- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
11 kwietnia 2011, 20:26
Witam wszystkich ! Mam do Was pytanie... :)
Studiuje pedagogikę i na
jednym z wykładów profesor zadal nam zagadke... jesli odpowiemy poprawie
to z marszu mam 5 na koniec (a tak to egzamin z calego roku ! ;/ ).
Są
dwie dziewczynki. jedna z nich ma rowerek, ale obie chcą jeździć.
Pomiędzy nimi jest dorosły (nie ma informacji, czy jest to rodzic jednej
z nich czy kto) i co on powienien zrobić?
Rozwiązanie ma byc calkowicie niekonwencjonalne i niepedagogiczne.
Dalam mu juz wiele odpowiedz, ale zbyt banalne.. typu: zaabrac dziewczynki na lody, traktowac rower jako nagrode za cos itp.
nawet
jak powiedzialam, zeby zostawic je w cholere niech se same radzą, to
prof stwierdzil ze jest to jak najbardziej pedagogiczne rozwiazanie -
dac dziecku wybor ;/
Chwytam sie każdej mozliwosci, bo zalezy
mi na tym... wiecie, jeden egzamin w sesji mniej :) wiec jesli macie
jakies propozycje czy pomysly... bylabym wdzięczna za pomoc! :)
i z góry dziękuję :)
12 kwietnia 2011, 09:39
ja mam szare, ale jakoś się gorsza nie czuję :)
mam nadzieję, że autorka nam zdradzi, jakie było faktyczne rozwiązanie (chociaż pewnie jeśli nikt nie zgadnie, to profesor nie powie, zostawiając zagadkę dla przyszłego rocznika).
- Dołączył: 2008-09-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 430
12 kwietnia 2011, 10:17
obudzić się ze snu, bo przecież ten dorosły jest singlem :P
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
12 kwietnia 2011, 10:24
Ja cały czas obstawiam, że danie dziewczynkom lanie, za to że się kłócą, jest niepedagogiczne i w tym tkwi rozwiązanie...
- Dołączył: 2009-06-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 164
12 kwietnia 2011, 10:36
Zawsze dorosly moze odjechac na rowerze, tym sposobem kosc niezgody zamieni sie wspolna sprawe, albo przynajmniej nie beda miec powodu do dalszej walki.
12 kwietnia 2011, 10:52
kupienie drugie bo obie chcą jeździć jest niepedagogiczne - spełnianie zachcianek bachora... zniszczenie jest bardzo pouczajace - jak z Salomonem i dzieckiem, zabić... na bank ten co przezyje odechce sie rowerka i jaki bedzie z tego pozytek... dac ładniejszej - osobiscie uwazam ze to jest dobre:D
- Dołączył: 2008-08-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 334
12 kwietnia 2011, 12:02
No, kupienie drugiego rowerka byłoby bardzo niepedagogiczne. A najlepiej od razu dwóch, dużo dużo lepszych od tego starego:D
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 982
12 kwietnia 2011, 12:09
Powiedzieć im, ze to nie ich rower i niech spadają :D
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 256
12 kwietnia 2011, 12:12
Ja bym poszła za tą odpowiedzią z królem Salomonem- powiedzieć 'skoro nie potraficie się dogadać to rozetnę rowerek na pół i każda dostanie połowę'. Ta która powie 'nie, dajcie go tej drugiej' - czyli będzie bardziej przywiązana do rowerka emocjonalnie i nie pozwoli na zniszczenie go nawet kosztem rezygnacji z jazdy powinna go dostać.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
12 kwietnia 2011, 12:54
> Zepsucie na oczach dzieci to jest super
> niepedagogiczne W najlepszym wypadku zrobić
> blokadę na rower i neich na niego patrzą
Dokładnie i do tego nawyzywac dzieciarnie zeby sobie "na dupie pojeździły a nie na rowerze" jak to ostatnio usłyszałam od jednego z rodziców w stosunku do swojego dziecka.
Fajny ten wasz profesor
![]()
sama tez studiuje pedagogike ale u nas nikt takich pomysłów na stawianie 5 nie ma.
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: W Górach
- Liczba postów: 757
12 kwietnia 2011, 13:19
A nie uważasz,że bardziej satysfakcjonujące będzie otrzymanie 5 z przedmiotu,wówczas gdy sama znajdziesz odpowiedź na to pytanie, niż dostanie 5,bo ktoś podrzucił Ci pomysł?Uczysz się dla ocen czy dla wiedzy?