- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
16 kwietnia 2011, 19:50
To założenia tego wątku skłonił mnie temat sprzed kilku dni, nie pamiętam dokładnie ale chodziło o spowiedź w kościele katolickim.
Rozgorzała dyskusja ale ja nie o tym.
Wiele osób wypowiadało się nieprzychylnie i o spowiedzi i o kościele.
Dla nich moje pytania. Dlaczego w tym tkwicie? Dlaczego chodzicie do kościoła który was bulwersuje, denerwuje?
Dlaczego godzicie się na takie a nie inne traktowanie parafian przez wszechwiedzących księży?
Pytam dlatego że sama miałam/mam podejście do k.katolickiego jakie mam. Dlatego żeby się nie denerwować zmieniałam wyznanie(też kościół, nie sekta!)
Nikogo oczywiście nie namawiam do takiego kroku niemniej jednak jestem ciekawa waszych odpowiedzi.
16 kwietnia 2011, 19:53
ja jestem katoliczką i dobrze się czuję w moim kościele....
księża to też ludzie i są jacy są...
staram się po prostu myśleć o Bogu i modlić się do niego a niektórych księzy przyjmuję z przymrużeniem oka ;)
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
16 kwietnia 2011, 19:56
no mi się nie podobało dużooo i zostałam ateistką :) mam zdanie, że jak komuś pomaga wiara w byciu lepszym człowiekiem - to nie ma sprawy, obojętnie jakiego wyznania jest. Ale z tego co obserwuje, to dużo hipokryzji rodzi tylko i mi osobiście pomaga ateizm póki co.
16 kwietnia 2011, 19:57
ja nie chodzę tak jak większość i lepiej! dowiaduje się jak z Kościoła mogę się wypisać, bo 90% wiernych w PL to jakaś kpina, cała moja rodzina jest w Kościele a ostatni raz w Kościele byli chyba na mojej komunii (jestem najmłodsza).
A mogę wiedzieć na jakie wyznanie się przerzuciłaś? Ostatnio dużo w tym szperam
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
16 kwietnia 2011, 20:05
> ja nie chodzę tak jak większość i lepiej!
> dowiaduje się jak z Kościoła mogę się wypisać, bo
> 90% wiernych w PL to jakaś kpina, cała moja
> rodzina jest w Kościele a ostatni raz w Kościele
> byli chyba na mojej komunii (jestem najmłodsza).A
> mogę wiedzieć na jakie wyznanie się przerzuciłaś?
> Ostatnio dużo w tym szperam
nie chcę tego zdradzać na forum:)
16 kwietnia 2011, 20:07
ale w ogóle nie chcesz powiedzieć? może napiszesz mi na priv?
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
16 kwietnia 2011, 20:10
> ale w ogóle nie chcesz powiedzieć? może napiszesz
> mi na priv?
spoko, przyjmij mnie do znajomych;p
16 kwietnia 2011, 20:10
Ja nie lubię kościoła i mam do tego powody, dlatego do niego nie chodzę, ale sądzę, że nie mam odwagi na zmianę wiary. Moi rodzice zaś są zdania, że są za starzy na zmiany, ale ja mogę zawsze spróbować. :)
16 kwietnia 2011, 20:15
> Ja nie lubię kościoła i mam do tego powody,
> dlatego do niego nie chodzę, ale sądzę, że nie mam
> odwagi na zmianę wiary. Moi rodzice zaś są zdania,
> że są za starzy na zmiany, ale ja mogę zawsze
> spróbować. :)
moi też tak ostatnio powiedzieli chociaż ludzie po 40 nie są starzy, ale nie chcą się z tym "babrać" hehe
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
16 kwietnia 2011, 20:38
Ja również jestem katoliczką , praktykującą. Chodzę do kościoła, do spowiedzi. Akurat zawsze miałam to szczęście, że trafiałam na 'równych' księży, nigdy też nie spotkałam się z tzw. politykowaniem z ambony. Fakt, że zdarzają się niedziele, że wyjeżdżam i nie idę na mszę, ale nie traktuję tego jak jakąś tragedię.
Edytowany przez ailatana 16 kwietnia 2011, 20:39