- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Lubieszyn-Wybudowanie
- Liczba postów: 371
14 marca 2011, 17:36
Kochane mam do was ogrooomną prośbę. poddaje się ocenie waszej i chciałabym abyście SZCZERZE oceniły:
1. Co sądzicie o tych nogach?
2. Są grube?
3. Są krzywe?
4. Ile kg powinnam schudnąć, żebym mogla zacząć w spódniczkach i sukienkach chodzic. Zdaje sobie sprawę że widać mnie tylko połowę. [mam 172cm]
5. CO powinnam ćwiczyć,żeby zrobiły się ładne.
6. Czy jest możliwość, że moje nogi będą takie szczupłe jak nogi tej dziewczyny na zdjęciu na samym dole?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc ;))
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
14 marca 2011, 18:21
Jak dla mnie wygladasz ok.
14 marca 2011, 18:23
Wszystko zależy od tego, jakie spódnice czy sukienki chcesz nosić. Stary dobry trik, to długość spódnicy taka, żeby przecinała nogi w najszczuplejszym miejscu - to optycznie wyszczupla nogi. Na przykład w spódnicach ołówkowych do kolana wyglądałabyś rewelacyjnie.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
14 marca 2011, 18:28
> hej, na pewno nie cwicz biegania ani jazdy na
> rolkach lub lyzwach(tak mi sie wydaje)bo od tego
> glownie lydki sie wyrabiajá!:)
brednie!
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Lubieszyn-Wybudowanie
- Liczba postów: 371
14 marca 2011, 18:28
a ile czasu mi może zając zrzucenie tych 6 cm ud? jeśli bym biegała 3-4 ray w tygodniu po 40 minut i jadła 1300 kcal?
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
14 marca 2011, 18:31
nikt Ci tego nie wywróży, to indywidualna sprawa.
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Lubieszyn-Wybudowanie
- Liczba postów: 371
14 marca 2011, 18:51
ponawiam pytanie odnosnie niezadbanych, niejędrnych, sflaczałych nóg. jest to spowodowane niecwiczeniem?
- Dołączył: 2010-03-22
- Miasto:
- Liczba postów: 265
14 marca 2011, 19:05
Zdziwiły mnie względnie negatywne komentarze dlatego, że mi się twoje nogi podobają, jedyne co bym zmieniła to, żeby kolanka były ujędrnione ( jakieś kremy itp.) Ewentualnie schudnąć tak ogólnie - wtedy być miała nogi idealne :) Są zgrabne (!), ale wiem, że nie we wszystkim im będzie ładnie - takie nóżki ślicznie wyglądają, gdy sa chudziutkie ( ale tez nie przesadnie bo wtedy to jak połamańce).
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Nisko
- Liczba postów: 144
14 marca 2011, 19:06
Nie są aż tak grube jak Ci się wydaje. Mi osobiście się podobają i śmiało możesz wg mnie chodzić w spódniczkach :)
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 32
14 marca 2011, 19:10
Jak można tak pisać, że ma flakowate nogi i "strasznie obwisły" tyłek. Według mnie dziewczyna wygląda OK. Jestem ciekawa co znaczy sformułowane "zadbane nogi" dla niektórych. Zadbane znaczy- wydepilowane, bez jakiś siniaków, żylaków, krost itd....Nawet jeżeli ma jakieś niedoskonałości to chyba można to inaczej napisać, a nie od razu zalewać żółcią.