© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2019, 16:43
Czy są jeszcze gdzieś do kupienia takie mini plecaczki imitujące portmonetki modne w latach 90 -tych? Chciałabym taki kupić ale nie wiem gdzie szukać. Mam pewien sentyment i nie obchodzi mnie zdanie, że jestem za stara na minioną modę.
Ktoś? Coś?
17 marca 2019, 00:30
Jeszcze miałam taką myszkę na drążkach. Jak się naciskało guzik to myszka robiła fikołka. U mnie też był szał na takie wagi sklepowe do zabawy z odważnikami.
Edytowany przez Marisca 17 marca 2019, 00:31
17 marca 2019, 00:37
Ja miałam drewniaki i lakierki, ale Pokemony to już nie moja epoka. W mojej epoce zbierało się obrazki z gumy Turbo, Donalda i naklejki z Dynastii.
aah ja miałam prawie cały album Dynastii skompletowany, a mój brat najlepszą kolekcję obrazków z gum turbo na podwórku. A też u was dzieciarnia ekscytowała się newsem że do gum turbo jakoby dodawany był narkotyk
? Wystarczło gumę położyć na gorący kaloryfer, i po jakimś czasie przełamać na pół, i jeśli wyleciał proszek, to miał byc to własnie ten narkotyk 
17 marca 2019, 00:42
Ja miałam tę grę tak długo aż już momentami nie było nic na niej widać, ale dalej ostro grałam ;) Potem od rodziców dostałam taką współcześniejszą grę, ale jakoś miałam większy sentyment do Wilka i Zająca :) Z gier to jeszcze było takie plastikowe ustrojstwo wypełnione wodą i kolorowymi obręczami. Naciskało się guzik powstawał ruch wody i łapało się te kółka na takie patyczki. A z gum to pamiętam jeszcze takie kolorowe kule . Widziałam, że do dzisiaj je sprzedają.W mojej też. :D Swoją drogą za gumę Donald to bym oddała cząstkę duszy. Uwielbiałam jej smak (nie szkodzi, że po trzech sekundach ze smaku zostało jedynie wspomnienie, a guma miała konsystencję kauczuku).Jeszcze takie piękne cuda techniki pamiętam:Ja miałam drewniaki i lakierki, ale Pokemony to już nie moja epoka. W mojej epoce zbierało się obrazki z gumy Turbo, Donalda i naklejki z Dynastii.
Tak! :D A z planszówek pamiętam grę w skaczące czapeczki,, grzybobranie i karty z rodzinkami ;D
Kolorowe kule, oranżadki w plastikowych rurkach, różne lizaki (np. takie klasyczne przeźroczyste z np. wzorem kwiatowym albo "pudrowe"), gumy shock (to trochę później chyba)...i szyszki! Znacie szyszki? :D
17 marca 2019, 00:42
aah ja miałam prawie cały album Dynastii skompletowany, a mój brat najlepszą kolekcję obrazków z gum turbo na podwórku. A też u was dzieciarnia ekscytowała się newsem że do gum turbo jakoby dodawany był narkotyk? Wystarczło gumę położyć na gorący kaloryfer, i po jakimś czasie przełamać na pół, i jeśli wyleciał proszek, to miał byc to własnie ten narkotykJa miałam drewniaki i lakierki, ale Pokemony to już nie moja epoka. W mojej epoce zbierało się obrazki z gumy Turbo, Donalda i naklejki z Dynastii.
JA się dowiedziałam od kuzynów, że Huba Buba jest trująca i od niej się umiera, więc przestałam ją żuć .
17 marca 2019, 00:43
Ja bylam wielka fanka Just 5 I backstreet boys I do dzisiaj mam wycinki z bravo I popcornu pochowane
17 marca 2019, 00:47
szał pierwszej połowy lat 90. - commodore c64 z wypaśnym joystickiem - podłączało sie do telewizora i się grało
, z bratem się kłóciłam czyja kolej grania hehe, a jakie to było wydarzenie, nabycie tego cuda, całą rodziną poszło się do sklepu a po powrocie rozkminiało co i jak
17 marca 2019, 00:49
Ten temat jest cudowny! To coś, jak sentymentalna podróż w czasie. Bardzo fajnie powspominać szczenięce lata :)
17 marca 2019, 00:52
Autorka będzie zaskoczona jak się rano obudzi i zobaczy ile stron napłodziliśmy. :D Super temat na sobotni wieczór.
17 marca 2019, 00:54
Ja chodziłam do sąsiada bawić się czymś takim :)
17 marca 2019, 01:01
jeju pamietam! mialam taki czerwony a moja siostra niebieski. mini, lakierowany plecaczek na szyje :D jak chowalam sznurek to wtedy moja lalka miala plecak a tak normalnie to pieniadze tam trzymalam. w domu rodzinnym mam worki na strychu z moimi zabawkami. jak bede tam, to poszperam w tych skarbach :)
