Temat: Brwi

Jakie macie brwi? Czy chodzicie do kosmetyczki, czy same, czy robicie hennę? Nigdy nie robiłam nic u kosmetyczki więc stąd moje pytanie...

Chciałam iść do salonu, ale zupełnie nie wiem co mam zrobić. Przeglądam zdjęcia które różne salony dodają na fb i moim zdaniem wychodzą szkaradztwa. Nie chcę przedobrzyć, żeby potem nie było tak, że jedyne co widać na mojej twarzy to takie gąsienice (widziałam u koleżanek). Przykładowe zdjęcia tego co mi się nie podoba:

to zawsze tak wygląda na początku? czy tylko mi się nie podoba? 

Nie podobają mi się. Jeśli ktoś ma naturalnie gęste to spoko ale te odrysowane od szablonu typu Kardashianki nigdy mi się nie podobały. Najbardziej podobają mi się naturalne brwi, delikatnie wyregulowane i podkreślone kredką albo naturalne i nietknięte jeśli ktoś ma ładny kształt. Te dziewczyny na zdjęciach dla mnie lepiej wyglądają przed metamorfozą w dwie gąsiennice. Takie brwi wyglądają znośnie jedynie przy ciężkich, galowych makijażach, ale na co dzień to porażka.

roogirl napisał(a):

Mi się to nie podoba i nie mam zamiaru w tym czymś uczestniczyć, więc odpowiadając na pytanie nie, nie chodzę żeby sobie odrysować brwi od szablonu. Mam ciemne i lekkie pomalowanie wystarcza.Ale sporo osób widzę sobie to robi. Na zdjęciach aż tak źle to nie wygląda, ale na żywo od razu widać te same kształty narysowanych brwi na każdej kobiecie jakby flamastrem... przesadne. Ostatnio widziałam u znajomej, która myślałam, że się nie przejmuje modą, bo jest aspołeczna i wyizolowana?

dokładnie, wygląda to zwyczajnie brzydko, sztucznie, nienaturalnie, jak narysowane nieudolnie pisakiem (jakby się własne wyskubało i narysowało nowe w kształcie wiecznego zdziwienia), "odstaje" od całej twarzy jeśli ktoś nie ma pełnego, mocnego makijażu. U dziewczyn z jasną cerą lub jasnymi włosami wygląda komicznie wręcz.

ale rozumiem, że modne, modne się podoba, inni mają, itd...

Masakra jak można tak się oszpecić.

Okropieństwo.

Te z drugiego zdjęcia rzeczywiście marne 

Ale te ze zdjęć to przecież makijaż, a nie henna, więc o co chodzi?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.