Temat: Maria Sadowska-słyszałyscie ?

o tych zarzutach względem jej ojca .szok .Do Mari nic nie mam i szkoda mi jej ,ze taki hejt leci w jej strony ,bo to jej ojciec ,ale zdrugiej strony czy to możliwe ,żeby Ona nie wiedziała tyle lat .po raz kolejny sprawa niby zamiatana pod dywan ,a jak nie wiedziala ,to co z jej dziecmy ,skoro molestował inne ,to moze i jej.to jest tak obrzydliwe .Ostanio ogladają wiad ,3 pierwsze info to pedofilia ,zbiorowy gwałt i gwałt na pacjentce szpitala 15 latce ,spałą i jakis pacjent ją wykorzystał ,kużwa co z tymi facetami :|

Annne17 napisał(a):

Berchen napisał(a):

[...]Sama bylam w szoku jak siostra opowiedziala mi jak to jej corka 13stolatka z grupa innych dziewczat chodzila przed bierzmiwaiem do wikarego wieczorami , jako zakonczenie zaplanowany byl nocleg - impreza dluzsza. Uslyszawszy to opieprzylam siostre dlaczego pozwala na takie cos - skad ma wiedziec co tam sie dzieje - niestety wyszlam tylko na durna podejrzliwa babe, bo jak to- inni rodzice pozwalaja , to jak ona moze nie pozwolic. Jestem zdania ze w duzym stopniu winni sa sami rodzice dopuszczajacy do takich sytuacji , ulatwiajacych tym ludziom ich dzialania. Moze ta fala jaka sie zaczela otworzy przynajmniej czesci spoleczenstwa oczy na rzeczywistosc.
W samo sedno. Nikt nie puszcza swoich dzieci do aktora czy reżysera na noc, za to do księdza wielu bez problemu. I księża to cynicznie wykorzystują. Aktor czy reżyser nie jest człowiekiem społecznego zaufania a ksiądz tak, a przynajmniej do niedawna był. I to kreowanie się na autorytet moralny gdy w środku wszystko zgnilizna - szkoda gadać.Gdy obejrzeliśmy w domu film "Tylko nie mów nikomu" mąż skojarzył  swojego kolegę ze wsi. Chodził do księdza na plebanię by ten pomagał mu w lekcjach i nieraz z tej plebani szedł rano do szkoły. Gdy grupą przechodzili obok kościoła chłopak do nich dołączał, nieraz też po wieczornych nabożeństwach  szedł na plebanię gdy oni dalej do swojej wsi. To był cichy, wycofany chłopiec. Pomimo "pomocy" księdza cały czas miał problemy z nauką i unikał innych dzieci. Gdy podrośli nigdy nie układało mu się z dziewczynami, chodził z jedną ale to się szybko rozleciało,potem się rozpił i w młodym wieku zginął. Reszty można się domyślić. 

szkoda slow, nie mam slow na to , nie bylam swiadoma ze ten proceder (nie tylko w KK) ma takie rozmiary.

Annne17 napisał(a):

Berchen napisał(a):

