeciekająca podpaska. Takie są realia.Bo w gruncie rzeczy niefajnie jest czytać, że ktoś może na twój widok odczuwać obrzydzenie. To mocne słowo, z dużym ładunkiem negatywnych emocji. Z drugiej strony dystans jest jak najbardziej wskazany i tu się zgadzam. Z luzem i dystansem jest zdecydowanie zdrowiej. :)
Nie, nie jestem jedna na milion, inna niż wszystkie, odporna na manipulację, 100% w zgodzie z naturą i na przekór wszystkim.
11 sierpnia 2019, 18:09
Ciekawostka - dla tych z Was, które uważają, że depilacja to współczesny wymysł koncernu na literę G.
"Trendseterkami depilacji były Egipcjanki. Ich ciała były idealnie gładkie - od stóp do głów. Dosłownie. Nie bez powodu Kleopatra nosiła peruki. Usuwanie wszystkich włosów początkowo było związane z gorącym klimatem i względami praktycznymi. Szybko jednak gładkie ciało stało się synonimem piękna. Egipcjanki usuwały włosy za pomocą kamieni, pumeksów, ostrych muszli, wosku pszczelego, mikstur na bazie cukru. Gładkie ciała miały również kobiety w Persji, a także Greczynki i Rzymianki. Wydepilowani byli również mężczyźni. Ludzie starożytni w ogóle byli wyczuleni na piękno, a włosy na ciele, które zaburzały ich poczucie estetyki, uznali za oznakę niższego statusu społecznego."
Edytowany przez EgyptianCat 11 sierpnia 2019, 18:10
11 sierpnia 2019, 18:15
Moje pytanie nie dotyczyło kwestii obrzydzenia, lecz DAWANIA ZAROBIĆ złym koncernom, które nam wmawiają wymyślone potrzeby. ;)Ja Ci odpowiem. Robię makijaż i czasem maluję paznokcie. Ale nie obrzydzają mnie kobiety, które tego nie robią. Podobnie z goleniem."Obrzydza" mnie tylko to, co jest zaniedbaniem higieny i zdrowia, czyli np. wspomniany wcześniej smród potu.Nieogolone nogi mogą mi się podobać lub nie - ale to nie ma nic wspólnego obrzydzeniem. Podobnie jak czyjaś twarz bez makijażu.Jesteś w 100% naturalna? Nie robisz żadnego makijażu, nie malujesz paznokci, nie farbujesz włosów, nie używasz perfum?Bo ktoś niegłupi chciał zarobić.a czemu brzydzą włosy tylko na nogach kobiety a na mężczyzny już nie...?I jednak nieogolone nogi to nie jest to samo co smród potu.Ale może. Ludzi brzydzi widok kłaków na nogach czy pachach kobiety, brzydzi też niepełne uzębienie, nieświeży oddech czy smród potu, albo przeciekająca podpaska. Takie są realia.Bo w gruncie rzeczy niefajnie jest czytać, że ktoś może na twój widok odczuwać obrzydzenie. To mocne słowo, z dużym ładunkiem negatywnych emocji. Z drugiej strony dystans jest jak najbardziej wskazany i tu się zgadzam. Z luzem i dystansem jest zdecydowanie zdrowiej. :)
Ja nie powiedziałam żeby nie dawać zarobić. Jak komuś pasuje to, co ktoś inny proponuje - bardzo proszę.
Ja tylko mówię, że to poczucie, że owłosienie jest złe i okropne zostało wpojone większości i odczuwanie obrzydzenia do niego nie jest "normalne", i nie ma też racjonalnych podstaw. Tak jakbyś krytykowała też wszystkich którzy nie farbują włosów, a przecież farby są.
A już obrażanie z tego powodu innych ludzi jest już w ogóle nie na miejscu. Sama wolę mieć gładkie nogi dlatego przymierzam się do lasera - ale w życiu nie będę odsuwać się od kogoś czy patrzeć z politowaniem bo ma nieogolone nogi. Golenie jest możliwością a nie koniecznością.
