- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 maja 2019, 18:12
Jak w temacie.Ja co 3-6 dni.Gdy przestałam rozjaśniać musiałam myć codziennie.Potem co 2 dni,3 i tak dalej.Oczywiście gdy tego wymagają myję częściej.
2 maja 2019, 02:12
Z Alterą co 3 dzień, z innymi szamponami co drugi. Ostatnio wpadł mi w łapy Syoss i następnego dnia już musiałam umyć. Miałam kiedyś koleżankę, której bardzo zazdrościłam, bo myła włosy co dwa tygodnie i cały czas wyglądały ładnie i świeżo.
2 maja 2019, 05:19
jak ćwicze to musze codziennie bo przecież mam włosy mokre od potu. Jak nie ćwicze i mam świeżo pofarbowane to wytrzymuja 2 dni ale wole codzennie bo są mniej oklapłe
Edytowany przez 2 maja 2019, 05:20
2 maja 2019, 07:01
Codziennie ... inaczej zadrapałabym się :D
Nie cierpię nieumytych włosów, więc nawet jak nie mam specjalnie tłustych to myję, bo uwielbiam mieć świeżo umyte pachnące włosy.
W dniach, w których chodzę na siłownię i porobię 80 minut kardio to potrafię i 2 razy myć dziennie, bo upocę się zawsze jak świnia :D
Edytowany przez sandrine84 2 maja 2019, 07:02
2 maja 2019, 07:16
Generalnie według potrzeb. Obecnie myję co dwa dni, choć na upartego mogłabym i co trzy. Bez wcierki musiałam myć je codziennie, bo o ile same włosy mogłyby spokojnie wytrzymać nawet tydzień, to od głowy były już nieświeże.
2 maja 2019, 10:47
Codziennie. Wiem, ze to niby nie jest dobre dla włosów ale szczerze to nie wyobrażam sobie jak bym się czuła z niemytymi... dwa dni jeszcze może się dałoby przeżyć ale 4-5?? 6? Kosmos.