[...]Sama bylam w szoku jak siostra opowiedziala mi jak to jej corka 13stolatka z grupa innych dziewczat chodzila przed bierzmiwaiem do wikarego wieczorami , jako zakonczenie zaplanowany byl nocleg - impreza dluzsza. Uslyszawszy to opieprzylam siostre dlaczego pozwala na takie cos - skad ma wiedziec co tam sie dzieje - niestety wyszlam tylko na durna podejrzliwa babe, bo jak to- inni rodzice pozwalaja , to jak ona moze nie pozwolic. Jestem zdania ze w duzym stopniu winni sa sami rodzice dopuszczajacy do takich sytuacji , ulatwiajacych tym ludziom ich dzialania. Moze ta fala jaka sie zaczela otworzy przynajmniej czesci spoleczenstwa oczy na rzeczywistosc.
W samo sedno. Nikt nie puszcza swoich dzieci do aktora czy reżysera na noc, za to do księdza wielu bez problemu. I księża to cynicznie wykorzystują. Aktor czy reżyser nie jest człowiekiem społecznego zaufania a ksiądz tak, a przynajmniej do niedawna był. I to kreowanie się na autorytet moralny gdy w środku wszystko zgnilizna - szkoda gadać.Gdy obejrzeliśmy w domu film "Tylko nie mów nikomu" mąż skojarzył  swojego kolegę ze wsi. Chodził do księdza na plebanię by ten pomagał mu w lekcjach i nieraz z tej plebani szedł rano do szkoły. Gdy grupą przechodzili obok kościoła chłopak do nich dołączał, nieraz też po wieczornych nabożeństwach  szedł na plebanię gdy oni dalej do swojej wsi. To był cichy, wycofany chłopiec. Pomimo "pomocy" księdza cały czas miał problemy z nauką i unikał innych dzieci. Gdy podrośli nigdy nie układało mu się z dziewczynami, chodził z jedną ale to się szybko rozleciało,potem się rozpił i w młodym wieku zginął. Reszty można się domyślić. 

Oskarzajaca twierdzi, ze matka odwozila ja do niego na noc. Ze przez ostatnie lata placil jej kase (za co?)

https://www.salon24.pl/u/zielke/976658,horror-dzie...

Poza tym dziś czytalam o pośle pis, ktory uprawial sex z 15 ukrainka prostytutka, osoby, ktore ujawnily to juz ponoc nie zyja... ladnie sie zaczyna ... 

awokdas napisał(a):

Zalatana napisał(a):

awokdas napisał(a):

W innych srodowiskach jest wiecej pedofilow ale na celowniku jest KK, bo ksiadz pedofil to zgroza ale np aktor czy piosenkarz pedofil juz nie wzbudza zainteresowania jak widac wyzej a to początek góry lodowej
W aferze pedofilskiej w KK nie chodzi o ilość pedofilów w tym "zawodzie", a o to, że KK stoi ponad prawem w Polsce, ma własny sąd i generalnie praktycznie nie karze się pedofilów, a jedynie zmienia i parafię. Nie ponoszą żadnej odpowiedzialności karnej za to co robią.
Pytanie trzeba zadac sądom dlaczego tylu ksiezy, oskarzonych o pedofilie dostalo tylko kary w zawieszeniu. Nie wiem o jakich "swoich sadach" piszesz? Twierdzisz, ze jakis biskup poszedł do sędziego i mu kazal uniewinnic? 

Słyszałaś o czymś takim jak sąd kościelny? Sprawy o pedofilię są tuszowane, w ogóle nie przekazuje się ich do normalnej, świeckiej prokuratury. Państwo w państwie

Pasek wagi

Zalatana napisał(a):

awokdas napisał(a):

Zalatana napisał(a):

awokdas napisał(a):

W innych srodowiskach jest wiecej pedofilow ale na celowniku jest KK, bo ksiadz pedofil to zgroza ale np aktor czy piosenkarz pedofil juz nie wzbudza zainteresowania jak widac wyzej a to początek góry lodowej
W aferze pedofilskiej w KK nie chodzi o ilość pedofilów w tym "zawodzie", a o to, że KK stoi ponad prawem w Polsce, ma własny sąd i generalnie praktycznie nie karze się pedofilów, a jedynie zmienia i parafię. Nie ponoszą żadnej odpowiedzialności karnej za to co robią.
Pytanie trzeba zadac sądom dlaczego tylu ksiezy, oskarzonych o pedofilie dostalo tylko kary w zawieszeniu. Nie wiem o jakich "swoich sadach" piszesz? Twierdzisz, ze jakis biskup poszedł do sędziego i mu kazal uniewinnic? 
Słyszałaś o czymś takim jak sąd kościelny? Sprawy o pedofilię są tuszowane, w ogóle nie przekazuje się ich do normalnej, świeckiej prokuratury. Państwo w państwie

Pierwsze slysze, ze jest cos takiego, ze poszlabym na policję, oskarżyła o molestowanie/gwalt i policja by rozlozyla rece, bo oni maja swoj sad 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.