Temat: Waga staneła , -11kg, co się dzieje ?

Witam,
chciała bym się was poradzić, a mianowicie moja waga stoi na 56kg od 2 tygodni . Już schudłam 11kg mam 171cm chce schudnąć do 53kg.
Przez 2 miesiące było okej waga spadała tak jak miała spadać a teraz co ?! zastój, już nie mam do tego siły najchętniej bym się położyła i płakała potrzebna jest mi wielka motywacja . Początkowo moim celem było 55kg, ale coraz bardziej podobają mi się wychudzone kobiety nie anorektyczki tylko po prostu osoby które są chude. Teraz sobie nie mogę poradzić , nie mam już siły . Więc pytanie jest następujące co mam jeść a czego nie  żeby jeszcze schudnąć te 3kg-4kg. do końca miesiąca bądź do 11 maja ? jak ruszyć wagę? jak mam ćwiczyć , czego nie jeść i jak z tymi węglowodanami kiedy je można jeść ? bo ja dotychczas jadłam je normalnie do 15 . Dziękuję za wszelkie uwagi i porady :*
mój cel:




To Twoj cel? Wyglada niezdrowo... Moze organizm ma juz dosc odchudzania? Przeciez jestes szczuplutka!
obawiam się, że 53 kg, to nawet przy moim wzroście (167cm) niedowaga.
więc... daj sobie spokój.
oczywiście jeżeli chcesz być zdrowa.
I nie będziesz Anją Rubik... 
masakra tylko nie dąż do jej wyglądu to wygląda brzydko;p
Ania Rubik jest według mnie brzydka i nieatrakcyjna tylko te zdjęcia są moim zdaniem okej do pokazania mojego celu  :

Teraz stanęła waga, a za tydzień miesiączka. Ogarnij się chyba, że następny twój cel po Rubikowej wygląda tak:

> Teraz stanęła waga, a za tydzień miesiączka.
> Ogarnij się chyba, że następny twój cel po
> Rubikowej wygląda tak:


o TAk i Amen;]
nie rozumiem takiego podejścia, po co się do kogoś upodabniac? patrz na siebie, waga wcale nie jest wyznacznikiem Twojego wyglądu. to, że będziesz miała tyle samo wzrostu i wagi jak ktoś tam nie oznacza, że wasze figury będą identyczne. myślisz, że anja rubik ma swoją inspirację i dąży do tego by wyglądac tak samo? nie, ona patrzy na siebie, najważniejsze by pozostac sobą.
Nie, nigdy moim celem nie będzie to ! Może 53kg. to faktycznie przesada ale 55kg.  jakaś mała rada ? nie napisałam tego żebyście mnie opieprzyły po prostu mam dużo tłuszczyku ! i chce go zrzucić . nie wiem po co jest to forum, jeżeli po to żeby dołować bardziej ludzi to okej.
Wydaje mi się, że chyba z lekka przesadzasz. Tu chodzi o twoje zdrowie przecież, no chyba, że go nie szanujesz i lubisz mieć niedowagę, a co za tym idzie wszystkie jej konsekwencje. Później będziesz żałować, a na powrót do normalności będzie za późno. Organizm sam daje ci znaki, że już wystarczy. Spasuj.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.