- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
25 marca 2011, 14:48
A tak wyglądam ja::
Przepraszam, że zdjęcia są odwrócone. Nie potrafiłam tego zmienic.
Mam problem.. jestem jak widać jabłkiem i najwięcej tłuszczu odkłada mi się na brzuchu -boczkach. Schudłam już 8kg i wedl mnie nawet nimi nie drgnęlo. Ćwiczę na stepperze, biegam, ćwiczę na orbiterku, robię brzuszki i nic. Macie jakieś rady na to? Ile powinnam jeszcze schudnąć. mam 172 cm. Tylko od razu piszę, że na hula-hop nie potrafię ćwiczyć. To jak walka z wiatrakami.. uczyłam się tyle razy i nic z tego. Co do zdjęć to w ubraniach nie wyglądają aż tak strasznie jak bez ponieważ staram się te boczki do spodni wciskać :P Proszę pomóżcie.
Edytowany przez Sharlene. 31 marca 2011, 08:37
25 marca 2011, 21:06
Na boczki najlepszy jest basen. Niezaprzeczalnie.
Rok temu miałam podobną figurę jak Ty - dwa tygodnie basenów dzień w dzień, i spadły 3 cm. Polecam.
25 marca 2011, 21:07
Na boczki najlepszy jest basen. Niezaprzeczalnie.
Rok temu miałam podobną figurę jak Ty - dwa tygodnie basenów dzień w dzień, i spadły 3 cm. Polecam.
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
25 marca 2011, 21:18
agnes95- w housie ;)
Ok dziewczyny.. kupię sobie hula-hop i za wszelka cene będę starala się nauczyć kręcić.
To skoro to nie są boczki, to co??? jestem po prostu szeroka? Przeciez to wyglada koszmarnie. Zerknijcie zaraz na pierwsza stronę dodam kilka zdjec i obrocę poprzednie. Przkonacie się.
25 marca 2011, 21:25
1. jeśli masz budowę jabłka, to zajmie Ci to więcej czasu niż przeciętnej osobie
2. żeby spalić tłuszcz, trzeba ćw. cardio optymalnie 45-60 min min 4 x w tyg., ale najlepiej 6 dni w tyg.,
3. dobrze jest włączyć ćw. siłowe- podkręcają metabolizm
4. dieta- jakość- zero słodyczy, zero słodkich jogurtów i zero fast foodów- surowe, gotowane, pieczone. Zero coli, soków z kartonu.
Mówimy o pozbywaniu się tkanki tłuszczowej. Sądzę, że dieta może być nieprawidłowo zbilansowana.
Czy jesz 5 posiłków i nie najadasz się na noc?
I mimo, że ćw. codziennie, możesz ćw. albo za krótko albo za mało intensywnie, przez co nie masz efektów w postaci ubytku tkanki tłuszczowej.
Proponowałabym Ci porównać zdjęcia sprzed odchudzania, może jednak miałaś większe obwody w tych miejscach a trzeba więcej czasu, żeby dopalić resztę sadełka?
Ogólnie nie wyglądasz jak potwór, raczej normalnie. Do fitneski Ci daleko, ale poza tym to się nie stresuj, bo stres podnosi poziom kortyzolu i utrudnia pozbycie się tkanki tłuszczowej z brzucha ;P
Zrób sobie rachunek sumienia, czy nie oszukujesz trochę...
3mam kciuki, nie poddawaj się!
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 14
25 marca 2011, 21:27
No tak hula hop ćwiczy się topornie jak jest lekkie(takie dla dzieci)i dosypywanie ryzu nie pomaga!Z poczatku takie miałam ale nie potrafiłam krecić nawet 30 sekund.Teraz mam ciężkie 1.5 kilo i z wypustkami masującymi.Jest rewelacyjne!i kręcenie poszło za pierwszym razem.Powodzenia!
25 marca 2011, 21:34
Polecam ci hula-hop : ) , nawet jeżeli nie umiesz kręcić - to nic , nauczysz się , a efekty są zniewalające : *
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
25 marca 2011, 21:36
Edytowałam zdjęcia i blagam nie mówcie mi teraz, że sobie jaja robie bo nie mam boczków!! Wyglądam strasznie.
Grian dziękuję za fachową poradę. Tylko nie bardzo wiem jakie to ćwiczenia cardio. Będę musiała poczytac.
Jeśli chodzi o dietę to nie oszukuję. W końcu schudłam te 8kg tylko jak już wspomniałam zero z brzucha;/
kurcze ale jogurtów też nie można jeść jogobella light nawet? uwielbiam je.....
Jem 4-5 posiłków. Nigdy nie najadam sie na noc. lekka kolacja. przeważnie jest to salatka z tuńczykiem do 200kcal. Jeszcze raz dziekuję ;)
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
25 marca 2011, 21:37
thebeyath- Dziekuję za radę. W takim razie jutro polecę na miasto i kupię sobie jakieś cieżkie hula-hop. Zaufam wam i mam nadzieje, ze mimo wszystko się nauczę.
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
25 marca 2011, 22:30
Proponuje schudnac, to boczki znikna, albo kupic dobry rozmiar spodni, bo jak narazie te co masz na sobie sa za male.