- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2019, 15:32
Byłam wczoraj u fryzjera. Spędziłam u niego 4h a mój portfel jest szczuplejszy o 300zl. Chciałam zafarbowac odrost i zrobić coś w beżach. Fryzjer ce pokazałam takie zdj
Nie chodziło mi o dokładnie to samo ale o inspiracje. Pani fryzjerka ledwo spojrzała na zdj i nawet do końca nie zdążyłam wyjaśnić co chce a ta już mi nakładala farbę. Nie byłam zadowolona. Kolor wyszedł sino szaro bury po pierwszym myciu wyglądał tak:
Wkurzylam się na maksa napisałam do szefowej na fb salonu o zwrot pieniędzy. Ta oczywiście zaczela mi pisać że nie odda mi kasy że może mi to poprawić za darmo. Mimo wielu kiepskich zdjęć które je wyslalam ta nadal twierdziła że kolor jest ok. Po 2myciu nie było po nim sladu i jest tak. Bez tragedii ale też nie za dobrze.
jak widać przebija się pomarańczowy odrost. Pod spodem włosy nie są wogole zafarbowane a szefowa renomowanego salonu dalej upiera się że to taka technika i że specjalnie robię niekorzystne zdjęcia. Wtf?! :)
Odmówiła mi zwrotu kasy mówiła żebym przyszła poprawić ale mi się już nie chce. Boję się zniszczeń gdyż bardzo dbam o włosy i zapuszczam. Co mam zrobić? Może rzeczywiście zgodzić się na tą poprawkę?
Edytowany przez Jsiwnsjdjs 19 lutego 2019, 15:37
20 lutego 2019, 17:06
^^ aućpo posturze :Dnainenz, masz na nią jakiś radar? jak ją rozpoznajesz? :D
20 lutego 2019, 17:08
przecież dulska ma niewyparzony język. Ile to już razy dostawała bana na forum i co rusz powraca z nowa osobowością. Oddałeś już swoje dziecko pod opiekę ojca? :D pisałaś, ze nie chcesz go więcej wychowywać
Czepiasz się że mam nadwagę. I co z tego? Mnóstwo ludzi ja ma. Nie wyzywaj się za swoje nieudane życie osobiste i kompleksy. Swoją drogą nic dziwnego że Twój facet kopnął Cię w dupe:)
Edytowany przez Jsiwnsjdjs 20 lutego 2019, 17:18
11 sierpnia 2024, 10:54
Witam bylam u fryzjera wszystko bylo ok kolor mnie się spodobal( rudy) po 1 umyciu kolor kompletnie zszedł, pisalam do fryzjera że pierwszy raz mam tak ze po myciu toner zeszedł, w odowiedzi dostalam " że tak się zdarza, ze moga mnie nałożyć szampon ktory bedzie dłużej trzymac ale musze 100zl zapłacić". Miałam już pare razy tonerem robione włosy ale nigdy po 1 myciu z koloru nie zostalo nic. Czy mieliście podobną sytuację