Temat: dzbanek filtrujący

Czy warto kupić? Jakie tanie polecacie i żeby filtry teżbyły tanie.

Pasek wagi

Nie ma sensu. Woda wodociągowa w całej Polsce nadaje się do picia bez filtrowania. Filtry tylko pozbawiają ją minerałów, kupowanie filtra tylko po to, żeby musieć suplementować minerały mija się z celem.

Weż nie pleć głupot.... zwłaszcza tam się nadaje gdzie są stare rury z dodatkiem azbestu no nie? Albo tam gdzie do warstw wodonośnych dostają się bakterie E.coli co jakiś czas (u nas wielokrotnie była dowożona do domów woda butelkowana, bo było skażenie i nie wolno było wody z wodociągu używać nawet do gotowania...)

Araksol- wszystkie te tanie dostępne w sklepach typu Lidl dzbanki bez problemu nadają się do użycia zamiennie standardowych filtrów- ja mam akurat dzbanek dafi i filtry stosuję takie jak akurat są w promocji- ostatnio w LM były filtry akurat też dafi- po 5zł z groszami (normalnie chyba koło 8zł) to kupiłam zapas i mam z głowy na ponad pół roku...

Liandra napisał(a):

Weż nie pleć głupot.... zwłaszcza tam się nadaje gdzie są stare rury z dodatkiem azbestu no nie? Albo tam gdzie do warstw wodonośnych dostają się bakterie E.coli co jakiś czas (u nas wielokrotnie była dowożona do domów woda butelkowana, bo było skażenie i nie wolno było wody z wodociągu używać nawet do gotowania...) Araksol- wszystkie te tanie dostępne w sklepach typu Lidl dzbanki bez problemu nadają się do użycia zamiennie standardowych filtrów- ja mam akurat dzbanek dafi i filtry stosuję takie jak akurat są w promocji- ostatnio w LM były filtry akurat też dafi- po 5zł z groszami (normalnie chyba koło 8zł) to kupiłam zapas i mam z głowy na ponad pół roku...

Na jak długo filtr wystarcza?

Pasek wagi

Ja mam dzbanek Brita, super jest, różnica w smaku filtrowanej a kranówy zaskakująca. Filtr starcza na ok 5-6 tygodni dla dwóch osób,

ja nie filtruje. Czytałam czytałam i w sumie nie warto. Jak filtrujesz, to ją jeszcze bardziej wyjaławiasz, to raz. Jak nie zmieniasz filtra raz na miesiąc (czyli jak zalecają), to mogą Ci się rozwinąć w tym filtrze bakterie i grzyby (a w sumie nie mam pewności czy nie rozwiną się wcześniej - w końcu ten filtr jest ciągle w środowisku wilgotnym/mokrym - jakoś mnie to obrzydza normalnie). Większośc filtrów jest ta sama do każdego dzbanka - jaki byś nie kupiła. Moja teściowa kupuje jakieś w rossmanie jak sa w promocji cos koło 30 zł za 3 sztuki. Teraz ma jakis wypasiony dzbanek szklany, bo ogranicza używanie plastiku. Ale to koszt około 150 zł. Ja nie widze sensu w filtrowaniu. Zagotowuję wode w czajniku, wlewam do dzbanka i pijemy taką przestudzoną i żyjemy. Wczesniej kupowaliśmy mineralną, ale też ponoć moga się w niej znajdowac niewidoczne gołym okiem drobinki plastiku - jakoś nie chce tego pić. Z trojga złego (czyli albo plastik w wodzie butelkowanej, albo pleśń i bakterie z filtra(i to odpłatnie), albo kranówa) wybierm kranówę, ale przegotowaną jakby jednak cos w tych rurach zamieszkiwało - bo woda jako woda z wodociagu wychodzi czysta

Pasek wagi

Ms.Armstrong napisał(a):

Nie ma sensu. Woda wodociągowa w całej Polsce nadaje się do picia bez filtrowania. Filtry tylko pozbawiają ją minerałów, kupowanie filtra tylko po to, żeby musieć suplementować minerały mija się z celem.

Woda zazwyczaj jest ok, ale rury czesto juz nie.

Mam britę ale niestety smak filtrowanej wody jest równie okropny jak tej prosto z kranu.

Ms.Armstrong napisał(a):

Nie ma sensu. Woda wodociągowa w całej Polsce nadaje się do picia bez filtrowania. Filtry tylko pozbawiają ją minerałów, kupowanie filtra tylko po to, żeby musieć suplementować minerały mija się z celem.

Yyyyy, że niby jakich minerałów pozbawia wodę filtr w dzbanku filtrującym? Bo z tego co ja wiem one filtrują głównie chlor, rdzę i kamień.

Ms.Armstrong napisał(a):

Nie ma sensu. Woda wodociągowa w całej Polsce nadaje się do picia bez filtrowania. Filtry tylko pozbawiają ją minerałów, kupowanie filtra tylko po to, żeby musieć suplementować minerały mija się z celem.

Ciekawam które to minerały barwią ją na rudo momentami. Albo jakie wartości ma kamień

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.