Temat: Co sadzicie o takich tatuazach?

Bo dla mnie sa piekne. Planuje sobie taki zrobic na urodziny w maju.  Moj narzeczony jest przeciwny. Uwaza ze sa dziecinne. I ze lepsze w utrzymaniu sa czarnobiale. Moze znacie jakies studia ktore moglyby mi zrobic taki projekt? Najlepiej na dolnym slasku chociaz moge dojechac tez dalej. 

Sądzę, że są absolutnie ohydne i nigdy nie zdołasz sie ich pozbyć, a że będziesz chciała to w 100% pewne.

Haga. napisał(a):

Sądzę, że są absolutnie ohydne i nigdy nie zdołasz sie ich pozbyć, a że będziesz chciała to w 100% pewne.
jeszcze sie zastanawiam

Zrobienie takiego tatuażu to kupa kasy i czasu - tego na jednej sesji nie zrobisz. No i pytanie, czy za x lat nie będziesz tego żałować? Taki tatuaż ciężko zakryć ubraniem, nawet zwykła impreza w pracy/wesele i jak widzę kobietę ubraną elegancko i gustownie to z takim tatuażem cały wizerunek szlag trafia. Nie żebym była przeciwniczką tatuaży, sama planuję swój ale nie chciałabym mieć przez niego jakieś problemy.

Dla mnie za duży, za jaskrawy za mało subtelny. No i ciężko go zakryć gdyby była taka potrzeba. Nie wyobrażam sobie założyć do niego np. eleganckiej sukienki. Ale wiadomo każdy ma swój gust, ale zastanów się poważnie 

Okropne, całe szczęście mija już moda na to paskudztwo i na plaży można popatrzeć na piękne ciała facetów bez bazgrołów(swiety)

koszmar, (nie jestem absolutnym przeciwnikiem tatuuu)

Lubię tatuaże , sama mam 3 tak samo jak mój dacetc . Uważam ze gust co do tatuaży to bardzo indywidualna sprawa. Ale skoro pytasz , to mi się nie podobają . 

Lubię tatuaże , sama mam 3 tak samo jak mój facet. Uważam ze gust co do tatuaży to bardzo indywidualna sprawa. Ale skoro pytasz , to mi się nie podobają . 

szkaradztwo, pewnie jesteś uzależniona od filmików na yt, gdzie wśród młodych ludzi panuje moda na coś tak ohydnego...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.