11 sierpnia 2019, 18:21
Ja nie powiedziałam żeby nie dawać zarobić. Jak komuś pasuje to, co ktoś inny proponuje - bardzo proszę. Ja tylko mówię, że to poczucie, że owłosienie jest złe i okropne zostało wpojone większości i odczuwanie obrzydzenia do niego nie jest "normalne", i nie ma też racjonalnych podstaw. Tak jakbyś krytykowała też wszystkich którzy nie farbują włosów, a przecież farby są. A już obrażanie z tego powodu innych ludzi jest już w ogóle nie na miejscu. Sama wolę mieć gładkie nogi dlatego przymierzam się do lasera - ale w życiu nie będę odsuwać się od kogoś czy patrzeć z politowaniem bo ma nieogolone nogi. Golenie jest możliwością a nie koniecznością.Moje pytanie nie dotyczyło kwestii obrzydzenia, lecz DAWANIA ZAROBIĆ złym koncernom, które nam wmawiają wymyślone potrzeby. ;)Ja Ci odpowiem. Robię makijaż i czasem maluję paznokcie. Ale nie obrzydzają mnie kobiety, które tego nie robią. Podobnie z goleniem."Obrzydza" mnie tylko to, co jest zaniedbaniem higieny i zdrowia, czyli np. wspomniany wcześniej smród potu.Nieogolone nogi mogą mi się podobać lub nie - ale to nie ma nic wspólnego obrzydzeniem. Podobnie jak czyjaś twarz bez makijażu.Jesteś w 100% naturalna? Nie robisz żadnego makijażu, nie malujesz paznokci, nie farbujesz włosów, nie używasz perfum?Bo ktoś niegłupi chciał zarobić.a czemu brzydzą włosy tylko na nogach kobiety a na mężczyzny już nie...?I jednak nieogolone nogi to nie jest to samo co smród potu.Ale może. Ludzi brzydzi widok kłaków na nogach czy pachach kobiety, brzydzi też niepełne uzębienie, nieświeży oddech czy smród potu, albo przeciekająca podpaska. Takie są realia.Bo w gruncie rzeczy niefajnie jest czytać, że ktoś może na twój widok odczuwać obrzydzenie. To mocne słowo, z dużym ładunkiem negatywnych emocji. Z drugiej strony dystans jest jak najbardziej wskazany i tu się zgadzam. Z luzem i dystansem jest zdecydowanie zdrowiej. :)
Jestem pewna, że coś na tym świecie Cię obrzydza. Uważasz, że to kwestia wyboru? Bo ja tego w ogóle nie widzę w ten sposób. Mogę panować nad swoją reakcją, gdy widzę kobietę z owłosionymi nogami/pachami/wąsikiem/futrem na rękach, ale nie mogę kontrolować swoich wewnętrznych odczuć. Jestem bardzo wyczulona na wiele kwestii - w tym estetycznych. Mam tak od zawsze i wcale mi to życia nie ułatwia.
11 sierpnia 2019, 18:55
nie ważne jakich czasów wymysł nie wymysł - ja myślę, że w całej ideii "przestaję się golić" chodzi tylko to, że każdy ma swój wybór. golenie nie powinno być kierowane tylko poczuciem winy i presją społeczeństwa "bo komuś się nie spodoba". golenie/depilacja to tylko i wyłącznie osobisty wybór danej osoby, jej wolna wola, jej komfort itp itd. komuś zawsze nie będzie się podobać i z tym już trzeba żyć
11 sierpnia 2019, 19:26
Jak na zaniedbane i takie zajechanie kury domowe co nie mają dla siebie nawet tych 3 minut pod prysznicem...
Edytowany przez 11 sierpnia 2019, 19:27
11 sierpnia 2019, 19:29
Ciekawostka - dla tych z Was, które uważają, że depilacja to współczesny wymysł koncernu na literę G."Trendseterkami depilacji były Egipcjanki. Ich ciała były idealnie gładkie - od stóp do głów. Dosłownie. Nie bez powodu Kleopatra nosiła peruki. Usuwanie wszystkich włosów początkowo było związane z gorącym klimatem i względami praktycznymi. Szybko jednak gładkie ciało stało się synonimem piękna. Egipcjanki usuwały włosy za pomocą kamieni, pumeksów, ostrych muszli, wosku pszczelego, mikstur na bazie cukru. Gładkie ciała miały również kobiety w Persji, a także Greczynki i Rzymianki. Wydepilowani byli również mężczyźni. Ludzie starożytni w ogóle byli wyczuleni na piękno, a włosy na ciele, które zaburzały ich poczucie estetyki, uznali za oznakę niższego statusu społecznego."
Edytowany przez 11 sierpnia 2019, 19:30
11 sierpnia 2019, 19:40
No właśnie- ich faktycznie obrzydzaly włosy, więc byli konsekwentni. I kobiety i mężczyźni, i noga i głowa. Podejrzewam, że głowy nie golisz.Ciekawostka - dla tych z Was, które uważają, że depilacja to współczesny wymysł koncernu na literę G."Trendseterkami depilacji były Egipcjanki. Ich ciała były idealnie gładkie - od stóp do głów. Dosłownie. Nie bez powodu Kleopatra nosiła peruki. Usuwanie wszystkich włosów początkowo było związane z gorącym klimatem i względami praktycznymi. Szybko jednak gładkie ciało stało się synonimem piękna. Egipcjanki usuwały włosy za pomocą kamieni, pumeksów, ostrych muszli, wosku pszczelego, mikstur na bazie cukru. Gładkie ciała miały również kobiety w Persji, a także Greczynki i Rzymianki. Wydepilowani byli również mężczyźni. Ludzie starożytni w ogóle byli wyczuleni na piękno, a włosy na ciele, które zaburzały ich poczucie estetyki, uznali za oznakę niższego statusu społecznego."
Bo ich brzydziły wszystkie włosy, a mnie nie. Gdyby mnie brzydziły włosy na głowie to bym ją ogoliła. Naprawdę każde zdanie w tym temacie trzeba dodatkowo tłumaczyć? SERIO? Jeśli masz taki problem z opinią wirtualnych kobiet na temat Twoich owłosionych nóg, to wróżę Ci w związku z tym wiele ciężkich chwil w życiu codziennym.