Temat: Eleganckie kobiety na co dzień

tutaj chodzi tylko i wyłącznie o wizerunek, codzienną staranność i poczucie zadbania, a nie o to kto gdzie pracuje czy gdzie idzie. zawsze staram się wyglądać dobrze i bezsprzecznie wyróżniam się wyglądem na tle innych ludzi, nie ma to żadnego związku z urodą czy ilością posiadanych pieniędzy, bo uroda i pieniądze nie sprawia, ze komuś komu się nie chce to nagle zachce się wstać trochę wcześniej rano, by umyć i ułożyć włosy, oraz poświecić wolny czas, by iść na zakupy oraz wybrać ładne dobre jakościowo ubranie, o które się potem będzie dbać. to zależy od charakteru człowieka - ładna i brzydka kanapka z tych samych składników smakuje tak samo, jednak osoba która po prostu chce rowniez popatrzeć prócz samego najedzenia się, to staranniej przygotuje swoją kanapkę. żadnej filozofii tu nie ma, kwestia natury człowieka. 

na mnie wrażenie zawsze robi własny styl, a nie biurowa elegancja, a tak odbieram to, co opisałaś 

Myślę, że to miłe i fajnie popatrzeć na kogoś, kto jest dobrze ubrany a nie wymietoszony jakby dopiero wyszedł z łóżka. Ja odkąd pracuję w szkole bardziej dbam o wygląd, staram się mocniej umalowac, nie zakładam bluz tylko koszule, ale do elegancji mi daleko :D

Podobnie

Moja mama tak sie ubiera. Nigdy nie widziałam zeby poszła do pracy w "zwykłym" swetrze. Zawsze ma sukienkę czy spódnice, szpilki, makijaż, fryzurę 

a mnie szkoda czasu na dbanie o wizerunek. Nie układam włosów, prawie się nie maluję i zakładam wygodne ciuchy. Tak lubię i mam ciekawsze zajęcia niż bieganie po sklepach za bluzką...

Uwielbiam taki styl. Zadbanie w szczegolach. Wymaga jednak wiele pracy i wysilku. 

Trzeba jednak uwazac, bo nie w kazdym srodowisku, miejscu taki styl fajnie sie wkomponowuje i mozna wygladac jak z innej bajki. Nie wyobrazam sobie eleganckiej babki w spodnicy olowkowej i gladko ulozonymi  wlosami wsrod informatykow - nerdow;-) 

Poza tym jakosc i dobre gatunkowo materialy z zalozenia kosztuja i raczej osoba zarabiajaca +/- najnizsza raczej nie bedzie mogla sobie na takie ubrania pozwolic. Moze nadal wygladac ladnie i stylowo, jesli pokombinuje i ma gust, ale raczej ciezko jej bedzie zapelnic szafe ubraniami z gornej polki. 

rzecz gustu dla jednej kobieta zadbana to ta w szpilkach, pełnym makijażu, fryzurze utrwalonej lakierem, garsonce i rajstopach i to niezależnie od temperatury za oknem, dla innych już niekoniecznie. Dziś jest pełna dowolność każdy może wyglądać jak mu się podoba. 

Wydaje mi się, że informatyk-nerd to stereotyp. Mój partner pracuje w firmie informatycznej i jakoś każdy tam elegancko chodzi ubrany, a nie gogle i koszula w kratkę...