9 kwietnia 2011, 23:42
Wyrzuciłam dwie princesse przez okno....;D;D W Sumie to jestem z siebie dumna; p
10 kwietnia 2011, 11:54
> Po co je w ogóle kupowałaś?
Nie kupowałam...
- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Den Haag
- Liczba postów: 5635
10 kwietnia 2011, 13:17
> ja kiedys je topiłam w kibluale teraz daje
> chopakowi
Faktycznie, powód do dumy.
Co do wyrzucenia przez okno - brzmi śmiesznie, ale na przyszłość pamiętaj, że lepiej oddać na jakąś zbiórkę dla dzieciaków ;) Btw. zastanawiam się, jak niby te koty sobie batoniki odpakują...? ;p
10 kwietnia 2011, 13:33
> > ja kiedys je topiłam w kibluale teraz daje>
> chopakowiFaktycznie, powód do dumy.Co do
> wyrzucenia przez okno - brzmi śmiesznie, ale na
> przyszłość pamiętaj, że lepiej oddać na jakąś
> zbiórkę dla dzieciaków ;) Btw. zastanawiam się,
> jak niby te koty sobie batoniki odpakują...? ;p
I o kotach pomyślałam, nie wyrzuciłam w papierku; p Wiem że to nie było mądre, ale nikt w domu nie chciał, na zbiórke o polnocy leciec nie bede, a to była juz desperacja; p
10 kwietnia 2011, 13:36
jak miałą zanieść na jakąś zbiórkę skoro był późny wieczór? tak mogła zanieść rano.. do tego czasu już by dawno po nich śładu nie było bo by je zjadła.. dlaczego niektórzy tak drętwo podchodzą do tematu..
10 kwietnia 2011, 13:36
Hah.... Ja dzisiaj sprzedałam moją czekoladę za 10 zł. xD
No, ja gdybym tak słodycze wyrzuciła to by to nie przeszło, bo byłyby w sadzie. Wole dać dziadkowi albo pieskowi... :)
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 758
10 kwietnia 2011, 14:06
> > ja kiedys je topiłam w kibluale teraz daje>
> chopakowiFaktycznie, powód do dumy.
faktycznie? a czytałas gdzies ze to powód do dumy?? Wiec nie twórz urojonych historii
To było załosne, miałam wtedy 13 lat i sie ,,odchudzałam"
![]()
...
- Dołączył: 2009-03-21
- Miasto: uk
- Liczba postów: 194
10 kwietnia 2011, 14:15
ale jaja.ja jednak bym je zjadla
10 kwietnia 2011, 14:18
O rany, znalazłam bratnią duszę! :D Mi zdarzyło się już nieraz zgnść wszystkie ciastka i wyrzucić do kosza na śmieci. Nie na darmo mówię mamie, że nie opłaca mi się kupować niczego słodkiego. :)
10 kwietnia 2011, 14:48
hahahaa,zabawny akt desperacjii