28 marca 2011, 16:15
Drogie Vitalijki,
po odchudzaniu mój biust kompletnie stracił jędrność. Przylega do skóry brzucha.
Noszę dobrze dobrany biustonosz. Kiedyś 75G, teraz 70D.
Czy którejś z Was udało się podnieść piersi jakimiś kosmetykami lub ćwiczeniami?
Kupiłam sobie dziś serum z perfecty na biust, od jakiegoś czasu ćwiczę mięśnie klatki piersiowej na siłowni. Ale nic.
Czy którejś się udało? Jak bardzo da się to wrócić? Co polecacie? Jakie ćwiczenia? Jakie kremy?
Zdesperowana
28 marca 2011, 17:28
Przejrzałam już caalutką te stronę.
Będę probować od zaraz.
U Ciebie było z tym biustem bardzo źle?
28 marca 2011, 18:00
Nie, tragedii nie było. Gorzej było kilka lat temu kiedy nosiłam rozmiar 85b i myślałam co z moim biustem jest nie tak, że żaden stanik nie pasuje. Wtedy mój biust był na tyle oklapnięty, że żaden ołówek by mi spod niego nie wypadł. Potem kiedy dowiedziałam się jaki jest mój właściwy rozmiar było coraz lepiej. Nagle okazało się, że zniknął mi tłuszcz spod pachy (to była część mojego biednego biustu) :) No i było miło aż zaczęłam się odchudzać. Dość długo rozmiar biustu się nie zmieniał, aż do zgubienia około 15kg (słowo wyjaśnienia - w zeszłym roku w lato ważyłam najmniej 60kg, potem z różnych powodów 9kg wróciło i walczę dalej). Wtedy znów biust zaczął smutno spoglądać ku ziemi, znów jakoś ten ołówek nie chciał wypadać. Na szczęście wtedy doczytałam o tym spaniu w staniku. Teraz jest bardzo dobrze. Mam już 32lata a biust trzyma się lepiej niż jak miałam 22.
29 marca 2011, 08:05
Niesamowicie, niesamowicie podniosłaś mnie na duchu!
Działam, a za jakiś czas napiszę jak się ma stan moich piersi. :)
Dziękuję!
4 kwietnia 2011, 22:03
Hej! Jestem ciekawa jak wrażenia po tygodniu spania w biustonoszu? Myślę, czy przez ten cały tydzień nie przeklinałaś mnie w myślach usiłując zasnąć :) Chociaż czkawki nie miałam to chyba nie było tak źle ;)
6 kwietnia 2011, 18:59
Nie, nawet to ni jest jakos niewygodne. ;D
Nie widzę żadnych efektów poza tym, że piersi są w dotyku twardsze. Ale używam też tego kremu- nie wiem czego to zasługa. No i kilogramy lecą, więc na efekty moze bedzie trzeba czekac do momentu kiedy waga sie uspokoi. :)
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
7 kwietnia 2011, 13:14
Moj biust moze ze dwa olowki utrzymac :(
Nie zauwazylam, zeby spanie w staniku jakos mi pomoglo, ale wzielam sie za cwiczenia na klatke piersiowa (w tym damskie pompki) wspomagane balsamem. No i zobaczymy.
Daj znac olasebcia ,jakie beda u ciebie efekty!
7 kwietnia 2011, 15:00
Ja też ćwiczę! :D
Dam, dam. Tylko liczę się z tym, że trzeba czasu. :)
18 kwietnia 2011, 09:35
Dziewczyny... warto. Różnica jest dostrzegalna gołym okiem. :)
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Antananarywa
- Liczba postów: 442
18 kwietnia 2011, 15:58
No to i ja od dziś śpię w staniku :)
21 kwietnia 2011, 09:39
Jak się tak mega-mega wyprostuję, ale ręce mam wzdłuż ciała to nic nie dotyka. Poza tym wydają się takie pełniejsze. A dodam, że schudłam juz 3 kg od poczatku kwietnia, w biuście spadly mi 2 cm, wiec spodziewalam sie, ze w najleoszym wypadku nic sie nie zmieni. Polecam, dziewczyny!