- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 października 2018, 09:35
Mam ed. I nadwage. Probuje jakos to zrzucic ale mam napady bulimiczne i nie jest latwo. Problem w tym ze ja nie najadam sie produktami uwazanymi za zdrowe. Czesto robie sobie salatki( duzo salaty jogurt naturalny, warzywa, ser szynka jajka ryba-oczywiscie nie wszystko na raz) Mimo ze potrafie zjesc cala miche to jestem jakby niedojedzona. Niezdrowe jedzenie syci mnie na dluzej. Dzis zjadlam np 3parowki z szynki i 3kromki chleba z maslem i mam spokoj do 13-14. Czesto probuje sobie zrobic odchudzone obiady. Warzywa na parze, ryba pieczona jakas surowka. Serio za godzine jestem glodna! A taki gulasz z ziemniakami syci mnie nawet na 7h. Chcialabym jesc zdrowiej lepiej i nie miec tych napadow. Nie wiem jak to zrobic.Jednak napady mam niezaleznie od tego czy jem fit czy nie. Mimo to porzadnie najedzona czuje sie lepiej. Jakies rady?
Edytowany przez Glodna2018 24 października 2018, 09:35
24 października 2018, 09:40
ja wczoraj zjadlam na obiad o 13 woreczek kaszy, 150g miesa mielonego z szynki, puszka pomidorów w puszcze, pol puszki czerwonej fasoli i do 19 bylam pełna, zjadłam jeszcze maly jogurt na noc. Zdrowo a syto
24 października 2018, 09:41
może masz nienajszczęsliwsze wyobrażenie o zdrowym jedzeniu. Bo niby co jest złego w gulaszu z ziemniakami?
24 października 2018, 09:43
Nie, zdrowe jedzenie powinno sycić Cię bardziej, jeśli umiesz skomponować swoje posiłki. jak zjesz talerz ziemniaków i kawał mięcha w gęstym sosie, to nie jest to jakieś dziwne, że najadasz się tym bardziej niż jakimiś warzywkami na parze i kawałkiem chudego fileta.
Z napadów wyleczyłam się jedząc zdrowo do oporu i bez wyrzutów sumienia.
24 października 2018, 09:44
może masz nienajszczęsliwsze wyobrażenie o zdrowym jedzeniu. Bo niby co jest złego w gulaszu z ziemniakami?
też prawda.
24 października 2018, 09:54
A ile kalorii jesz? Bo taka salatka, nawet wielka micha, ma duzo mniej kalorii niz 3 kromki z maslem i 3 parowki.
Ja po twojej salatce tez bylabym glodna, ale jak zjem kolacje (salatke) tego typu to jestem pelna: rukola, awokado, pomidor, slonecznik, mozarella/tofu, oliwa i do tego duza kromka domowego ciemnego chleba. Ty masz nadwage, ja jestem blizej niedowagi, a wiec bedac toba zjadlabym na pewno 2x wieksza porcje od mojej, zeby mi starczylo ;)
Po salacie z jogurtem i warzywami tez bylabym glodna i do tego znudzona takim jedzeniem.
Warzywa na parze, ryba, surowka - no i znow, ile tego? Ile kalorii? Warzywa prawie kalorii nie maja, ryba, zalezy od wielkosci - taki obiad moze miec 250kcal, a powinnas jesc dwa razy tyle lub wiecej.
24 października 2018, 09:56
.
Edytowany przez yannis 24 października 2018, 09:56
24 października 2018, 10:06
"Warzywa na parze, ryba pieczona jakas surowka." niech zgadnę, do tego maks łyżka oliwy albo i nic + porcja ryby - tzn jeden filet? No to się nie dziw, że jesteś głodna :)
Edytowany przez 24 października 2018, 10:06