- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2018, 09:18
Czy sa tu dziewczyny, ktore kompletnie zrezygnowaly z kawy? Pijecie jakies substytuty? Czy tylko herbate? Ze wzgledow zdrowotnych musze calkowicie odstawic kawe, ale boje sie ze bede strasznie przymulona. Czy da sie z ogole nie pic kawy?
edit: pije okolo 6-7 kaw dziennie.
Edytowany przez FabriFibra 20 listopada 2018, 09:32
20 listopada 2018, 09:57
ja nie potrafilam odstawic kawy, ale te nie mialam motywacji w postaci problemow zdrowotnych. Dopiero ciaza skuteczniw mnie wyleczyla z nalogu. Tera w 3 trym. czasem pozwalam sobie na mala filizankeczke, ale bardzi rzadko.
20 listopada 2018, 10:22
Zrezygnowałam całkiem również ze względu na serce. Pijam jednak parzoną bezkofeinową jak mam smak. Dobra kawa bezkofeinowa nie różni się niczym smakowo więc możesz spróbować sobie zamienić :)
20 listopada 2018, 10:40
Ja jeszcze nigdy nie wypiłam kawy i nie zamierzam, jakoś mnie nigdy do niej nie ciągnęło i nigdy nawet nie probowalam. Myślę, ze z czasem powinno być coraz łatwiej organizm się oduczy picia jej :)
20 listopada 2018, 11:07
Ja tez bardzo dlugo nie pilam wlasnie ze wzgledu na serce. Zaczelam jakies 8 lat temu, stopniowo, coraz wiecej az doszlam do tych czasami 10 kubkow dziennie. Juz jakis czas temu moj trener mi zwrocil uwage, ze chyba za duzo kawy pije, bo cisnienie mam through the roof i jak cwicze to jestem bordowa na twarzy. No i ostatnio zaczelo mnie pobolewac w klatce piersiowej, u mnie w rodzinie zawaly przed 30stka, to norma. I lekarz stwierdzil, ze albo zaczynamy leki albo bede probowac zmienic nawyki. Nie znam osobiscie ludzi, ktorzy nie pija kawy. Probuje na razie roznorakie herbaty, jak bede bardzo tesknic to faktycznie moze decaf.
20 listopada 2018, 11:11
Hahahahaha, mój facet mi to właśnie podesłał, bo nabija się z moich wielkich zmian w życiu
20 listopada 2018, 11:12
Probowalam, ale mi nie wyszlo. Czulam sie jak potracona przez autobus.
Nie jestem lekarzem, ale jesli palisz, pijesz i mocno naduzywasz kawy (ja pije duzo ale nawet dla mnie 6-7 dziennie to ilosci hurtowe) to raczej na tym bym sie skoncentrowala. Moze sie okazac, ze jak odstawisz wszystkie uzywki (kawe zredukujesz maksymalnie) to filizanka kawy dziennie nie bedzie miala znaczenia.
20 listopada 2018, 11:23
Inka może? Smakiem kompletnie nie przypomina kawy, ale sam rytuał jest taki sam, więc siła podświadomości może podziała.
20 listopada 2018, 11:34
ja nie piję kawy w ogóle, nie lubię :P i żyję.
musisz się jakoś stopniowo odzwyczaić skoro aż 6-7 dziennie wypijasz :O
20 listopada 2018, 11:45
Mama Cafe w Rossmanie na dziale dla kobiet w ciąży smakuje jak kawa, ma dobry skład. Można spokojnie 2-3 dziennie wypić