Temat: Wstydze sie chodzic w okularach

Po raz pierwszy zrobilam sobie okulary. W jednym oku mam 0,25 a w drugim 2,25( swoja droga czy to duza wada? Pani optyk mi tlumaczyla ale ja nie do konca zrpzumialam). Zle sie w nich czuje po prostu brzydko. Nie jestem jakas pieknoscia jednak gdy siw pomaluje jako tako wygladam. Wstydze sie chodzic w okularach chociaz wiem ze musze. Czuje sie za nimi schowana... czy kobieta w okularach wogole moze byc atrakcyjna?

Haga. napisał(a):

Okulary w typie "same szkla" potrafią wręcz dodać urody tylko nie wiem czy jeszcze są uchwytne.

Flair ma pewnie cały czas, bo to ich specjalność, ale tanie niestety nie są. 

Ja Cię rozumiem, sama nie lubię okularów, a mam sporą wadę bo -5, na drugim oku 5 z kawałkiem i astygmatyzm. Pomyśl o soczewkach, sama nosilam przez lata i było to praktycznie bezproblemowe rozwiązanie.

Możesz jeszcze poszukać innym oprawek. Wg mnie, nie warto oszczędzać na nich za bardzo, no bo mamy się w tym czuć dobrze. Wady nie masz dużej, chociaż spora różnica między jednym a drugim okiem.

Pasek wagi

nainenz napisał(a):

mi się bardzo podobają, myślałam czy by nie zrobić sobie takich do komputera. Według mnie dodaj seksapilu :p

Ja kilka dni przed zrobieniem okularów pofarbowałam się na rudo i czułam się w tym połączeniu jak prostytutka :P

Ja też się sobie nie podobam w okularach, noszę soczewki a jak mi się wada ustabilizuje to zacznę zbierać na operację

Mi mąż wręcz przypomina o okularach jak wychodzimy, bo jak twierdzi dodają mi charakteru. Mam małą wadę i o nich zapominam. 

Myślę że to kwestia dostania poprawek do kształtu twarzy, urody itp.

Często okulary są traktowane nawet jako biżuteria, dodatek. Wielu celebrytow jak i zwykłych ludzi nosi tzw. Zerówki.

Pasek wagi

a moze masz te okulary zle dobrane? Obstawiam, ze nie pasuje Ci, albo ksztalt oprawek albo kolor. A moze potrzebujesz kilku dni zeby sie przyzwyczaic. Ja sie na tyle dobrze czuje w okularach, ze soczewki zakladam tylko na wieksze wyjscia.  Jesli nie zaakceptujesz okularow to sie nie mecz tylko nos soczewki.

Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Mi mąż wręcz przypomina o okularach jak wychodzimy, bo jak twierdzi dodają mi charakteru. Mam małą wadę i o nich zapominam. Myślę że to kwestia dostania poprawek do kształtu twarzy, urody itp.Często okulary są traktowane nawet jako biżuteria, dodatek. Wielu celebrytow jak i zwykłych ludzi nosi tzw. Zerówki.

I dla ludzi z prawdziwą wadą jak ja to jest chore. Co następne - kule na niby? Strasznie mnie to drażni, ale wiem że teraz taka hipsterska moda ;)

Ja mam - 4,25 na lewym oku i -4,75 na prawym. Duża wada. Okulary noszę bardzo bardzo długo. Teraz jest tak dużo wszelkiej maści oprawek, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja się bez okularów czuję mega brzydka, a też pięknością nie jestem :)

Okulary są sexy, szczególnie duże, wyraziste, odważne oprawki. Byle by były dobrze dobrane.

Pasek wagi

Doskonale Cię rozumiem, przez lata nie znosiłam siebie w okularach. Nie znajdę prawie żadnych zdjęć z młodości, gdzie miałabym na nosie okulary. Aż do tego roku, gdy za namową przyjaciela postawiłam na bardziej "odważne" oprawki. Teraz absolutnie się w nich uwielbiam! Więc podobnie jak radzą inne dziewczyny, poszukaj może innego kształtu oprawek, który bardziej by do Ciebie pasował?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.